Witam.
Miałem w sobotę imprezę, na której szły po kolei kolejki wódki, więc pić musiałem. Pózniej trafił mi się seksik,ale był problem w trakcie, że po paru minutach napięcie opadło i się zabawa skończyła. Minetka poszła i dziewczyna była zadowolona. Rano po prysznicu dokończyliśmy już normalnym seksem i wtedy po moim wysikaniu się, było wszystko dobrze.
Co robiliście w takich sytuacjach? Musicie pić, a pozniej może się trafić jakieś bzykanko?
Miałem w sobotę imprezę, na której szły po kolei kolejki wódki, więc pić musiałem. Pózniej trafił mi się seksik,ale był problem w trakcie, że po paru minutach napięcie opadło i się zabawa skończyła. Minetka poszła i dziewczyna była zadowolona. Rano po prysznicu dokończyliśmy już normalnym seksem i wtedy po moim wysikaniu się, było wszystko dobrze.
Co robiliście w takich sytuacjach? Musicie pić, a pozniej może się trafić jakieś bzykanko?
Skomentuj