W dupkę to nie chce pakować, ale jak mu babka bierze do buzi to zapewne mistrzuniu jest w siódmym niebie. Gdzie tu logika gościu?
Gdzie tu logika? No tak, bo seks to rzecz tak logiczna. Pewnie każdy z Was ma spisaną gdzieś listę plusów i minusów, wraz z wagami, i liczy czy dane zachowanie seksualne się opłaca. Ma gość święte prawo nie chcieć w dupę pakować, a uzasadnienie, które podaje, jest do przyjęcia, przynajmniej dla mnie.
Gdzie tu logika? No tak, bo seks to rzecz tak logiczna. Pewnie każdy z Was ma spisaną gdzieś listę plusów i minusów, wraz z wagami, i liczy czy dane zachowanie seksualne się opłaca. Ma gość święte prawo nie chcieć w dupę pakować, a uzasadnienie, które podaje, jest do przyjęcia, przynajmniej dla mnie.
A dla mnie uzasadnienie jest nie do przyjęcia. Skoro tylko cipka jest do bzykania, to niech gość odpuści sobie loda, a daję głowę, że tak nie jest. Tyle.
Gdyby powiedział, że anal nie jest dla niego, nie lubi, brzydzi go, itp., wtedy zrozumiałbym.
Nie, seks to nie jest lista plusów i minusów, jednak trochę logiki, a może konsekwencji, w życiu mimo wszystko przydałoby się. Logiki nie w samym seksie, ale przynajmniej w tłumaczeniu, dlaczego wybieram coś, a z czegoś rezygnuje. W przeciwnym razie przypomina to trochę: robię tak, bo tak. Dlaczego? Nie wiem.
Skomentuj