Witam,
Nigdy jakos nie zwracałem na ten "problem"? uwagi bo wydawało mi sie to normalne.
Podczas stosunku kiedy prodkrecam predkosc z partnerka wiadomo, ze człowiek sie meczy.
Mowie o duzym dogazowaniu trwajacym okolo kilkunastu sekund.
Podczas takiego dogazowania mecze sie a co za tym idzie kondycja mojego penisa spada.. Dysze strasznie, rece pieką, czlowiek nie moze powietrza złapac.Jestem dosyc wysportowany ale jak jest za ostro to trudno, zebym sie nie zmeczyl.
No wiec podczas zadyszki mam opad libida :/ robi sie miększy itp..
Macie podobne sytuacje? w czym moze byc problem?
pozdrawiam
Nigdy jakos nie zwracałem na ten "problem"? uwagi bo wydawało mi sie to normalne.
Podczas stosunku kiedy prodkrecam predkosc z partnerka wiadomo, ze człowiek sie meczy.
Mowie o duzym dogazowaniu trwajacym okolo kilkunastu sekund.
Podczas takiego dogazowania mecze sie a co za tym idzie kondycja mojego penisa spada.. Dysze strasznie, rece pieką, czlowiek nie moze powietrza złapac.Jestem dosyc wysportowany ale jak jest za ostro to trudno, zebym sie nie zmeczyl.
No wiec podczas zadyszki mam opad libida :/ robi sie miększy itp..
Macie podobne sytuacje? w czym moze byc problem?
pozdrawiam
Skomentuj