Jaką część ciała najbardziej w sobie lubisz ?

[Nolaan]

Ślepia i tors mimo chudości. Jakoś tak chyba foremnie jestem zrobiony ;] I włosy mam gęste i mocne, to też mi się podoba w sobie.

[Nilieth]

Niliethowy brzuszek, kończyny dolne i górne też.
Ewentualnie uszy, bo są ponoć elfie (z sensie że chyba duże, bo nie są spiczaste).

Aha, i jeszcze niliethowe małe cycki, bo są takie śmieszne i nie rzucają się w oczy.

[Holy inquisitor]

Ja tam lubię siebie całego. Nie mam kompleksów, w całości siebie akceptuję, no może z wyjątkiem mojego brzuszka któremu się ostatnio przytyło, bo tyłem solidarnie razem z moją żoną podczas dwóch ciąż, ale dam sobie z tym radę. A napierwszym miejscu moja fujarka,tyłek i sutki, bo dostarczają dużo przyjemności.

[Nilieth]

tyłem solidarnie razem z moją żoną podczas dwóch ciąż

No to jest dopiero miłość.

[Holy inquisitor]

No to jest dopiero miłość.

Ogromna. Jak to się mawia do grobowej deski. Choć i zwarcia się zdarzają.

[toxicgirl]

oczy(ogolnie cała buzia), usta, cycki, dupa (ogolnie cale ciało)..........

[Ironista]

całą twarz.Ale wyrózniają sie duże , ciemne i niezwykle przenikliwe ( zdaniem innych ) oczy

[kopytkowa]

kości policzkowe (bardzo wyrazne) i dłuuuugieee rzęsy )

[masia1980]

twarz cycuszki nogi stopy

[PabloXM]

Uszy i oczy.

[alexandra191]

hm.... rzęsy
bo są długie i podkręcone hehe...

[xc90]

tęz uwielbiam swoje oczy
czasem dzieki nim wiele mi sie upiecze ;P

[girlish]

Oczy (są niebieskie i nie chciałabym mieć innego koloru) i włosy (bo są długie i proste).
Pozdrawiam

[brzoskwineczka]

Moje boskie dupsko i nieokiełznaną fryzurę

[Stela7]

Plecki......potem usta,cycuchy....ale to zależy też od nastroju...i dozy samokrytyki.