Mi zdażyło sie to kilkukrotnie. Zarówno pokazałem kilku kolegom śmiałe zdjecia swojej dziewczyny jak i oglądałem zdjęcia dziewczyn kolegów. Były wspólne komentarze i komplementy dotyczące urody dziewczyn. Bardzo to podniecające zarówno pokazywanie swojej dziewczyny i oglądanie innych nie wiem co bardziej i ten urok amatorskich zdjęć. Czasem potem spotykając dziewczynę kumpla przypominałem sobie jak wygląda nago fiutek sam stawał na baczność. Oczywiście one o tym nie wiedziały. Czy mieliście podobne sytuacje?czy rozmawiacie z kolegami o swoich dziewczynach np. Ale twoja asia ma śliczne piersi albo pytacie czy lubi robić loda do końca itd czy tylko na forum w necie takie dyskusje i pokazywanie fotek?
Czy pokazalibyście zdjęcie swojego partnera koledze lub koleżance?
Collapse
X
-
Tagi: Brak
-
Jeżeli wysyłam takie zdjęcia partnerowi, to są to zdjęcia dla niego, a nie dla wszystkich na około, ja nie pokazywałabym jego zdjęć i tego samego bym sobie życzyła z jego strony. Jeżeli już to zrobiłam te zdjęcia po to by 'jemu fiutek stanął' a nie wszystkim jego kolegom dookoła.Najbardziej niebezpieczne są kobiety, którym nie można się oprzeć. -
Skomentuj
-
-
-
Mogłabym pokazać, ale tylko jeśli partner wyraziłby na to zgodę.Obecnie funkcjonuje na ateista.plSkomentuj
-
Mam słabość do mojego jednego albumu, zrobionego wprawdzie już półtora roku temu, ale według mnie ciągle jest śliczny. Były to pierwsze zdjęcia mnie, które zobaczył mój partner i wiem, że część z nich pokazywał swoim znajomym, kiedy jeszcze mnie nie znali - bo były jedynymi, jakie miał, a chciał się mną pochwalić.
Wprawdzie nie wiem, czy pokazywał te mniej czy bardziej rozbierane, ale jeśli mam być szczera - wisi mi to. Jeśli chciał powzbudzać zazdrość w swoich kolegach, to znaczy, że naprawdę mu się podobam. Jeśli pokazywał tylko te bardziej przyzwoite - to fajnie, znaczy, że chce mnie zachować tylko dla siebie.
Wszystko ma swoje plusy i minusy. Wiem, że na tych zdjęciach jestem naprawdę bardzo ładna, do tego są dobre jakościowo, sama miałam problem z ich zbyt częstym pokazywaniem - więc zrozumiałabym też i jego.Skomentuj
-
Jeśli mój facet by mi coś takiego zrobił to zaczęłabym się poważnie zastanawiać nad naszym związkiem. Takie zdjęcia byłyby tylko i wyłącznie dla niego, powiedziałabym mu o tym i gdyby mimo wszystko rozdawał je kolegom to zachowałby się jak smarkacz. Oczywiście jego zdjęć też bym nikomu nie pokazała. Nie kręci mnie to.
Współczuję Twojej dziewczynie, kurczakwa. Jeśli pokazujesz kolegom jej nagie fotki to ona zdecydowanie powinna o tym wiedzieć i wyrazić na to zgodę.Zauważyłaś, że książka po kilkakrotnym przeczytaniu staje się o wiele grubsza, niż była? Jakby za każdym razem coś zostawało między kartkami: uczucia, myśli, odgłosy, zapachy... A gdy po latach zaczynamy ją kartkować, odnajdujemy w niej nas samych, młodszych, innych...Skomentuj
-
A moja laska zapytała czy może pokazać koleżankom moje nagie zdjęcia. Czy jeżeli powiedziałem, że mi to nie przeszkadza, to też nasz związek jest skazany na rozpad?
Sorry, ale to dopiero jest szczeniackie stwierdzenie.Skomentuj
-
Jeśli Ci to nie przeszkadza to nie ma problemu, co kto lubi . Ale mi osobiście coś takiego baardzo by przeszkadzało, a jeszcze bardziej jeśli nie dowiedziałabym się o tym od niego tylko przypadkowo
Przede wszystkim zgoda partnera/partnerki jest tu obowiązkowa.0statnio edytowany przez Lilith.; 30-07-10, 15:41.Zauważyłaś, że książka po kilkakrotnym przeczytaniu staje się o wiele grubsza, niż była? Jakby za każdym razem coś zostawało między kartkami: uczucia, myśli, odgłosy, zapachy... A gdy po latach zaczynamy ją kartkować, odnajdujemy w niej nas samych, młodszych, innych...Skomentuj
-
w zyciu bym tego nie zrobil." - Fajny masz korek od wanny.
- Taki tam...
- ...Ale gra empetrójki"Skomentuj
-
-
kurczakwa nie obraź się ale jesteś skończoną świnią. Mnie bardzo podnieca gdy ktoś ogląda żonę nago, ale nigdy nie zrobiłbym tego bez jej zgody.Skomentuj
-
Nie, nie ma takiej opcji żebym pokazał coś bez Jej wiedzy... skoro uważasz że to takie świetne to powiedz wprost swojej dziewczynie: " Kochanie, moi koledzy chcieliby zobaczyć Twoją cipkę i piersi, zrób sobie fotki i wyślij im" - Jeżeli dziewczyna się zgodzi i to zrobi to znaczy że wszystko jest ok, jeżeli nie to już wiesz że nie należy tego robić.
To forum różni się od innych w necie tym, że poza fotkami penisów - obowiązuje autoryzacja - ma to na celu ograniczenie do minimum możliwości wrzucania fotek bez wiedzy obiektu fotografowanego.
A tak przy okazji - zaproponuj kumplom, ich dziewczynom i swojej dziewczynie wizytę w saunie lub na plaży naturystów - pooglądacie się bez problemuSkomentuj
-
Tak, tylko element mistycyzmu i seksu w eterze, wyparuje.
Zapytaj dziewczyny, czy możesz pokazać kumplom, bo Cię kręci to, że oni tobie zazdroszczą dziewczyny. I wtedy zapuść im jakieś softkorowe fotki(tj. nie z cyklu; "pewnego razu u ginekologa").Skomentuj
Skomentuj