W sumie fajnie jest (tylko trzeba mocno nażelować) bierze się faję pomiędzy dwie otwarte dłonie z wyprostowanymi palcami i robi takie ruchy jakby się chciało rozpalić ogień kijkiem.
Zadowalanie się - metody, sposoby, techniki masturbacyjne mężczyzn
Collapse
X
-
-
Dobrą metodą są ruchy dłonią w górę i dół/ do przodu i do tyłu (zależnie od pozycji) trzymając penisa. U mnie zawsze to działa.
Otóż: nalewa się wody do wanny, łapie się muchę, pozbawia się ją skrzydełek, spryskuje dezodorantem (ze spirytusem) w celu dezynfekcji, wchodzi do wanny, na wystawionej z wody żołędzi umieszcza się muchę. Założenie jest takie, że spanikowana mucha chcąc uciec, a nie mogąc ani wejść do wody, ani odlecieć na tyle drażni odnużami, że przyczynia się to w końcu do orgazmu. Żaden ze znajomych, który czytał tę książkę nie zaprzeczał choćby spróbowaniu tej metody. Hmm, wierzyć mi się nie chce.0statnio edytowany przez Zwiąż; 17-03-11, 21:33.Kaczko-królikSkomentuj
-
-
Skomentuj
-
Nie stosuję żadnych wyjątkowych technik. Robię to ręką, czasem prawą, czasem lewą, to ma mniejsze znaczenie. Czasem jednak jednak korzystam z wibratora mojej dziewczyny. Wtedy chwytam w dłoń penisa i przylegający do niego wibrator. Przy tym używam żelu nawilżającego i jest bardzo przyjemnie. Polecam taką zabawę.Skomentuj
-
Skomentuj
-
-
Moja najlepsza metoda to: Z lewej dłoni składam palce na kształt studni, wkładam tam penisa i prawą ręką góra - dół. Zaciskając palce lewej ręki reguluje doznania. Super.
Dobrą sprawą jest też trzepanie gruchu w strugach pryśnica.Skomentuj
-
Najczęściej po prostu obejmuję kutasa całą dłonią i sobie dogadzam, gdy jestem już naprawdę blisko końca albo chcę zachęcić małego do ponownego powstania to "jeżdzę" już tylko po wędzidełku, co ciekawe najlepsze według mnie są delikatne muśnięcia. Ostatnio odkryłem też jaką przyjemność daje umieszczenie penisa pomiędzy splecionymi dłońmi i traktowanie ich jak sztuczną pochwę, zwłaszcza, jeśli ma się jakiś nawilżacz.
Ostatnio natrafiłem na ciekawą stronkę. Nie pomyślałbym, że tyle jset ciekawych wariacji na temat masturbacji.
Czasem mam wrażenie, że niektórzy mylą ten temat: http://www.beztabu.com/showthread.php?t=6397 z tym: http://www.beztabu.com/showthread.php?t=1947Skomentuj
-
Proste, gdy jest sztywny łapę go prawą ręką, ściągam napletek, czasami używam śliny aby odczucia były lepsze i ruszam góra dół często też podczas tego obracam rękę na penisie, najpierw wolno a przed wytryskiem przyspieszam i strzelamSkomentuj
-
Ja kiedyś robiłem tak, że dawałem dużo żelu,pompka do penisa, do środka na samą górę wkładałem wibrujące jajeczko.I regulując ciśnienie miałem wrażenie ssania + wibracje od jajeczka i palec w tyłku= mega orgazm.Skomentuj
-
Ostatnio często doprowadzam się do wytrysku podczas prysznica. Strumień wody z prysznica kieruję na wędzidełko i reguluję siłę strumienia wody oraz temperaturę. Gdy stoi już silnie zaczynam wariacje i strumień wody kieruję na całego penisa, mosznę i anusa. Przy samym dochodzeniu zaczynam coraz mocniej masować jądra. Odlot.
Lubię też masturbację z olejem roślinnym jako lubrykantem. Jako dodatek po osiągnięciu wzwodu czasami wiążę mosznę oraz penisa sznurkiem albo czymś takim. Krew słabiej odpływa, zwiększa się ukrwienie i tym samym wrażliwość. Łatwo wtedy o edging, który uwielbiam. Penisa zaczyna sam podskakiwać z podniecenia, sperma wypływa powolutku. Nie doprowadzam się od razu do orgazmu. Bawię się tak kilka razy dopóki podniecenie nie sięgnie zenitu. Wtedy finiszuję.Skomentuj
-
-
Kiedyś napompowałem trzy czy cztery baloniki i skleiłem taśmą jako sztuczną pochwę Poślizg i do dzieła Miło byłoSkomentuj
-
Ja też czasami doprowadzam się do orgazmu poprzez pocieranie wędzidełka lub np. Położenie się na łóżku na brzuchu i poruszanie biodrami w przód i w tył, penis ociera się o łóżko i brzuch a napletek naciąga się i zsuwa. Uczucie fajne i długie zakończone zwykle o wiele większym wytryskiemSkomentuj
Skomentuj