Od kilku lat masturbuję się przez wkładanie w cipkę 2 palców, markera i rączki szczotki do włosów(niezbyt gruba). Nigdy mnie nie bolało, nigdy nie było krwi. Jak to jest rzeczywiście z tą błoną dziewiczą? Mogłam ją przebić, czy rozerwać nie czując tego? Pytam ponieważ niedługo będę miała swój pierwszy raz i nie wiem czego się spodziewać. Trochę się boję dlatego wolę, żeby była już przebita.
Masturbacja, a błona dziewicza
Collapse
X
-
Tagi: Brak
-
Po pierwsze: to nie zawsze boli i nie zawsze jest krew.
Po drugie, błona dziewicza ma różne kształty, nie jest też jednolita, ma otwory, często dość spore. A tą fizyczną błonkę można stracić na wiele sposobów, od uprawiania sportu po aplikowanie tamponów czy masturbację.
Nie przejmuj się tym za dużo, nie spinaj się, ciesz się bliskością, a nie myśl o tymMy life would be so much easier if I wasn't intelligent enough to realize how fucking stupid some people are.
Regulamin forum
Skomentuj