.
. Włoskie wybrzeże to inna bajka, dlatego jednak wolę Chorwację
no w jeziorze też .... jak byliśmy pod namiotami daaaawno temu
Kręci mnie to ze moze ktoś zobaczyć itp.
(A właściwie noc). Mieszkaliśmy w miejscowości Brella koło Baśki Vody - wzdłuż plaży rozciąga się kilkukilometrowy deptak na którym nawet w nocy jest sporo ludzi. Po wypiciu znaczącej ilości wina zeszliśmy na plaże. Od deptaka dzielił nas nie wysoki kamienny murek może z 70 cm. Zaczęliśmy się całować, Żona nie miała na sobie majtek - zaczęliśmy na jeźdźca. Moja luba obserwowała czy ktoś czasem nie idzie i co chwilę się pochylała żeby nikt nas nie wyczaił. Po chwili przenieśliśmy się na schody które prowadziły do naszego apartamentu, bzykaliśmy się na nich chyba z 20 min. Po powrocie do pokoju jeszcze może z godzinę . Było świetnie polecam.
Pytanie tylko która pozycja na plaży będzie najlepsza.
na schodkach na plażę partnerka może siedzieć tyłem na kolanach partnera i się lekko bujać gdy ten opiera się łokciami na schodku wyżej wszystko zależy od inwencji twórczej pary
Tweetnij
Skomentuj