witam. to jest mój debiut na tym forum.Proszę o komenty.opowiadanie autentyczne.
Młoda sunia
UUff... następna lekcja minęła... Byłem cały spocony bo jak mogło byc inaczej. W taki upalny dzień zajęcia z W-F były bardzo wyczerpujące, ale nareszcie przerwa - troszkę odpocznę i się przebiorę.Z a 15 min klasa III, prawie same dziewczyny... no i ta najseksowniejsza w szkole - Kasia, o którą zabijali sie małolaty. Ale cóż "nie dla psa kiełbasa" - pomyślałem.
Tak rozmyślając zacząłem się przebierać w swojej "kanciapie" nad salą gimnastyczną. Zdjąłem koszulkę, spodenki i zacząłem szukać świeżego ubrania. Właśnie na salę weszła III A i zobaczyłem ją - Kasię... Eehh "śliczna laska" - pomyślałem, a mój kutasek od razu odezwał się, wyprężając. "Mmmm" - zamknąłem oczka - "Pomarzyć sobie można..."
Otworzyłem oczy... nie było jej wsród dziewczyn. "Pewnie wyszła" - pomyślałem. Wróciłem do szukania ubrania w swojej torbie. Nie usłyszałm jak ktoś zapukał. Jeszcze raz popatrzyłem na salę. Nagle... uuppss To Ona! Oohh, a ja cały nagi! Stała i tak patrzyła na mnie... Szybko złapałem koszulkę i zakryłem się. Kasia zaczerwieniła się i uśmiechnęła tak, że aż gorąco mi sie zrobiło.
- Ja... ja przepraszam, ale przyszłam po pompkę do piłki... normalnie zeszło z niej powietrze... - wyjąkała.
- Tam leży... sorki, ale ja muszę się ubrać - wymamrotałem.
Mój kutasek sterczał już do granic możliwości, ale starałem sie to ukryć. Kasia ubrana w cieniutki topik, bez staniczka i w obcisłej mini wyglądała jak bogini ze snu... mojego snu...
Podeszła do biurka i sięgnęła po pompkę do piłek, ale zrobiła to tak, że pompka spadła za biurko.
- Oohhh przepraszam, już ją biorę i zmykam - powiedziała.
Przechyliła sie przez biurko... ooo i co ja widzę - moja Kasia nie nosi majteczek! Tak ślicznie wypięła do mnie swój tyłeczek abym mógł widzieć jej różową cipkę.
Krew mi się zagotowała, a kutasek juz ledwie wytrzymywał. Podszedłem, chwyciłem ją za bioderka, przyciskając swego "wojownika" do jej pupci... czekałem z obawą jak zareaguje moja seksi laseczka, lecz ona, odwracając główkę siegnęła do mojego kutaska i wepchnęła go sobie niżej pomiędzy rozkoszne nózki tak, bym mógł nim dotykac cipki od tyłu. Przez chwilę drażniłem ją członkiem, czułem jaka jest mokra i spragniona. Położyła się na biurku a ja niewiele myśląc wprowadziłem go w cipkę. Była gorąca i ciasna, wbiłem go głębokoooo... i mocnooo... oohh *****sko jej pragnąłem. Kasia zajęczała, czułem jak jej ciałko się pręży i jak jeszcze mocniej napiera na mojego kutaska. Podniosłem jej topik i zacząłem pieścić cycuszki. Były niewielkie, lecz naprężone jak całe ciałko mojej suczki... tak - suczki.
Zacząłem ją posuwać... ooohh robiłem to szybko i wściekle - mój kutas wbijał sie i wychodził z cipki Kasi, biodra odbijały się od jej jędrnych pośladeczków a jajeczka od jej cipki. Kasia pojękiwała i i przyjmowała razy kiutaska. Czułem, że pragnie tego może bardziej niż ja... ooohhhhh. Nagle ciało Kasi wygięło sie w łuk, targnęły nim spazmy rozkoszy. Moja suczka szczytowała, czułem jak jej cipka pulsuje na moim kutasku, jak spływają z niej soczki. Chwyciłem cycuszki i jeszcze mocniej zacząłem ją posuwać. Z zaciśniętymi zębami rżnąłem tę młodą suczkę na maxa. Czułem, że zaraz expolduje. Szybko wyjąłem kutaska i odwróciłem Kasię. Ona wiedziała co się kroi. Szybko klęknęła, chwyciła się za cycuszki i czekała, a ja masowałem sobie kutaska nad nią. Nie trwało to długo boooo eeeexxxpploooodooowałemmm gorącymmm nektarem wprost na jej rozkoszny biuścik zalewając ga całego... mmmm a ostatnią kropelkę spermy Kasia zlizała z czubeczka.
- Mmm, jest taki jak mówiły mi koleżanki - wyszeptała.
Wstała, wzięła moją świeżą koszulkę i wytarła cycuszki. Popatrzyła na mnie... i rzuciła mi ją.
- A teraz się ubierz mój ty samcu. Juz myślałam, że mnie nigdy nie wypieprzysz - to mówiąc wyszła.
Uuffff, w tym momencie zadzwonił dzwonek na lekcję.
