FORUM EROTYCZNE - BEZTABU

FORUM EROTYCZNE - BEZTABU (http://beztabu.com/index.php)
-   SEKS (http://beztabu.com/forumdisplay.php?f=2)
-   -   Miejsce finiszu - czy wg was w środku jest najlepiej? (http://beztabu.com/showthread.php?t=4111)

romoo 27-04-06 17:03

Miejsce finiszu - czy wg was w środku jest najlepiej?
 
Mam pytanko ponieważ od dawna mnie nurtuje, taki problem. Kiedyś kręciło mnie kończenie w środku,i długie pchnięcia,, ale z biegiem czasu wolę dochodzić ręcznie albo na ciało po oralu. Ale nie w śroku. I dlaczego wogóle mężczyzn kręci ''zalanie formy'', rozumiem że równoczesny orgazm jest fajny bo przecież długo się trzeba doo tego przygotowywać.Ale bez przesady.Przecież można skończyć na 100 sposobów .

grzeswielki 27-04-06 18:42

no ja nie bardzo bym chcial konczyc w srodku bo jeszczes tudjuje a nie chce bawic. pozatym mnie bardziej kreci konczenie u kobiety na piersiach czy na brzuszku albo poprostu w prezerwatywie.

MyszkaZ 28-04-06 14:33

Mozna skonczyc na wiele sposobow, i mysle ze niewielu facetow ogranicza sie tylko i wylacznie do konczenia w srodku....chyba ze taka jest wola partnerki ;)

Moj mezczyzna bardzo lubi finiszowac we mnie, ale wielokrotnie robi to rowniez albo na mnie albo w moich ustach. Tak jak piszesz - rozwiazan jest wiele, wszystkie moga byc satysfakcjonujace, jezeli partnerzy maja na to ochote...

Przemas 28-04-06 15:28

Ja natomiast uwielbiam kończyć w pipce, mimo że zlanie się na partnerkę dostarcza większych bodźców wizualnych i może poczucie większej męskości - dominacji.
Masowanie Małego przez cipkę jest takim boskim uczuciem, że niechętnie z niej wychodzę - od początku do końca. Poza tym kończyłem przy użyciu ręki o wiele razy więcej niż podczas jazdy bez trzymanki. :)
Już nie mówię o uczuciu, kiedy wrażliwa główka po wytrysku ociera się jeszcze o wnętrze dziurki. Dla mnie to rozkoszna udręka...

Bender 28-04-06 23:00

Finisz w cipce jest najlepszy... bo sprawia najwiecej przyjemnosci partnerce ;) Nie jestem egoista i tyle :P
(sprobojcie polemizowac czy to nie jest dla kobiety przyjemne gdy sie ja piepszy jak krolik pod sam koniec albo uczucie wystrzalu w srodku :) )

Asiulek19 - to upomnij sie o swoje i tyle ;D

Rojza Genendel 28-04-06 23:03

Cytat:

Napisał Bender
Finisz w cipce jest najlepszy... bo sprawia najwiecej przyjemnosci partnerce ;) Nie jestem egoista i tyle :P
(sprobojcie polemizowac czy to nie jest dla kobiety przyjemne gdy sie ja piepszy jak krolik pod sam koniec albo uczucie wystrzalu w srodku :) )

Dla mnie nie jest. Wcale a wcale.

rozporek 28-04-06 23:42

Najważniejsze jest to by nie skończyć z ręką w nocniku.

