Czy ktoś z użytkowników miał fantazję na temat zdrady partnera?
Nie chodzi mi o zdradę np. z powodu kłótni/upojenia alkoholowego, tzn. przypadkiem czy na złość. Chodzi mi o konkretną podniecającą fantazję, aby zdradzić swoją połówkę (o byciu zdradzanym pisał już kurczakwawa).
Czy ktoś zdecydował się na coś takiego? Jakie tego były konsekwencje? Zapraszam do dyskusji. Od razu proszę umoralniaczy o zachowanie spokoju. Tak, wiemy wszyscy, że zdrada jest 'beee' itp. Temat nie dotyczny moralnych aspektów zdrady, tylko fantazji na jej temat.
Mam nadzieję, że nie dostanę bury, w wyszukiwarce nie znalazłem takiego tematu.
P.S. Witam wszystkich forumowiczów!
Jest to mój pierwszy post pod tym nickiem, wcześniej dość długo byłem zarejestrowany, ale nie zabierałem głosu w dyskusjach.
Nie chodzi mi o zdradę np. z powodu kłótni/upojenia alkoholowego, tzn. przypadkiem czy na złość. Chodzi mi o konkretną podniecającą fantazję, aby zdradzić swoją połówkę (o byciu zdradzanym pisał już kurczakwawa).
Czy ktoś zdecydował się na coś takiego? Jakie tego były konsekwencje? Zapraszam do dyskusji. Od razu proszę umoralniaczy o zachowanie spokoju. Tak, wiemy wszyscy, że zdrada jest 'beee' itp. Temat nie dotyczny moralnych aspektów zdrady, tylko fantazji na jej temat.
Mam nadzieję, że nie dostanę bury, w wyszukiwarce nie znalazłem takiego tematu.
P.S. Witam wszystkich forumowiczów!
Jest to mój pierwszy post pod tym nickiem, wcześniej dość długo byłem zarejestrowany, ale nie zabierałem głosu w dyskusjach.
Skomentuj