Czy zdarza Wam się koloryzować fakty dot. ilości partnerów/własnych umiejętności?
Collapse
X
-
-
Panuje mit, że faceci lubią się przechwalać "swoimi podbojami" i często koloryzują rzeczywistość.
Jak jest naprawdę??
Pytanie do panów - czy zdarzyło Wam się kiedykolwiek zawyżać liczbę partnerek łóżkowych, jakie mieliście (np. żeby wydać się komuś bardziej doświadczonym) lub też swoje umiejętności (np. że każdą doprowadzaliście do orgazmu, chociaz tak nie było).
Kiedy to miało miejsce?
Podczas rozmowy z kolegami przy piwie??
W rozmowie z partnerką??
Jakie były powody??
Kolorowanie rzeczywistości nie zdarza mi się w ogóle. Tak naprawdę rozmowy ze znajomymi ograniczają się do oceny danej partnerki pod różnymi względami(jaka jest w łóżku, jaką ma budowę itp itd) a nie do ilości orgazmów.
Z doświadczenia wiem, że partnerki nie lubią rozmów na tematy poprzedniczek, więc tych unikam jak ognia(mniej wie, dłużej żyje i lepiej śpi)
Zresztą kobiety gdy temat schodzi już na sfery intymne potraficie z rozmowy wywnioskować czy facet wie o co chodzi czy nie, więc kolorowanki zostawmy dzieciom w przedszkoluPokłóciłem się ze szczęściem, nadzieję kopnąłem w dupę,
miłość wyzwałem od szmat a ze smutkiem piję wódkę (GG 25292583)Skomentuj
Skomentuj