W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Nurtujące mnie pytanie... maskowanie palenia?

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Beerek
    Ocieracz
    • May 2006
    • 114

    Nurtujące mnie pytanie... maskowanie palenia?

    Co myślicie o ukrywaniu palenia papierosów przed niepalącym partnerem ??? Np chodzi mi o taką sytuacje: dziewczyna mówi chlopakowi ze rzuca palenie dla niego bo za bardzo go kocha zeby musial sie z tym meczyc (bo sam niepali) a jak tylko zniknie z zasięgu jego wzroku robi to dalej....
    Jestem ciekaw waszych opinii na ten temat
  • Belleteyn
    Emerytowany PornoGraf
    • Oct 2005
    • 2737

    #2
    Zdarza się to dośc czesto - sama obserwuej to u znajomych. Ja tam wychodze z zalozenia, ze ja mam palic, to nie bede wyczyniac jakichs cyrkow -moj chlopak bedzie o tym wiedzial i juz.

    No pain, no gain.

    Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne idą tam gdzie chcą...

    Skomentuj

    • Lestath
      Świętoszek
      • May 2006
      • 27

      #3
      I tak tego nie ukryjesz. Jeśli on nie pali to spokojnie wyczuje śmierdziący sweter,chyba że wylejesz całą flache perfum,brzydki oddech,śmierdzące ręce i odbarwieni na nich od filtra.
      A tak w ogóle to rzuć w cholere to gówno. Całowanie się osobą palącą nie jest zbytnio przyjemne. Smród,posmak fajka,normalnie jakbym sobie zawartość popielniczki wsypał do gęby. Bleh.....

      Skomentuj

      • kiciunia
        Seksualnie Niewyżyty
        • May 2005
        • 197

        #4
        Wiekszosc moich znajomych wie ze pale, nie kryje sie z tym przed rowiesnikami... rodzina nie wie i nie ma sie dowiedziec. Jezeli bym miala partnera niepalacego i gdyby mnie poprosil zebym tego nie palila bo to mu przeszkadza, oczywiscie bym starala sie ograniczac, ale nie byloby to rownoznaczne z zerwaniem z nalogiem, bo to jednak troszke trudna sprawa... Ukrywanie nie ma w sumie sensu, ale czasem jest to lepsze wyjscie... Jako doswiadczona w zakresie ukrywania palenia powiem ze nie jest to az takie trudne.. trzeba sie tylko przyzwyczaic... np. palic min 40 min przed spotkaniem, na dworzu, potem zuc gume,zjesc cos,w koncu wymyc dokladnie twarz i rece, zmienic ubranie oraz troche sie wyperfumowac... i po sprawie mowie tutaj o osobach ktore pala max pol paczki dziennie... prawdziwemu nalogowcowi nawet to nie pomoze...
        Gdyby Mi Się Tak Chciało Jak Mi Się Nie Chce...

        Skomentuj

        • Beerek
          Ocieracz
          • May 2006
          • 114

          #5
          A powiedz mi kiciunia ile osoba paląca te pół paczki dziennie potrafiłaby wytrzymać bez papierosa ??? przykładowo dziewczyna paląca chłopak nie,i 3 dniowy wypad na odpoczynek za miasto
          Da rade wytrzymac te 3 dni ??? :>

          Skomentuj

          • Redchemist
            Erotoman
            • Jul 2005
            • 396

            #6
            Ukrywanie się z paleniem pomimo wcześniejszych nieco odmiennych deklaracji jest błędnym założeniem. Jak dla mnie jest to zwykłe wprowadzanie kłamstwa do związku a chyba nie o to chodzi?
            Varium et mutabile semper femina

            Skomentuj

            • Beerek
              Ocieracz
              • May 2006
              • 114

              #7
              to prawda jest to kłamstwo,i to jeszcze jakie,znam to z własnego doswiadczenia...

              Skomentuj

              • Beerek
                Ocieracz
                • May 2006
                • 114

                #8
                a jak myslisz Asiulka,istenieje mozliwosc calkowitego rzucenia palenia dla osoby którą sie kocha ?

                Skomentuj

                • OMFG
                  Erotoman
                  • Mar 2006
                  • 613

                  #9
                  Napisał Beerek
                  a jak myslisz Asiulka,istenieje mozliwosc calkowitego rzucenia palenia dla osoby którą sie kocha ?
                  A co planujesz jakis eksperyment w najblizszym czasie?

                  Zeby nie bylo niegrzecznie to odpowiem ze mozliwosc istnieje i jest wieksza niz w przypadku zucania dla samego siebie bo milosc motywuje..

                  Skomentuj

                  • Beerek
                    Ocieracz
                    • May 2006
                    • 114

                    #10
                    pozostaje mi wierzyć w moc miłości...

                    Ale dla mnie to jest dziwne słyszymy od swoich połówek że mogą dla nas w ogień skoczyć a palenia to juz nie rzucą...
                    A najbardziej wkurza jak o takich rzeczach człowiek dowiaduje sie od osób trzecich a nie od samego partnera/partnerki.
                    0statnio edytowany przez sister_lu; 05-04-09, 23:01.

                    Skomentuj

                    • Enea
                      Perwers
                      • Dec 2005
                      • 1010

                      #11
                      Napisał Asiulek19lbn
                      jest mozliwe, ale na krotki czas , najlepiej jest gdy osoba rzuca bo tak chce a nie ze sie od niego tego wymaga.
                      racjaaa...

                      nie znam zadnej dziewczyny ktora rzucila palenie dla faceta i teraz nie popala albo dalej nie pali tyle ze w ukryciu... moim zdaniem to totalna bzdura..

                      jesli facetowi przeszkadzaja fajki a dziewczyna nie chce rzucic to niech sie umowia zeby nie palila w jego obecnosci i podczas spotkania z nim...

                      deklarowanie ze rzucilo sie palenie i jaranie po katach jest bezsensowne..

                      Skomentuj

                      • Beerek
                        Ocieracz
                        • May 2006
                        • 114

                        #12
                        to teraz pytanie bardziej techniczne...w jaki sposób złapać "ofiare" na goracym uczynku???

                        Z kwestii *technicznych*, uprasza się Obywatela o edytowanie własnych postów, jeśli Obywatel zechce po publikacji dołożyć od siebie coś jeszcze

                        R.
                        0statnio edytowany przez Raine; 19-05-06, 14:37.

                        Skomentuj

                        • OMFG
                          Erotoman
                          • Mar 2006
                          • 613

                          #13
                          A po co lapac na goracym uczynku? Skoro czujesz ze pali powiedz jej to, jezeli ktos widzial powiedz jej to. Dodaj ze nie bedziesz tolerowac tego ze Cie oklamuje i oczekujesz od niej szczerych odpowiedzi a nie mydlenia oczu, bo skoro oklamuje Cie w tak blachej kwesti jak palenie papierosow to co bedzie dalej?

                          Ukrywanie sie z paleniem to dziecinada - robilem tak jak mialem 16 lat i to tez z przymruzeniem oka.

                          Skomentuj

                          • Beerek
                            Ocieracz
                            • May 2006
                            • 114

                            #14
                            moje wszystkie nerwy zostały zżarte wlasnie przez takie sytuacje,ja osobiscie nie pale...a reszte sobie sam dopowiedz

                            Skomentuj

                            • OMFG
                              Erotoman
                              • Mar 2006
                              • 613

                              #15
                              Ja sobie nic dopowiadac nie musze, skoro jest u ciebie tak jak to zaprezentowalem to moge ci tylko wpolczuc.

                              Pozdrawiam

                              Skomentuj

                              Working...