Przez wrodzone lenistwo zacytuję kwestię związków takich ludzi:
Osoby z BPD mają ambiwalentny (ambiwalencja to jednoczesne przeżywanie skrajnie różnych, przeciwstawnych myśli) stosunek do ludzi – lubią innych, pragną bliskości, czują że potrzebują drugiej osoby do przeżycia, jednocześnie boją się bliskości i są nastawieni wrogo do innych. Mają problem z utrzymywaniem bliskich relacji, które są u nich intensywne, burzliwe, pełne niestosownego zachowania, prowokacji, testowania limitu cierpliwości drugiej strony, charakteryzujące się przechodzeniem pomiędzy ekstremami (lgnienia do drugiej osoby i jej odpychania) i krótkie – sabotowane przez nich samych. Potrafią zrywać długoletnie związki w jednej chwili z błahego powodu i mają tendencje do obarczania winą drugą stronę, tłumacząc np. iż relacja nie mogła się udać, ponieważ "całkiem do siebie nie pasujemy".
Przebywanie w bliskiej relacji z osobą mającą BPD wpływa destruktywnie – z powodu huśtawek nastroju, które wpływają również na innych, jej wewnętrznego bólu, projekcji projekcja: przypisywanie własnych wad innym, skłonności do krytykowania innych, nierealistycznego-uproszczonego-niestabilnego spojrzenia na świat, niestabilności emocjonalnej, jej ucieczek od osób na których jej zależy; osoby z BPD potrafią kochać kogoś w jednym momencie i nienawidzić i niszczyć 15 minut później – a atak ze strony bliskiej osoby, która mówi że kocha bywa wyniszczający. Ok. 70% ludzi, którzy troszczą się o osobę mająca BPD, wcześniej czy później, również wymaga pomocy psychologicznej.
Tekst pochodzi z http://bpd.szybkanauka.net/
A to jest rada stamtąd jak sobie z tym radzic:
+Nie mów osobie, która podejrzewa u siebie BPD "myślę, że nie masz tego problemu". Osoba z BPD takie zdanie może odebrać jako Twój brak szacunku i zaufania do niej – w końcu ona lepiej wie co się z nią dzieje; jeśli ma przekonanie iż ma BPD, a Ty mówisz coś innego (i wg niej się mylisz): wykazujesz brak jej zrozumienia, a także sprowadzasz, być może poważny, problem (borderline) do "masz po prostu słaby charakter i jesteś zbyt wrażliwy".
+Nigdy nie mów "weź się w garść" do osoby w depresji.
+Nie "pocieszaj" słowami: "inni mają gorsze problemy i dają radę"–nie porównuj problemów. Nasze własne problemy są dla nas największe.
+Nie postrzegaj osoby z BPD przez pryzmat diagnozy; wszyscy jesteśmy ludźmi z uczuciami, rozumem, itd.
+Nie daj się sprowokować do werbalnej wojny, kłótni. W tych wojnach nie ma wygranych, są tylko przegrani.
+Zachowaj cierpliwość, osoby z BPD często nieświadomie prowokują i testują limity cierpliwości innych.
+Staraj się nie stracić zaufania. Osoby z BPD są czasami nieufne, podejrzliwe, szczególnie wobec bliskich. Lepiej się przesadnie tłumaczyć, niż nie tłumaczyć i wzbudzić podejrzenia.
+W relacjach z każdym człowiekiem należy unikać popełniania błędów. Jednak w relacji z osobą z BPD każdy Twój błąd, nawet najmniejszy, będzię Cię kosztował dużo więcej (zwykle z opóźnieniem, często długim – osoby z BPD mają dobrą pamięć do negatywnych wspomnień i tylko do nich); pewnego złego dnia, gdy osoba z BPD wybuchnie – poleci na Ciebie wiązanka, a będą w niej wytknięte wszystkie Twoje błędy, również takie, które uważałeś za nieistotne, lub już nawet zapomniałeś. Nawet jeśli taka wiązanka się nie zdarzy (bo np. wpierw osoba z BPD Cię opuści...) to możesz być pewny, że żaden Twój błąd nie pozostał niezauważony i nie pozostał bez wpływu. Pozornie (nawet dla samej osoby z BPD) Twoje błędy nie mają żadnego znaczenia jeśli jesteś akurat w fazie "idealizacji", ale gdy biegunowość się zmieni: będą mocnymi argumentami, a także pretekstami by od Ciebie odejść.
