Czat erotyczny - czy to ma sens?
Collapse
X
-
-
A gdzie moderatorów ocenia się po gadaniu userów? . Wszędzie gdzie kojarzę modów ocenia się po działaniach (zazwyczaj pilnujących porządku).
Może na czatach jest inaczej, trudno mi się wypowiadać ale byłoby to dziwne...Skomentuj
-
Czy w necie są samotne dziewczyny szukające samotnego, niskiego faceta na seks?
No chyba raczej nie.
Ha, a co ma być interesującego w facecie, z którym dziewczyna chce się po prostu gzić?
Pomysłowość (w wiadomym przedmiocie), długość, no i wygląd (w Polsce wciąż jest sporo rasistek). A gdzie tu zainteresowania?Skomentuj
-
-jezu, pisze do mnie uporczywie, czuję zle.
-on chyba tu rzadnej nie zaruchal, cos musi byc z nim nie tak.
-a co jak zaliczyl juz wszystkie 300 sztuk w tym miesiacu? Syfa ma jak nic, kijem nie dotkne.
-nie spelnia minimalnych oczekiwan fizycznych.
-dobra, poczulam sie doceniona i połechtana po ego, juz nie chce sie puszczac.
-a co jak to seryjny morderca, dosypie mi cos do drinka i posadzi w swojej bialej furgonetce i obudze sie z wargami zamienianymi miejscami z tymi dolnymi?
To takie przykładowe, ale generalnie chodzi mi o to, ze samice działają na troche innych zasadach, a takie czaty internetowe mozna porownac do rynku diamentów. Wcale nie są rzadkie, ale rynek ma ich niedobór dlatego sa cholernie drogie i wszyscy je chcą. Na swoj sposob taki los został zgotowany, bo dla kobiety zwyczajnie o wiele bardziej opłaca się jednak bycie w zwiazku, tak biologicznie oczywiscie, i podswiadomie szukamu jakiegos zapewnienia o bezpieczenstwie i wysokim potencjale."I'm short, fat & proud of that!"
Winnie the PoohSkomentuj
-
Cześć,
Spędziłem na czacie Interii wiele godzin. Szacuję, że 150-200 i nie udało mi się spotkać z żadną sensowną kobietą o seksie nie wspominając.
Zdecydowana większość jest tam tylko po to żeby prowadzić wielogodzinne "dyskusje". Zazwyczaj są to krótkie odpowiedzi na pytania.
Z niektórymi "prawie" się spotkałem. Kończyły dyskusję gdy proponowałem konkretny termin. Mogą tak rozmawiać nawet ponad cztery godziny.
Miałbym szansę spotkać się z grubszymi i, choć tego do końca nie sprawdziłem, zajętymi, nastolatkami (16+), raczej na oralny, oraz parami.
W przypadku wolnych singielek 20-38 prawdopodobieństwo jest praktycznie zerowe. Z jedną korespondowałem poza Czaterią przez ponad trzy miesiące, ale i tak nic z tego nie wyszło mimo rozmowy telefonicznej.Gaja&Max For Ever TogetherSkomentuj
-
Skomentuj
-
Cześć,
Spędziłem na czacie Interii wiele godzin. Szacuję, że 150-200 i nie udało mi się spotkać z żadną sensowną kobietą o seksie nie wspominając.
Zdecydowana większość jest tam tylko po to żeby prowadzić wielogodzinne "dyskusje". Zazwyczaj są to krótkie odpowiedzi na pytania.
Z niektórymi "prawie" się spotkałem. Kończyły dyskusję gdy proponowałem konkretny termin. Mogą tak rozmawiać nawet ponad cztery godziny.
Miałbym szansę spotkać się z grubszymi i, choć tego do końca nie sprawdziłem, zajętymi, nastolatkami (16+), raczej na oralny, oraz parami.
W przypadku wolnych singielek 20-38 prawdopodobieństwo jest praktycznie zerowe. Z jedną korespondowałem poza Czaterią przez ponad trzy miesiące, ale i tak nic z tego nie wyszło mimo rozmowy telefonicznej.
