Lubię swoje nogi, tyłek, oczy. Nie powiem, czego nie lubię...
Jaką część ciała najbardziej w sobie lubisz ?
Collapse
X
-
-
W ogóle lubię siebie. Całokształt. Nie, że nie ma nic do poprawy... ale mnie ze sobą zwyczajnie dobrze. Najbardziej lubię swój umysł, uśmiech i pupę.Skomentuj
-
Nie wiem czy można zaliczyć ale skoro Watch o tym wspomniał to wzrost. Mam 184 cm, a ideał kultury Zachodu to 183 cm Nie wiem komu mam dziękować ale jestem wdzięczny za dosyć białe zęby i dołeczki w policzkach. Chyba całe życie będę słyszał "Patrzcie, on ma dołeczki"Skomentuj
-
Skomentuj
-
przedramiona Papay'a numero uno
ale osttatnio polubiłem swoją wielką, garbatą i x razy złamaną kipeSkomentuj
-
Co lubię u siebie ? ... tia
nogi, tyłek w dopasowanych spodniach, dłonie
ale najbardziej, niezłą wiedzę i duże doświadczenie w tym co robięSkomentuj
-
lubię: mózg, pupę, usta, włosy, oczy, plecy
nie lubię: pięt, małego palca u lewej stopy, łokci, nos też czasami mi sie nie podobaSkomentuj
-
ekm.. jak tak nieśmiało i technicznie ale mózg nie jest częścią ciała a raczej jego organem. Tak samo jak rozum czy intelekt nie są żadnym z powyższych bo to cechy. DziękujęKocham muzykę i niech tak zostanie
Skomentuj
-
-
A dlatego, że mój jedzie jak jedzie mogę się nie przejmować brakiem np. za******ego brzucha jak Zgred, o.Skomentuj
-
wydaję mi się że autorce chodziło o fizyczną część ciała, w sensie zewnętrzną i namacalnąKocham muzykę i niech tak zostanie
Skomentuj
-
-
-
-
Skomentuj