W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Bez Tytulu

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Erien26
    Ocieracz
    • Dec 2016
    • 103

    Bez Tytulu

    Zdjalem jej bluzke i zaczalem calowac po brzuchu, robilem to bardzo wolno i katem oka spogladalem na nia. Calowalem caly brzuch schodzilem w dol w kierunku myszki delikatnie zachaczajac jej krocze reka, kierowalem sie w gore calujac jej jedrne piersi, zwlekalem ze zdjeciem stanika.. Cialo miala takie delikatne i cieple, bardzo mnie to podniecalo. Trwalo to moze 5 minut az nie wytrzymalem i rozpialem jej stanik.. Zaczalem od lewej piersi na poczatku delikatnie lizac ja wokol pozniej coraz mocniej az zaczalem zassysac jej sutki, podobalo sie jej to, sutki byly twarde i staly jak nigdy wczesniej. Piescilem piersi a prawa reke wsunalem jej do spodni, polozylem dlon na jej kroczu.. Ona instynktownie zgiela nogi tak jakby chciala dac mojej rece wiecej swobody, natochmiast ja wyjalem to nie byl moj cel, mam lepszy pomysl.. Zdziwila sie, a ja wrocilem na gore i zaczalem ja calowac jeszcze bardziej niewinne, poruszajac sie w strone cipki.. Zabralem sie za jej rozporek, odpinalem guziczek po guziczku calujac ja nizej i mocniej. Unioslem jej tylek i sciagnalem spodnie, lezala juz tylko w majteczkach.. Chcialem zabrac sie za jej brzoskwinke ale w tym czasie ona zlapala mnie za szyje i przyciagnela do Siebie. Zdjela mi koszulke zaczela calowac po klatce, drapac delikatnie po plecach, ssac i podgryzac moje sutki - fantastycznie sie czulem, moglbym tak godzinami.. Po kilku minutach przejalem inicjatywe i wrocilem do tego co mialem zrobic. Zdjalem jej majtki, rozchylilem delikatnie uda i zaczalem je calowac. Droczylem sie z nia, nie calujac wisienki. Polozyla swoje rece na mojej glowie, zgiela nogi tak jakby chciala mnie w koncu na nia nakierowac.. Uleglem i zaczalem lizac jej muszelke. Trzymala juz mnie bardzo mocno za wlosy, ja katem oka spogladalem na jej twarz bo uwielbiam na nia patrzec podniecona... Po kilku minutach rekoma nakierowalem ja na skraj lozka, a sam zszedlem z niego i kleklem na podlodze miedzy jej udami. Bardzo mnie to jaralo, zabralem sie do niedokonczonej roboty. Lizalem raz mocniej jak slabiej, raz szybciej raz wolniej, naprezalem jezyk zeby go do niej wsunac. Ona w tym czasie zaczela delikatnie podstekiwac, jakby wiedziala ze nie moge na nia spogladac a chciala mi dac znac ze jej sie to podoba. Nigdy wczesniej nie byla tak mokra, nie wiedzialem juz czy to moja slina czy jej "plyny". Smakowala cudownie, pachniala jeszcze lepiej. Podnioslem sie z kolan i wszedlem na lozko, oczy miala zamkniete wygladala najpiekniej na swiecie. Wyszeptalem jej do ucha zeby wstala i sie przekrecila, zapewne byla pewna ze chce przejsc juz do konkretow i wlozyc go jej.. Moze i tak bylo, nie wiem ale jak zobaczylem jak krople "plynow" ociekaja jej z warg sromowych a na wewnetrznej stronie ud ma zacieki, musialem jeszcze raz poczuc jej smak w ustach. Polozyla brzuch i twarz na poduszce jedyne co sie unosilo w gorze to byla jej dupka, zabralem sie za obie dziurki. Zaczalem mocno ssac jej cipke, tracalem tez druga dziurke, niby przypadkiem. Zaczela stekac poduszka tlumila te odglosy, a ja nie przestawalem lizalem, calowalem, ssalem juz jej wszystko, palcami piescilem jej broszke, robiac male kroczki w kierunku drugiej dziurki.. Po chwili wyjalem swoj "nos" z pomiedzy jej posladkow i rekoma zlapalem jej tylek, sciskalem go bardzo mocno. Polozylem swoja glowe kolo jej glowy i zapytalem czy popiescimy sie nawzajem, odpowiedziala ze juz nie mogla sie doczekac, wstala na kolana i zdjela mi spodenki razem z majtkami jednoczesnie. Przejela inicjatywe odwrocila sie do mnie tylem, chciala to skonczyc 6na9. Wziela mojego penisa w usta i zaczela go delikatnie ssac, reka delikatnie pieszczac jajeczka, dobrze wie ze to uwielbiam, zmieniala tempo, sile. Nie zapominala o jajkach, doslownie je zassysajac. Bylo mi tak cudownie ze nie moglem skupic sie na jej cipce, wykrecalo mnie jak go ssala. Podnioslem ja za ramiona tak ze twarz mialem pod nia a ona nie mogla nic zrobic poza trzymaniem mnie za rece. Odzyskalem kontrole, w koncu moglem skupic sie na tym zeby zrobic jej dobrze. Jej jeki i stekania sprawialy mi niemal tyle samo przyjemnosci co jej pieszczenie mojego kutasa. Sssalem, gryzlem, calowalem az zaczela krzyczec. Trwalo to moze 3minuty, az na moja twarz "polala" sie polprzezroczysta wydzielina z jej cipki. Tak to byl squirt! Pierwszy raz w ciagu 6 letniej znajomosci. To bylo cudowne.
  • Erien26
    Ocieracz
    • Dec 2016
    • 103

