Witam,
Od niedawna mam nową Partnerkę i parę dnie temu była u mnie pierwszy raz na noc. W trakcie zabawy wiadomo - majteczki robią się wilgotne i pojawia się plama od erotycznej wilgoci. Był full zestaw czyli piesczoty robieranie i seksik, a po wszystkim zaczeliśmy się układać do snu. No i właśnie...
Ona założyła spowrtotem swoją wilgotną bieliznę...Zaproponowałem jej, że dam jej swoje bokserki prosto z szuflady ale stwierdziła, że nie chce. Poprzednie partnerka miała zawsze w torebce majtki na zmiane w takiej sytuacji Sam nie wiem co o tym sądzić, czy to normalne, czy nieestetyczne, tzn ta cała sytuacja z zakładaniem spowrotem wilgotnej bielizny po seksie? Co sądzicie? i czy dobrze sie zachowałem jako facet oferując jej swoją bieliznę czy mogła sie poczuć nieswojo (tak z punktu widzenia Kobiety)?
Od niedawna mam nową Partnerkę i parę dnie temu była u mnie pierwszy raz na noc. W trakcie zabawy wiadomo - majteczki robią się wilgotne i pojawia się plama od erotycznej wilgoci. Był full zestaw czyli piesczoty robieranie i seksik, a po wszystkim zaczeliśmy się układać do snu. No i właśnie...
Ona założyła spowrtotem swoją wilgotną bieliznę...Zaproponowałem jej, że dam jej swoje bokserki prosto z szuflady ale stwierdziła, że nie chce. Poprzednie partnerka miała zawsze w torebce majtki na zmiane w takiej sytuacji Sam nie wiem co o tym sądzić, czy to normalne, czy nieestetyczne, tzn ta cała sytuacja z zakładaniem spowrotem wilgotnej bielizny po seksie? Co sądzicie? i czy dobrze sie zachowałem jako facet oferując jej swoją bieliznę czy mogła sie poczuć nieswojo (tak z punktu widzenia Kobiety)?
Skomentuj