CDN
Młoda sunia
UUff... następna lekcja minęła... Byłem cały spocony bo jak mogło byc inaczej. W taki upalny dzień zajęcia z W-F były bardzo wyczerpujące, ale nareszcie przerwa - troszkę odpocznę i się przebiorę.Z a 15 min klasa III, prawie same dziewczyny... no i ta najseksowniejsza w szkole - Kasia, o którą zabijali sie małolaty. Ale cóż "nie dla psa kiełbasa" - pomyślałem.
Tak rozmyślając zacząłem się przebierać w swojej "kanciapie" nad salą gimnastyczną. Zdjąłem koszulkę, spodenki i zacząłem szukać świeżego ubrania. Właśnie na salę weszła III A i zobaczyłem ją - Kasię... Eehh "śliczna laska" - pomyślałem, a mój kutasek od razu odezwał się, wyprężając. "Mmmm" - zamknąłem oczka - "Pomarzyć sobie można..."
Otworzyłem oczy... nie było jej wsród dziewczyn. "Pewnie wyszła" - pomyślałem. Wróciłem do szukania ubrania w swojej torbie. Nie usłyszałm jak ktoś zapukał. Jeszcze raz popatrzyłem na salę. Nagle... uuppss To Ona! Oohh, a ja cały nagi! Stała i tak patrzyła na mnie... Szybko złapałem koszulkę i zakryłem się. Kasia zaczerwieniła się i uśmiechnęła tak, że aż gorąco mi sie zrobiło.
- Ja... ja przepraszam, ale przyszłam po pompkę do piłki... normalnie zeszło z niej powietrze... - wyjąkała.
- Tam leży... sorki, ale ja muszę się ubrać - wymamrotałem.
Mój kutasek sterczał już do granic możliwości, ale starałem sie to ukryć. Kasia ubrana w cieniutki topik, bez staniczka i w obcisłej mini wyglądała jak bogini ze snu... mojego snu...
Podeszła do biurka i sięgnęła po pompkę do piłek, ale zrobiła to tak, że pompka spadła za biurko.
- Oohhh przepraszam, już ją biorę i zmykam - powiedziała.
Przechyliła sie przez biurko... ooo i co ja widzę - moja Kasia nie nosi majteczek! Tak ślicznie wypięła do mnie swój tyłeczek abym mógł widzieć jej różową cipkę.
Krew mi się zagotowała, a kutasek juz ledwie wytrzymywał. Podszedłem, chwyciłem ją za bioderka, przyciskając swego "wojownika" do jej pupci... czekałem z obawą jak zareaguje moja seksi laseczka, lecz ona, odwracając główkę siegnęła do mojego kutaska i wepchnęła go sobie niżej pomiędzy rozkoszne nózki tak, bym mógł nim dotykac cipki od tyłu. Przez chwilę drażniłem ją członkiem, czułem jaka jest mokra i spragniona. Położyła się na biurku a ja niewiele myśląc wprowadziłem go w cipkę. Była gorąca i ciasna, wbiłem go głębokoooo... i mocnooo... oohh *****sko jej pragnąłem. Kasia zajęczała, czułem jak jej ciałko się pręży i jak jeszcze mocniej napiera na mojego kutaska. Podniosłem jej topik i zacząłem pieścić cycuszki. Były niewielkie, lecz naprężone jak całe ciałko mojej suczki... tak - suczki.
Zacząłem ją posuwać... ooohh robiłem to szybko i wściekle - mój kutas wbijał sie i wychodził z cipki Kasi, biodra odbijały się od jej jędrnych pośladeczków a jajeczka od jej cipki. Kasia pojękiwała i i przyjmowała razy kiutaska. Czułem, że pragnie tego może bardziej niż ja... ooohhhhh. Nagle ciało Kasi wygięło sie w łuk, targnęły nim spazmy rozkoszy. Moja suczka szczytowała, czułem jak jej cipka pulsuje na moim kutasku, jak spływają z niej soczki. Chwyciłem cycuszki i jeszcze mocniej zacząłem ją posuwać. Z zaciśniętymi zębami rżnąłem tę młodą suczkę na maxa. Czułem, że zaraz expolduje. Szybko wyjąłem kutaska i odwróciłem Kasię. Ona wiedziała co się kroi. Szybko klęknęła, chwyciła się za cycuszki i czekała, a ja masowałem sobie kutaska nad nią. Nie trwało to długo boooo eeeexxxpploooodooowałemmm gorącymmm nektarem wprost na jej rozkoszny biuścik zalewając ga całego... mmmm a ostatnią kropelkę spermy Kasia zlizała z czubeczka.
- Mmm, jest taki jak mówiły mi koleżanki - wyszeptała.
Wstała, wzięła moją świeżą koszulkę i wytarła cycuszki. Popatrzyła na mnie... i rzuciła mi ją.
- A teraz się ubierz mój ty samcu. Juz myślałam, że mnie nigdy nie wypieprzysz - to mówiąc wyszła.
Uuffff, w tym momencie zadzwonił dzwonek na lekcję.
CDN
Skomentuj