    #2
    W pierwszej chwili sie nie zorientowala co sie stalo, ja mimo ze wiedzialem to nie moglem dojsc do siebie. Nigdy w zyciu czegos takiego nie przezylem, w chwili gdy sie zorientowala co sie stalo dotknela swoja reka krocza, jakby chciala sie upewnic ze to "jej" plyny ociekaja mi z twarzy na poduszke. Zaklopotala sie, czuc bylo ze nie wie jak zareagowac. Ja bylem zachwycony, ale widocznie moja mina tego nie pokazywala. Wziela chusteczki z parapetu i zaczela wszystko wokol wycierac. Zlapalem ja mocno za ramiona, przytulilem i powiedzialem ze ja kocham, a to co sie stalo bylo cudowne. Lezelismy tak w milczeniu jeszcze z 20minut. Po czym dosc oschlym tonem glosu zaproponowala prysznic, pomyslalem ze nie bedzie powtorki i nie jest mi dane dzis "wybuchnac" ale i tak bylem z Siebie cholernie dumny, czulem sie po prostu jak nigdy. Wstalem z lozka i nago poszedlem do lazienki, odchodzac klepnela mnie w tylek przy okazji rzucajac jakis maly komplemencik. Wszedlem pod prysznic, puscilem wode. Z racji ze znam jej zdanie na temat wspolnych kapieli pod prysznicem, nigdy bym nie przypuszczal co sie stanie dalej...

    Nagle weszla do lazienki, ktora defacto jest bardzo mala, odsunela drzwi od kabiny i weszla do mnie, lapiac mnie rekoma za glowe, przyciagajac do Siebie i zaczynajac namietnie calowac. Obrocilem sie tak zeby jej plecy byly przy scianie, zlapalem za tylek i podnioslem na wysokosc pasa. Nogi opasala w okol mnie i calowalismy sie tak jeszcze jakis czas.. Usmiechnela sie po chwili w taki sposob, ze nigdy wczesniej nie widzialem u niej takiego wyrazu twarzy. Otworzyla drzwi od kabiny, zlapala za reke i namietnym glosem wyszeptala, "ze tak mnie nie zostawi" i zaczela prowadzic. Doszlismy do przedpokoju, ona klekla i wziela mojego penisa do ust. Rece polozyla na moich posladkach i zaczela go ssac. Ssala go cudownie, raz brala go niemal calego do ust i szybko wyciagala, drugim razem usta kierowala tylko na czubek. Jedna reke przeniosla z ud na jajka sciskajac je delikatnie. Zaczela lizac mnie po nim, pozniej juz po calym kroczu, zaczynajac jezykiem spod jajek w gore do konca po nim a nastepnie bez rak wkladala go w usta. Chcialem to jakos przerwac albo przynajmniej przystopowac, czulem ze zaraz wybuchne, za szybko. Wstala, w duchu sie ucieszylem, chociaz ten lodzik byl mistrzostwem swiata. Z przedpokoju najblizej jest do pokoju rodzicow, lozko bylo poscielone to tam wlasnie wyladowalismy. Polozylem sie na plecach niemal na srodku lozka, miejsca bylo duzo wiecej niz na moim lozku. Pochylila sie nademna, odsunela jedna z nog i juz byla pomiedzy moimi udami. Szeptala komplementy o nim, wiedziala ze to mnie jeszcze bardziej pobudzi i ssala go, bylo cudownie. Po 5 minutach wiedzialem juz ze tego nie powstrzymam i po prostu ekspolodowalem jej w ustach. Nie pamietam takiego orgazmu, to byl kosmos. Polknela to co miala w ustach, wstala napila sie wody i wtulila sie we mnie i powiedziala ze dziekuje, odpowiedzialem ze to moj najlepszy dzien w zyciu po czym juz nie gadalismy z 10 minut tylko sobie lezelismy...
    0statnio edytowany przez Erien26; 08-12-16, 18:04.

    Skomentuj

    Working...