Lód jest doskonałym rozpoczęciem seksu od razu się robi milej. Nie zauważyłem, żeby to skracało mój seks...
I żadne lody do końca jako gra wstępna, to nieekonomiczne
Lód jest doskonałym rozpoczęciem seksu od razu się robi milej. Nie zauważyłem, żeby to skracało mój seks...
I żadne lody do końca jako gra wstępna, to nieekonomiczne
A ja uważam że to ekonomiczne... bo lubię ten materiał genetyczny na języku
Każdy facet ma inaczej. Ja po orgazmie regeneruję się długo. Więc jak wchodzisz na nieznany grunt, to raczej nie obciągaj do finału przy grze wstępnej.
A u mnie jest roznie raz wystarczy 5min i jeat nowa dostawa gotowa do rozladunku a czsami trzeba i pol godziny. Wiadomo drugi czy trzeci spust trzeba dluzej lomocic.
W kazdym razie... Pare sztosow w gardlziulko musze(bo lubje) zaladowac zanim pojde w dolna dziure
Ale jak dziewczyna robi to naprawde dobrze to moge nie utrzymac
If you're not into oral sex - keep your mouth shut!
To chyba zależy od wieku, Jak byłem młody i jurny to regeneracja następowała szybko i fakt za drugim razem dało się jechać dłużej. Teraz nie ma drugiego bo po co nie chce mi sie
To chyba zależy od wieku, Jak byłem młody i jurny to regeneracja następowała szybko i fakt za drugim razem dało się jechać dłużej. Teraz nie ma drugiego bo po co nie chce mi sie
Oj tak, w zupełności się z Tobą zgadzam. Z moich doświadczeń wynika że mężczyźni do 40 roku życia "odnawiają" się szybko (no powiedzmy że po pół godzinie są jak nowi) natomiast starsi (wspaniali, bardziej doświadczeni mężczyźni) potrzebują dłuższej przerwy... ale, można ich wtedy zachęcić np przebierankami jakimiś?.. wymianą świńskich sms-ów?.. wspólnym obejrzeniem pornosa?...
Nie wiem czy się ze mną panowie zgodzą, proszę o opinię.
Skomentuj