Witam. Mój problem może jest nieco nietypowy. Właściwie odwrotny to tych z którymi mają do czynienia niektórzy użytkownicy tego forum. Mianowicie Jestem z poją dziewczyną od prawie pięciu lat. Gdy zaczęliśmy się spotykać była bardzo nieśmiałą, zakompleksioną nastolatką, która strasznie wstydziła się swojego ciała. Wiele czasu zajęło zanim zaczęła czuć się przy mnie swobodnie nago i w miarę zaakceptowała swoje ciało. Niestety teraz sytuacja odrobinę się zmieniła gdyż na skutek pewnej choroby - sporo przytyła. Nie powiem, bardzo mi się to podoba i na każdy możliwy sposób staram się uświadamiać ją w myśli, że jej ciało bardzo mnie kręci i podoba mi się taka jaką jest. Ale nieco zboczyłem od tematu... Mianowicie chodzi o to, że po części moja dziewczyna akceptuje swoje ciało, ale nie do końca. Chodzi o masturbację. Konkretnie ona nie wiem dlaczego wstydzi się tego, uważa to za coś nieprzyjemnego. Powiedziała mi, że kiedyś w przeszłości kilka razy próbowała ale nie dawało jej to satysfakcji. Być może gdzieś tam w jej podświadomości kryje się taki ogólny zabobon, że masturbacja to coś złego, że nie powinno się tego robić i w ogóle... Wielokrotnie próbowałem z nią rozmawiać na ten temat, dlaczego tak jest, dlaczego ona boi, nie chce się tam dotykać. Właściwie za każdym razem słyszę to samo... Nie i już. Nie akceptuje siebie tam, nie sprawia mi to przyjemności i już... Ale ostatnio dała mi nadzieję, że spróbuje w sobie to przełamać. Właściwie ja obiecałem jej w tym pomóc... Ale jak do jasnej Anielki to zrobić? Może zbyt wiele wymagam, ale czy mogła by się wypowiedzieć osoba, która borykała się z podobnym problemem do mojego czy to mężczyzna w takiej sytuacji, czy to kobieta - zamknięta na takie rzeczy, którzy rozwiązali ten problem? Był bym bardzo wdzięczny za dobrą radę jak pomóc jej rozwikłać ten problem albo przynajmniej po części otworzyć się na te nowe doznania. Gdyż nie oszukujmy się. Widok kobiety, która podczas gry wstępnej, czy to podczas stosunku pomagała by sobie odrobinę dłonią jest strasznie podniecający... A poza tym gdyby nawet czasem będąc sama w domu dała sobie chwilkę zapomnienia a późnym wieczorem opowiedziała ze szczegółami dane zajście również była by przyjemna opowieść Z góry dziękuję za wszelkie porady i sugestie
P.S. Outlaws13 - daruj sobie!
P.S. Outlaws13 - daruj sobie!
Skomentuj