Witam,
Mam problem który staje się coraz bardziej uciążliwy dla mnie i mojej dziewczyny i mam nadzieje że ktoś z was będzie w stanie mi doradzić, pomóc albo cokolwiek powiedzieć żeby było lepiej.
Zaczne od początku... mam 21 lat, pierwszy raz przytrafił mi się we wrześniu tego roku po kilku miesiącach bycia z dziewczyną i w sumie wcześniej już był ten problem... Z dziewczyną postanowiliśmy zacząć współżyć po ok 3 miesiącach bycia razem, jednak był problem ze mną, czyli problem z erekcją i w ogóle, myślałem "Spoko, to na pewno stres że to pierwszy raz, a że mam podejrzenia lekkiej nerwicy to zapewne to jest to" w końcu "jakoś" się udało, przez miesiąc było spoko, jednak odczuwałem że dalej nade mną ciąży to... zdarzały się chwile z całkowitym brakiem potencji, zdarzały się chwile za szybkiego dojścia, ale też takie że miałem w ogóle problemy z dojściem, a nawet w trakcie wymiękałem dziewczyna zawsze stała po mojej stronie, zawsze twierdziła, że to przecież minie, że nie ma pretensji, że wszystko kiedyś bedzie dobrze. Jednak minęło już troche czasu, od października zacząłem terapie na trądzik lekiem "izotek" nie wiem czy to ma jakiś wpływ czy nie, słyszałem że jednak ma jakiś wpływ... teraz moja potencja i w ogóle chęć na seks jest na dnie, pieszczoty już prawie nie potrafią mnie nawet pobudzić , a ja całkowicie nie wiem co z tym robić. Moja dziewczyna już nawet stwierdziła że to może jej wina, że nie jest atrakcyjna dla mnie i w ogóle.
Może ktoś wie co może być powodem, co moge zrobić? słyszałem że branie żeń-szenia pomaga, więc go biorę, jednak marne skutki. Myślałem żeby wybrać się do jakiegoś lekarza, ale jakoś mam opory i w ogóle nie wiem jak się za to zabrać. Proszę pomóżcie jakoś mi rozwiązać ten problem
Pozdrawiam
Mam problem który staje się coraz bardziej uciążliwy dla mnie i mojej dziewczyny i mam nadzieje że ktoś z was będzie w stanie mi doradzić, pomóc albo cokolwiek powiedzieć żeby było lepiej.
Zaczne od początku... mam 21 lat, pierwszy raz przytrafił mi się we wrześniu tego roku po kilku miesiącach bycia z dziewczyną i w sumie wcześniej już był ten problem... Z dziewczyną postanowiliśmy zacząć współżyć po ok 3 miesiącach bycia razem, jednak był problem ze mną, czyli problem z erekcją i w ogóle, myślałem "Spoko, to na pewno stres że to pierwszy raz, a że mam podejrzenia lekkiej nerwicy to zapewne to jest to" w końcu "jakoś" się udało, przez miesiąc było spoko, jednak odczuwałem że dalej nade mną ciąży to... zdarzały się chwile z całkowitym brakiem potencji, zdarzały się chwile za szybkiego dojścia, ale też takie że miałem w ogóle problemy z dojściem, a nawet w trakcie wymiękałem dziewczyna zawsze stała po mojej stronie, zawsze twierdziła, że to przecież minie, że nie ma pretensji, że wszystko kiedyś bedzie dobrze. Jednak minęło już troche czasu, od października zacząłem terapie na trądzik lekiem "izotek" nie wiem czy to ma jakiś wpływ czy nie, słyszałem że jednak ma jakiś wpływ... teraz moja potencja i w ogóle chęć na seks jest na dnie, pieszczoty już prawie nie potrafią mnie nawet pobudzić , a ja całkowicie nie wiem co z tym robić. Moja dziewczyna już nawet stwierdziła że to może jej wina, że nie jest atrakcyjna dla mnie i w ogóle.
Może ktoś wie co może być powodem, co moge zrobić? słyszałem że branie żeń-szenia pomaga, więc go biorę, jednak marne skutki. Myślałem żeby wybrać się do jakiegoś lekarza, ale jakoś mam opory i w ogóle nie wiem jak się za to zabrać. Proszę pomóżcie jakoś mi rozwiązać ten problem
Pozdrawiam
Skomentuj