Marcin... 28-04-06 23:46

Najwazniejsze zeby nie skonczyc z dzieciakiem w drodze, ja osobiscie boje sie konczyc w srodku, ale na piersiach brzuszku lub w ustach :) mhmm

Streets 29-04-06 00:17

najlepiej jest jak ja z moja Kochana wspolnie narazw srodku ale nie zawsze sie udaje na 10 razy gdzies 6 razy sie udaje ale jest chyba tak najlepiej ale recznie czasem jak dochodze to az mnie rzuca jak by mnie prad kopnąl :D

OMFG 29-04-06 11:14

Uwielbiam konczyc w srodku... Koncze tez na brzuszek, dupcie, piersi, i do ust. Nie finishowalm jeszcze na twarz partnerki ale nie specjalnie mnie do tego ciagnie. ;)

Sasanka 29-04-06 19:48

Cytat:

Napisał Bender
Finisz w cipce jest najlepszy... bo sprawia najwiecej przyjemnosci partnerce ;) Nie jestem egoista i tyle :P
(sprobojcie polemizowac czy to nie jest dla kobiety przyjemne gdy sie ja piepszy jak krolik pod sam koniec albo uczucie wystrzalu w srodku :) )

Asiulek19 - to upomnij sie o swoje i tyle ;D



dla mnie tez nie....

BlackPussy 29-04-06 20:39

Dla mnie wszystko zalezy od sytuacji i od tego jak duzo czasu minelo od ostatniego uniesienia:). Zazwyczaj pierwszy raz po dlugiej abstynencji jest dlugi i spokojny..staramy sie nacieszyc sie swoimi ciałami i ich ciepłem...jednak kolejne wyskoki sa juz badziej spontaniczne i to wtedy decydujemy sie na cos extra:D

Bender 29-04-06 23:23

Moj blad ze wypowiedzialem sie ogolnikowo i nie zostawilem mozliwosci dla innych opcji...
Mialem na mysli w sumie to, ze sklad chemiczny spermy pomaga w czerpaniu przyjemnosci. Jest to poprostu kolejny bodziec, majacy znaczenie biologiczne.

BlackPussy 30-04-06 07:44

Cytat:

Napisał Asiulek19lbn
BP a do tematu.. Gdzie lubisz finish ?;)


Najbardziej to chyba w cipce ^^ Ale lubie tez jak konczy na mojej pupci albo brzuszku....:D

Anfernee24 30-04-06 08:30

Ja widze ze jestem mocno ograniczony a o konczeniu w srodku to moge zapomniec, nawet gdy brała tabsy...
Wszystko byłoby moze ok, ale nigdy nie ma wolnej chaty i nie moge strrzelac gdzie popadnie, hehe
Puki co, skonczyc w srodku to moja cicha fantazja...
Kurde ide po Gumki

Rojza Genendel 30-04-06 18:01

Cytat:

Napisał Asiulek19lbn
Anfernee24 to ona bierze tabsy a wy dalej z gumek korzystacie?(juz nie wspomne ze nie daje Ci skonczyc w sobie)
Dla mnie to głupota i szkoda kasy. Po to biore prochy by nie uzywac gumek. Moj facet konczy we mnie juz od 3miesiecy i ciazy nie było ;)

Cóż, ja też tak zawsze robiłam. Mam jakąś swoją przeszłość i facet także. Mamy także swoją mniej lub bardziej jawną teraźniejszość. Nie żyłam w monogamicznej ascezie.
I to jest dla mnie wystarczający argument.

Asia, nigdy nie złapałaś jakieś jakieś infekcji drogą pozaseksualną? I przez pewien czas nie widziałaś, że ją masz?

No to zazdroszczę :-)

gabi 30-04-06 19:11

echhh a ja biore tabletki juz od dawien dawna, a moj facet mimo wszystko nie chce tego robic bez gumki :/ Ma jakas obsesje na punkcie tego, ze moglabym zajsc w ciaze... zazdroszcze Wam!

thomas83 30-04-06 19:30

Moja pani bierze tabletki, ale ja nie kończę w środku, bo nie chcę ryzykować.
Gum nie uzywam, chyba, że jakieś wymyślne.