According to the Centers for Disease Control and Prevention, about 7% of men have sex with men, but gay men are estimated to comprise about 4% of the population. These figures suggest that about 3% of men have sex with men although they do not identify themselves as gay. A study published in 2006 in the Annals of Internal Medicine indicated that nearly 10% of men in New York City who were surveyed and were identified as straight had sex exclusively with men, and nearly 10% of married men had experienced sex with another man in the preceding year
...a takie czaty internetowe mozna porownac do rynku diamentów. Wcale nie są rzadkie, ale rynek ma ich niedobór dlatego sa cholernie drogie i wszyscy je chcą. Na swoj sposob taki los został zgotowany, bo dla kobiety zwyczajnie o wiele bardziej opłaca się jednak bycie w zwiazku, tak biologicznie oczywiscie, i podswiadomie szukamu jakiegos zapewnienia o bezpieczenstwie i wysokim potencjale.generator losowych mądrościSkomentuj
-
Przedstawiłem moje odczucia. Jedyną konkretną statystyką jest liczba godzin, które spędziłem na czacie. Zwróć uwagę na to, że nie ma tam żadnych procentów. Wiadomo, że moje doświadczenia nie są reprezentatywne dla ogółu.
Wyciągnąłeś błędne wnioski. Nic potwierdzonego o nich nie wiem więc celem nie jest na razie seks tylko samo spotkanie. Dalej się okaże co z tego wyniknie.
Ponadto gdyby nie zwracał uwagi na ich stan cywilny lub chciał uprawić seks w obecności ich męża to najprawdopodobniej już dawno bym się z którąś przespał.
Przerabiałem w realnym świecie sytuacje, w których ze mną lepiej im się rozmawiało, ale inny był wyższy i przystojniejszy więc jego wybierały.
Ja to widzę inaczej. Większość z potencjalnych, choćby niezbyt atrakcyjncyh, kandydatek do wspólnego seksu lub seksu i wyjazdu ma znajomych, którzy zaspokajają ich potrzeby więc po co miałyby się ze mną spotykać szczególnie, że mogą też pójść do dyskoteki i w krótkim czasie znaleźć kogoś interesującego do łóżka. Nie spełniam warunków fizycznych dla takich, które chcą choćby za godzinę, a inne nie przejawiają szczególnej ochoty na spotkanie.
Jest tam trochę osób (botów?), które widzę za każdym razem.0statnio edytowany przez Feniksw; 01-02-19, 18:37.Skomentuj
-
Ja to widzę inaczej. Większość z potencjalnych, choćby niezbyt atrakcyjncyh, kandydatek do wspólnego seksu lub seksu i wyjazdu ma znajomych, którzy zaspokajają ich potrzeby więc po co miałyby się ze mną spotykać szczególnie, że mogą też pójść do dyskoteki i w krótkim czasie znaleźć kogoś interesującego do łóżka.generator losowych mądrościSkomentuj
-
Zastanawiam się co ma na celu Twoje pisanie. Co wnosi do tematu? Nie oceniaj mojego podejścia do kobiet na podstawie tego co napisałem o doświadczeniach z czatu.
Nie obiecywałem rozmawiać o odczuciach. Przedstawiłem je tylko i to wystarczy.
Nie spotykałem się z takimi "pustakami jak" je określiłeś. Miałem z nimi kontakt w różnych okolicznościach i tyle i żadnej nie poznałem w Internecie.
Wbrew temu co sugerujesz nie użalam się nad sobą.
Irytuje mnie to powiedzenie z reklamy "brawo ty" i pochodne.0statnio edytowany przez Feniksw; 01-02-19, 20:36.Skomentuj
-
Myślę, że na Czaterii kiedyś poziom był o wiele wyższy z tego co kojarzę. Teraz to nawet trudno pogadać z pokoju 20 latki czy regionalnym. Coraz mniej kobiet. A faceci coraz bardziej nachalni, wiec to odstrasza. Kiedyś łatwo było popisać chociaż krótko. A teraz ciężko znaleźć jest by chociaż jakaś przyjęła zaproszenie i coś więcej napisała.