Dyskusja na ten temat zostala niestety nieopacznie uposledzona. (anihilacja postow) Zachecam do ponownego postowania. PornoGraf
Osoby z BPD mają ambiwalentny (ambiwalencja to jednoczesne przeżywanie skrajnie różnych, przeciwstawnych myśli) stosunek do ludzi – lubią innych, pragną bliskości, czują że potrzebują drugiej osoby do przeżycia, jednocześnie boją się bliskości i są nastawieni wrogo do innych. Mają problem z utrzymywaniem bliskich relacji, które są u nich intensywne, burzliwe, pełne niestosownego zachowania, prowokacji, testowania limitu cierpliwości drugiej strony, charakteryzujące się przechodzeniem pomiędzy ekstremami (lgnienia do drugiej osoby i jej odpychania) i krótkie – sabotowane przez nich samych. Potrafią zrywać długoletnie związki w jednej chwili z błahego powodu i mają tendencje do obarczania winą drugą stronę, tłumacząc np. iż relacja nie mogła się udać, ponieważ "całkiem do siebie nie pasujemy".
Przebywanie w bliskiej relacji z osobą mającą BPD wpływa destruktywnie – z powodu huśtawek nastroju, które wpływają również na innych, jej wewnętrznego bólu, projekcji projekcja: przypisywanie własnych wad innym, skłonności do krytykowania innych, nierealistycznego-uproszczonego-niestabilnego spojrzenia na świat, niestabilności emocjonalnej, jej ucieczek od osób na których jej zależy; osoby z BPD potrafią kochać kogoś w jednym momencie i nienawidzić i niszczyć 15 minut później – a atak ze strony bliskiej osoby, która mówi że kocha bywa wyniszczający. Ok. 70% ludzi, którzy troszczą się o osobę mająca BPD, wcześniej czy później, również wymaga pomocy psychologicznej.
Tekst pochodzi z http://bpd.szybkanauka.net/
A to jest rada stamtąd jak sobie z tym radzic:
+Nie mów osobie, która podejrzewa u siebie BPD "myślę, że nie masz tego problemu". Osoba z BPD takie zdanie może odebrać jako Twój brak szacunku i zaufania do niej – w końcu ona lepiej wie co się z nią dzieje; jeśli ma przekonanie iż ma BPD, a Ty mówisz coś innego (i wg niej się mylisz): wykazujesz brak jej zrozumienia, a także sprowadzasz, być może poważny, problem (borderline) do "masz po prostu słaby charakter i jesteś zbyt wrażliwy".
+Nigdy nie mów "weź się w garść" do osoby w depresji.
+Nie "pocieszaj" słowami: "inni mają gorsze problemy i dają radę"–nie porównuj problemów. Nasze własne problemy są dla nas największe.
+Nie postrzegaj osoby z BPD przez pryzmat diagnozy; wszyscy jesteśmy ludźmi z uczuciami, rozumem, itd.
+Nie daj się sprowokować do werbalnej wojny, kłótni. W tych wojnach nie ma wygranych, są tylko przegrani.
+Zachowaj cierpliwość, osoby z BPD często nieświadomie prowokują i testują limity cierpliwości innych.
+Staraj się nie stracić zaufania. Osoby z BPD są czasami nieufne, podejrzliwe, szczególnie wobec bliskich. Lepiej się przesadnie tłumaczyć, niż nie tłumaczyć i wzbudzić podejrzenia.
+W relacjach z każdym człowiekiem należy unikać popełniania błędów. Jednak w relacji z osobą z BPD każdy Twój błąd, nawet najmniejszy, będzię Cię kosztował dużo więcej (zwykle z opóźnieniem, często długim – osoby z BPD mają dobrą pamięć do negatywnych wspomnień i tylko do nich); pewnego złego dnia, gdy osoba z BPD wybuchnie – poleci na Ciebie wiązanka, a będą w niej wytknięte wszystkie Twoje błędy, również takie, które uważałeś za nieistotne, lub już nawet zapomniałeś. Nawet jeśli taka wiązanka się nie zdarzy (bo np. wpierw osoba z BPD Cię opuści...) to możesz być pewny, że żaden Twój błąd nie pozostał niezauważony i nie pozostał bez wpływu. Pozornie (nawet dla samej osoby z BPD) Twoje błędy nie mają żadnego znaczenia jeśli jesteś akurat w fazie "idealizacji", ale gdy biegunowość się zmieni: będą mocnymi argumentami, a także pretekstami by od Ciebie odejść.
Dyskusja na ten temat zostala niestety nieopacznie uposledzona. (anihilacja postow) Zachecam do ponownego postowania. PornoGraf
Skomentuj