Nigdy nie skończyłem w środku, więc oboje nie wiemy, jakie to uczucie.

gabi 30-04-06 19:34

wiesz, robilismy to bez gumki ze dwa razy, a on potem byl taki zestresowany, ze po tygodniu kazal mi test ciazowy robic, nawet na okres zaczekac nie chcial :> Chociaz moze nie mam na co narzekac... lepszy zbyt odpowiedzialny facet od takiego, ktory gwoli oddania sie samczemu instynktowi i urokom chwili nie bedzie myslal o zadnym zabezpieczniu ;) W kazdym razie przez jakis czas go namawialam, ale teraz ustapilam - jesli ma sie ze mna kochac w stresie to juz lepiej niech zalozy te swoja gumke...

thomas83 30-04-06 19:37

Cytat:

Napisał gabi
lepszy zbyt odpowiedzialny facet od takiego, ktory gwoli oddania sie samczemu instynktowi


zdecydowanie popieram, gdyby takich było więcej, to:

* mniej niechcianych ciąż
* mniej usuwania (oficjalnego i nie)
* mniej podrzutków/oddawanych dzieci
* mniej dzieci w sierocińcach
* mniej samotnych matek
* mniej młodych rodziców ledwo ciągnących z kasą
* mniej stresu

gwarantowane....

możesz jaśniej??

Bender 30-04-06 19:50

ale jakby facet byl malo odpowiedzialny to gabi myslalaby za oboje... i seksila bez gumy i stresu :D

thomas83 30-04-06 19:53

Wiesz Asiulek - istnieje malutki procencik, że akurat ja będę tym "szczęśliwcem" (99,9%), jest taka szansa... Nie mam zamiaru zostać ojcem tylko dlatego, że zachciało mi się strzelić do środka. Szczególnie z moim planem, że dzieci i ślub (jesli w ogóle) to w okolicach 35 roku życia :-)

nie nazwałbym tego panikowaniem, bo panikowanie to by było, gdybym nawalał gumek, maści, żelów, globulek, piguł i czego tam jeszcze, a potem w ogóle bym nie wszedł do środka.. ;-)
ja nazywam to ostrożnością, szczególnie, że mam powody (wyżej)

ps. a jeśli mogę wiedzieć - ile masz lat? twój facet? jaki masz stosunek do slubu i dzieci?

gabi 30-04-06 20:00

Powiem tak, zmuszac go nie bede, bo tez nie jest mi jakos strasznie zle... w koncu daje mi cala mase innych przyjemnosci :D Ale mam taka cicha nadzieje, ze kiedys znudzi mu sie latanie do kiosku po gumki ;) Chociaz nie probowalam jeszcze sposobu - "albo konczysz we mnie albo zero seksu przez tydzien!" Myslicie, ze to niemoralne...?

thomas83 30-04-06 20:05

Gdyby moja dziewczyna mi tak powiedziała - to bym się nie seksił tydzień. Uważam, że w seksie nie można nikogo do niczego zmuszać.

Pytałem o wiek, bo zastanawiałem sie, co byś powiedziała/czuła/zrobiła gdyby okazało się, że za 9 miesięcy niespodzianka. Jesteś na to gotowa? Byłabyś zadowolona?? Szczęśliwa?

No i cieszę się. Ja mam jednak swoje spojrzenie na niechciane dzieci, które będą niechciane jeszcze przez co najmniej 12 lat..... Uważam polemikę za zamkniętą. Pozdrawiam :-)

eroticon 01-05-06 00:31

Moja Niunia bierze tabletki od 18-ego roku życia, mamy dwoje dzieci i nie są one przypadkiem.
Prawie zawsze kończę w środku, i nigdy nie było nawet cienia podejrzenia przypadkowej ciąży. Wśród znajomych znam tylko jeden przypadek ciąży w czasie brania pigułek, ale wynikało to tylko ze zwykłego zapominalstwa (dziewczyna zapomniała wziąć wieczorem i wzięła ok południa a później trach). I to właśnie jest główny powód "nieskuteczności" pigułek.
A wracając do tematu głównego, jak już wcześniej napisałem kończę zwykle w środku bo to sprawia mi nakjwiększą frajdę. Mojej Niuni też.


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 08:00.

Powered by vBulletin®
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.