Witam wszytskich na forum Mamy bardzo krępujące pytanie, z którym wstydzimy sie pójśc do lekarza wiec najpierw pytamy was i mamy nadzieje ze nam pozmozecie. Jestesmy tuz przed naszym pierwszym razem, do tej pory uprawialismy jedynie miłśc franuską a ostatnio (kilka dni temu) spróbowalismy sie przebić paluszkiem. Nie było pełnego stosunku a jedynie wsadzanie poluszka. No i po wsunieciu calego paluszka mozna było wyczuc takie miekkie wybrzuszenie (gulkę) i paluszek nie mogl dalej wejsc. Zastanawia nas czy to jest normalne...bo jak wiadomo paluszek jest duzo mniejszy i krotszy niz "sprzęt", i co to moze? byc bo nie wyobrazamy sobie zeby mozna było "wejsc" tylko na dlugośc paluszka....wiec skad ten opor na koncu??
Nadmienie równiez, ze nie ma mowy zeby to była blona dziewicza, gdyz palec wszedł praktycznie na cała swa długość).
Nadmienie równiez, ze nie ma mowy zeby to była blona dziewicza, gdyz palec wszedł praktycznie na cała swa długość).
Skomentuj