mam taki problem, chociaż nie jest on jakiś wielki, lecz nie dochodzę gdy mój partner pieści mnie ustami, bądź ręką. Aczkolwiek gdy łączy obie te "techniki" to potrafie szczytować i to nawet po dość szybkim czasie. Wiem że to nie jego wina, bo sama go kierowałam jak, żeby wiedział co najbardziej lubie, ale nadal nie doznaje takiej rozkoszy samą rączką bądź samymi ustami.
Może ktoś ma jakiś pomysł co do tego, co mi "dolega" ?
Może ktoś ma jakiś pomysł co do tego, co mi "dolega" ?
Skomentuj