Wydaje mi się, że też Tinder zrobił swoje jako alternatywa, i ta która chce popisać z kimś to prędzej wejdzie na Tindera niż na Czaterię pełną dziwaków i nachalnych gości.
Sam ubolewam nad tym, bo chciałbym tak na luzie o erotyce i nie tylko popisać z kobietą. Ale się nie da. Sporo czasu straciłem i nic.
Czasem wiedziałem (ale nie od razu), że się facet podszywa. Niektóre wrzucały fotki, ładnie zrobione. I jak się wyszukało obrazem w Google Grafika to wychodził jakiś blog czy inna strona z fotkami.Skomentuj
-
Przerabiałem w realnym świecie sytuacje, w których ze mną lepiej im się rozmawiało, ale inny był wyższy i przystojniejszy więc jego wybierały.
Większość z potencjalnych, choćby niezbyt atrakcyjncyh, kandydatek do wspólnego seksu lub seksu i wyjazdu ma znajomych, którzy zaspokajają ich potrzeby więc po co miałyby się ze mną spotykać szczególnie, że mogą też pójść do dyskoteki i w krótkim czasie znaleźć kogoś interesującego do łóżka.
Mam konto na Sympatii. Od czasu zmiany zdjęcia profilowego jest lepiej, ale i tak bez rewelacji. Najbardziej dla mnie interesujące nie odpisują.
Nic nie muszę sugerować. Przeczytaj własne posty.
Mnie też. Nie widzisz ironii. Pozwolę sobie posłużyć się cytatem z piosenki Łony: "Fruźki wolą optymistów".generator losowych mądrościSkomentuj
-
Mam spore doświadczenie w poznawaniu ludzi na czacie. Powiem tylko tyle,ze naprawdę niełatwo poznac atrakcyjną kobietę z wygladu.Wiekszosc to albo grube albo pustostany.Tak jak ktos napisal wczesniej.W czata nikt sie juz nie bawi,bo wszystko wyparl Tinder.Skomentuj
-
Patrząc na ilość polubień mojego nowego zdjęcia w Bingo! na Sympatii to chyba na Tinderze miałbym większe szanse niż na czacie.
@Spragniony1990
Zawsze sprawdzam zdjęcia za pomocą tej wyszukiwarki i niestety bardzo często odnajduję je na różnych stronach. Jeśli nawet nie pierwsze to drugie lub trzecie.
@brkt
Można powiedzieć, że wyrażam żal z tego jak to często wygląda, ale nie użalam się nad sobą. To jest istotna różnica. Wstępnie jestem umówiony na wakacyjny wyjazd z jedną dziewczyną, nie z czatu, ale co z tego wyniknie to się jeszcze okaże.
Co do wybierania atrakcyjniejszych ode mnie to oparłem się na tym co jedna z nich powiedziała kiedyś mojemu koledze i po części na ankietach z szybkich randek.0statnio edytowany przez Feniksw; 01-02-19, 22:28.Skomentuj
-
W psychologii ogólnej jest zaś coś takiego jak strefa wpływu. Wszyscy ludzie mają pewne ograniczenia, zaś walka z tymi naturalnymi (lub nabytymi) ograniczeniami jest niecelowa.
Niektórzy mężczyźni nie mają żadnych szans na znalezienie sobie kobiety. Im szybciej sobie to uświadomią, tym lepiej dla nich samych, dla kobiet, a także dla reszty mężczyzn, dla tych ograniczonych w innym zakresie. I dla Polski.
O nie, nikomu nie polecam "wzięcia czerwonej pigułki" i ćwiczenia na siłowni, aby móc rozebrać się przy kobicie. Lepiej od razu pogodzić się ze swoim losem (cope).0statnio edytowany przez barmetr; 01-02-19, 22:13.Skomentuj
Skomentuj