W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Seks: jak często...?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Tigana
    Seksualnie Niewyżyty
    • Mar 2011
    • 220

    Seks: jak często...?

    Były podobne tematy na forum,ale nie tak dokładne,a tutaj chciałabym zrobić podsumowanie.


    Jak często uprawiacie seks?

    1) będąc w związku
    (jak długim związku, kiedy życie seksualne partnerów się "normalizuje",jakie czynniki w związku wpływają na zmniejszenie ilości zbliżeń, jeśli mieliście krótsze związki to czy widzicie istotne różnice związane z upływem czasu).

    2) będąc singlem
    (jak długo jesteście sami, czy Waszym zdaniem będąc singlem można równie często uprawiać seks jak będąc w związku)


    3) posiadając dzieci
    (czy coś się zmieniło po powiększeniu rodziny,jak ciąża wpływa na częstotliwość, czy lepiej kiedy dzieci są starsze czy młodsze)

    4) czy wiek ma istotny wpływ na Wasze życie seksualne?
    (tu sprawa jest prosta, jeśli macie przemyślenia na ten temat to je opiszcie)

    5) po zmianie statusu stanu cywilnego
    (bądź po zaręczynach,po wspólnym zamieszkaniu-ile miesięcy,lat)

    0statnio edytowany przez Tigana; 02-04-13, 22:02.
    "Encore des mots toujours des mots
    les mêmes mots..."
  • Division
    Świętoszek
    • Mar 2013
    • 12

    #2
    Póki co mogę mogę odpowiedzieć tylko na pierwsze 2 pytania:
    Ad 1) jak często? Zazwyczaj zawsze jak się widzimy i jest sposobność do tego w tygodniu to będzie ok 2,3 razy
    Ad 2) wcześniej będąc singlem bez porównania rzadziej... nie miałem też parcia, że muszę to robić, więc i 3,4 miesiące mogłem wytrzymać bez
    Pozdrawiam
    'Some Things Will Never Change'
    2 Pac

    Skomentuj

    • Tom_Bombadil
      Gwiazdka Porno
      • Jul 2009
      • 2382

      #3
      1) będąc w związku - a to zależy od wielu czynników - w tym od częstości bycia w tym samym miejscu o tej samej porze, czy kwestii zmęczenia, pogody, nastroju, ilości pracy. U mnie w najlepszym razie codziennie przez 2-3 dni, a potem kilkudniowa przerwa. Albo po prostu raz na kilka dni.

      3) posiadając dzieci - największy kłopot jest wtedy gdy dziecko ma lat kilka i już umie samodzielnie łazić po domu, a jeszcze nie zawsze rozumie, że wparowywanie do sypialni rodziców bez ostrzeżenia czasem jest niemile widziane. No i oczywiście cała procedura wieczornego kładzenia spać, która wysysa siły i chęci.

      4) czy wiek ma istotny wpływ na Wasze życie seksualne? - to oczywiste, że ma - pozytywny - jeśli zaczyna się przechodzić tzw. "kryzys wieku średniego" i człowiek ma więcej ochoty na igraszki.

      5) po zmianie statusu stanu cywilnego - jak się razem nie mieszka to nie ma się tzw. problemów i utarczek życia codziennego - co bezpośrednio wpływa na ochotę na seks. Poza tym - kochanka/kochankę widuje się prawie zawsze w rozkwicie. Kochanka/kochanki nie zastaje się na muszli klozetowej w trakcie robienia kupy itd. Dlatego kochankowie/kochanki są atrakcyjniejsi i z nimi ma się ochotę na częstszy seks.
      Alea iacta est
      Alea iacta est
      Alea iacta est
      Alea iacta est

      Skomentuj

      • Tigana
        Seksualnie Niewyżyty
        • Mar 2011
        • 220

        #4
        Ludzie niechętnie odpowiadają na takie pytania w kontakcie bezpośrednim, a i tutaj temat nie ma wzięcia dlatego specjalne podziękowania dla chłopaków za rozprawienie się z częstotliwością zbliżeń

        Jestem w stałym związku i mogłabym podpisać się pod tym co Wy napisaliście .

        Chociaż mam ostatnio wrażenie,że ta niekończąca się zima trochę ostudziła moje zawsze duże libido.
        "Encore des mots toujours des mots
        les mêmes mots..."

        Skomentuj

        • Tom_Bombadil
          Gwiazdka Porno
          • Jul 2009
          • 2382

          #5
          U mnie jakoś zawsze zima działa raczej pobudzająco - mimo braku wygód i ciepła.
          Może dlatego, że dziewczyny trzeba rozbierać z tych wszystkich warstw?
          Alea iacta est
          Alea iacta est
          Alea iacta est
          Alea iacta est

          Skomentuj

          • Tigana
            Seksualnie Niewyżyty
            • Mar 2011
            • 220

            #6
            Napisał RedJane
            3 lata stażu, 2 lata mieszkania razem, obecnie częstotliwość odczuwalnie rzadsza niż na początku (było co najmniej raz dziennie)
            Dokładnie, kiedyś myślałam,że taka postać rzeczy będzie trwać i trwać . Pierwszy raz jestem w związku, który szybko rozpoczął się wspólnym mieszkaniem i trwa nadal (2 lata). Uważam,że codzienny seks mógłby dość szybko się znudzić. U mnie są obecnie momenty kiedy chodzimy do łóżka codziennie,ale potem następują dłuższe okresy przerw i wtedy bardziej stawiamy na jakość .


            ale nie "obwiniam" za to mieszkania razem [...]
            Mam podobne przemyślenia i nawet nie jest mi źle z faktem,że jest trochę inaczej niż na początku.
            "Encore des mots toujours des mots
            les mêmes mots..."

            Skomentuj

            • roz34
              Erotoman
              • Jun 2010
              • 485

              #7
              1,3,5) 7 lat związku, prawie od początku wspólne mieszkanie. Ewoluowało z kilkunastu tygodniowo prze pierwsze 2-3 lata, przez trochę mniej do 2 góra 3 tygodniowo. Za mało. Zdecydowalismy się na dziecko i to w sumie zmęczenie zmniejszyło liczbę zbliżeń. W ciąży ograniczyliśmy normalne współżycie ze względu na dyskomfort żony

              4) ma, do pewnych rzeczy dojrzałem, z drugiej strony już z 10-15 minut muszę odpocząć przed kolejnym razem. Ale, ze nie składam sie tylko z penisa, to w zasadzie przerwę można znacząćo skrócić.

              mam zamek w drzwiach sypialni i zamierzam go używać, jak dzieci podrosną

              Roz34
              fan minetki

              Skomentuj

              Working...