Nie mogę osiągnąć orgazmu podczas stosunku!
Hej!
Mam taki problem z którym chciałabym sie z Wami podzielić. Gdyż od czterech miesięcy kocham się z moim chlopakiem. Jest to moj pierwszy chłopak z ktorym współżyje. Martwi mnie to, że ja prawie nigdy nie moge osiągnąć orgazmu mimo iż się bardzo staramy i długo kochamy :( Co moze byc tego przyczyną? Darzymy sie wielkim uczuciem i jest wspaniale ..ale ja zaledwie 2 razy podczas tych 4 miesiecy dostalam orgazmu podczas stosunku.. Może nie potrafie osiągnąć orgazmu pochwowego..slyszlaam ze tak czasem bywa. Czasem pomagałam sobie rączką,ale chcialabym bez tej"pomocy". Jak myslicie jakie mogą być powody? prosze o wyrozumienie. Pozdrawiam |
Niektóre kobiety po prostu tak mają. I wcale nie jest ich mało.
|
Orgazm podczas stosunku to nie jest cel życia do którego trzeba dążyć po trupach. Powinnaś cieszyć się seksem samym w sobie, jeśli przy pomaganiu rączką wychodzi to też możesz, przecież to nic złego, chodzi tylko o twoja przyjemność a nie o to w jaki sposób ją osiągasz. Niektóre dziewczyny nigdy nie osiągają orgazmu podczas penetracji samej pochwy, niektóre w ogóle nie osiągają orgazmu. Ciesz się z tego co masz.
(ale namotałem, ktoś zrozumiał?:P) |
Młoda kobieta. Pierwszy partner. 2 razy na 4 miesiące.
Przecież to całkiem niezła średnia!!! Niektóre kobiety czekają latami na pierwszy orgazm. Z Twojego postu wynika, że uprawiasz seks od czterech miesięcy. Po pierwsze możesz jeszcze nie być do końca rozbudzona seksualnie. Cierpliwości. Po drugie u niektórych młodych kobiet przed urodzeniem dziecka budowa muszelki nie pozwala na odbieranie w pełni bodźców dotykowych podczas stosunku. Po urodzeniu dziecka to się diametralnie zmienia. Przedsionek pochwy przemieszcza się ku górze, bliżej łechtaczki i bodźce odbierane są o wiele silniej. TRS Broskow ma rację rób to tak byś mogła się dobrze bawić. |
Dziękuje bardzo za komentarze i rady :) Ależ ja ciesze się z samego kochania z moim chlopakiem, niechodzi mi tylko o orgazm,ale on zawsze ma a ja prawie nigdy i nigdy nie myślałam, że można mieć problemy z osiągnięciem orgazmu podczas stosunku. Jestem cierpliwa więc bede czekać aż wkońcu się uda :-) Spróbujemy pogimnastykować się w łóźku moźe jakaś pozycja nam się spodoba i rozwiąże ten moj problem ;) Pozdrawiam
|
jak nie mozesz osiagnac orgazmu przez penetracje, to sprobuj piescic lechtaczke ;) tylko okolo 30 procent kobiet przezywa orgazm o jakim tu mowa :] ja uprawiam sex od 10 lat , nie wiem czy skusilabym sie odpowiedziec ze mialam te dwa orgazmy ;) osiagam orgazmy tylko przy dodatkowym draznieniu lechtaczki :] od "taka uroda"
|
Naprawdę tylko 30 % kobiet osiąga orgazm podczas stosunku?szok.. Ja przewaźnie pomagam sobie rączką ..ale chciałam by fala rozkoszy przypłynęła tylko dzięki penetracji;) No cóź..uzbroje się w cierpliwość..Z czasem moźe się nam uda :)
|
Cytat:
|
nie Ty jedyna:) ja Ci zazdroszczę nawet tych dwóch razów:)
|
hm jestem naprawde wielce zdzwiona.. zawsze w roznych filmach czy wypowiedziach nawet na niekotirych forach widzialam czytalam ze kobiety łatwą doznają orgazmu pochwowego..a Tu taka niespodzianka i widzę że to żadkość. A jak wy sobie z tym radzicie? przestalyscie sie starac i miec nadzieje na doznanie rozkoszy? Czy wciąź staracie się poprzez rozne pozycje scenerie atmosfere (zabawki;))dojść do krainy rozkoszy mimo mijajacych miesięcy,lat? a czy waszym partnerom nie jest smutno, czy nie czują sie winni źe nie moźecie dojść do orgazmu tzn chodzi mi tylko o pochwowy podczas stosunku, nie łechtaczkowy..bo taki to kaźda kobieta chyba potrafi osiągnąć? bo mojemu czasem smutno i sie czasem obwinia..pozdrawiam
|
Wydaje mi sie że tak samo jak nauczyłam sie sama ze sobą przeżywać łechtaczkowy orgazm,to tak samo bym mogła nauczyć sie pochwowego,musiałabym tylko troszkę potrenować...ewentualnie przy pomocy jakiegoś wibratora....jak narazie nie tracę nadziei:)
tylko że zauważyłam u siebie taka rzecz, że im bardziej skupiam się na tym by przeżyć orgazm podczas sexu, tym więcej tracę...bo moja uwaga skupia sie nie na partnerze i samym stosunku a głównie na moich przeżyciach...za bardzo skupiam sie na tym żeby w końcu GO przeżyć!i to bywa czasem frustrujące a mój chłopak??w zasadzie nie przeszkadza mu to,oczywiście bardzo by chciał żebysmy wspólnie go osiągali,ale chyba nie robi z tego aż takiego wilekiego problemu |
Cytat:
Cytat:
A jeśli chłopak się obwinia tom może on by spróbował rączką a nie Ty (bo piszesz, że Ty sobie pomagasz). No i poszukaj sobie jakichś pozycji stymulujących punkt G, bo jeśli się już osiąga orgazm pochwowy, to najczęściej dzięki temu. |
Warto tez wsponiec o puntach A i U :) Bylo nie dawno na forum.
|
a moze poprostu zaczniecie miec stala satysfakcje z sexu, jak przestaniecie go rozdzielac na jakies pochwowe, lechtaczkowe, sutkowe i inne dziwadla ;) orgazm jest jeden :)
|
nie zgadzam się z tym, że orgazm łechtaczkowy i pochwowy to to samo bo orgazm jest jeden". Gdyż temu ui temu towarzyszą zupełnie inne doznania i odczucia :) mialam proownanie gdyz 2 razy udalo mi sie osiagnac orgazm podczas stosunku bez zadnej pomocy ręką;) i byl zupelnie inny. Poztaym ja wcale nie czekam na fajerwerki, cieszę się z samego sexu :) poprostu chcialam wiedziec w czym tkwi przyczyna..
|
A ja nie mam orgazmu pochwowego i wcale nie chce mieć :P Mam normalny, taki przez pocieranie łechtaczki i inny mi niepotrzebny bo ten mnie w pełni zaspokaja.
A tak właściwie to czym różnią się doznania obu orgazmów? Bo np ten mój niby łechtaczkowy objawia się szybkimi, mocnymi skurczami pochwy i to jest centrum przyjemności, oprócz tego skurcze mięśni całego ciała itd. A jak w takim razie wygląda pochwowy, bo ciekawa jestem? |
malinko Ty nie rozumiesz jednego , odczuwa sie je inaczej ale orgazm jest jeden :lol: jablko to jablko ale istnieja pod nazwami mekintosz, lobo, papierowka i inne badziewia :lol:
kapiszi ? tak na marginesie , jak nazywa sie orgazm , ktory dostaje podczas samego tylko calowania ? :lol: |
Cytat:
|
Cytat:
A jak by się nazywał taki, którego się dostaje tylko fantazjując lub śpiąc? Fantazyjny/fantastyczny? Oniryczny? |
na innym forum wyczytalam ze dziewuszka dostala orgazmu na przystanku czekajac na autobus i ta mysla podzielila sie z kolezanka ktora stala obok . to jaki to ? nietykalski ? przystankowy ? a moze badziewnie wymyslony zeby komus zaimponowac ? :lol:
|
Cytat:
|
przecież cały czas piszecie że orgazm jest jeden? ja juz sama nic z tego nie rozumiem...być może pojmę to dopiero wtedy gdy zacznę oczówać orgazm podczas sexu:)
|
Po pierwsze niezgadzam się,źe orgazm pochwowy jest silniejszy od łechtaczkowego..przynajmniej w moim przydpadku jest zupełnie opdwrotnie. Udało mi się te dwa razdy dojść do orgazmu podczas stosunku i był on dość słaby..
Po drugie wcale mi nie zależy jedynie na orgaźmie bo jak jz wzcesniej napisalam ciesze się rowniez z samej bliskosci i jakże przyjemnego uczucia podczas seksu ;) Co nie znaczy źe pogardziłabym "finałem" Więc spytalam się cóż moźe być za przczyna tego ze nie mgoe dojsc do orgazmu gdyz myslalam kiedys ze to nie powinno byc najmniejszym problemem a tu pomylka ;) Trudno tez zapewne zrozumiec to facetom bo im przychdozi bez najmniejszego problemu :P ;-) |
Cytat:
|
wreszcie się udało :D :D :D
|
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 13:42. |
Powered by vBulletin®
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.