Pierwszy raz sama z sobą .

chyba ginekolog może to zrobić

dokładnie: poproś lekarza

A czemu chcesz to zrobić sama?
Zawsze możesz kupić wibrator albo pójść do ginekologa.

Kaszanka jest w tym niezastąpiona.

A czy sama bym nie dała rady ? Nie chce chodzić po lekarzach, znowu ktoś będzie dociekliwy po co tam chodze itd. Raz na jakies badania kontrolne to tak, ale to teraz chciałabym sama załatwić to i pozbyć sie sama cnoty

a jak juz bede z jakims facetem znowu to zdecyduje sie na stosunek i nie bede juz dziewica, zaoszczedze sobie bólu. Czym moglabym najlepiej to zrobić
Proszę bez naśmiewania. To dla mnie istotna sprawa.

lekarza obowiązuje tajemnica, na pewno nie będziesz pierwszą pacjentką z takim problemem

Cokolwiek o fallicznym kształcie + prezerwatywa, ale wg mnie to okropny pomysł.

A jak chcę np sama w domu to zrobić , to jak się zabrać za to i czym najlepiej ?
Wiem, że to trochę dziwnie brzmi, ale lepszy wróbel w garści niż na dachu ...
Dlatego sama chcę to zrobić , nawet dziś . Tylko potrzebuję wskazówek. Bardzo proszę o te wskazówki.

weź choćby trzonek od miotły i działaj, ja *******e, trochę kreatywności

Edit:
Przypomniało mi się... możesz za****ć jeszcze ładny szpagat

A ile Ty masz lat, że jesteś taka niekumata?
Nie lepiej jak Ci facet wsadzi kutasa, niż masz sobie marchew wsadzać?

drodzy koledzy i koleżanki.Mam na imię Dagmara i mam 19 lat. Moja sytuacja jest bardzo krepująca i nie wiem co teraz mam zrobić. Jestem już dorosłą dziewczyną i mam wspaniałego chłopaka o imieniu Marcin, którego kocham ponad życie i myślę ze on odwzajemnia moje uczucie. Jesteśmy już razem 6 miesięcy i postanowiliśmy dokonać Aktu Miłosnego, aby umocnić nasz związek. Nie fart polega na tym że ja jestem dziewicą, a z tego co wiem On jest już doświadczonym mężczyzną. Bardzo obawiałam się że nie spełnię jego oczekiwa , po prostu zawiodę! Na dodatek wszystkie moje koleżanki potraciły już dziewictwo i żeby mieć o czym rozmawiać z nimi, powiedziałam że ja również nie jestem jak to się mówi potocznie "cnotką". O tym fakcie dowiedział się Marcin od mojej koleżanki, Moniki, która jest jego dobrą znajomą. Gdy Marcin zapytał czy to prawda nie zaprzeczyłam. Ustaliliśmy nasz Pierwszy Raz na najbliższy weekend, ponieważ Marcina rodzice jadą na wesele. Bardzo się obawiałam bólu, oraz tego że Marcin posądzi mnie o kłamstwo, więc postanowiłam jakoś sobie poradzić. Nie chciałam przespać się z "pierwszym lepszym" gdyż kocham Marcina i chcę aby to on był moim Pierwszym Mężczyzną!! Akurat zdarzyło się tak że byłam sama w domu i postanowiłam uporać się z mojabłona dziewiczą. Nie chciałam robić tego palcami ani jakimś twardym przedmiotem a na wibrator niestety nie było by mnie stać. Poszłam więc do lodówki i zobaczyłam nadającą się do mojego czynu kaszankę. Odpowiadała mi rozmiarem i grubością, była trochę za zimna i za twarda więc postanowiłam ja podgotować. Kiedy nareszcie ostygła, nasmarowałam ja wazeliną, i zaczęłam wkładać ją do pochwy. Poddałam się chyba za bardzo chwili i za bardzo ją ścisnęłam. Wtedy stało się najgorsze co mogło się stać!! KASZANKA SIĘ ZŁAMAŁA!!!!!!!!!!Rozpaczliwie próbowałam ją wyjąć palcami ale chyba trochę za bardzo ją rozgotowałam i niektóre kawałki kaszanki zostały mi w pochwie i nie mogę ich wyjąć! Wstydzę się iść do ginekologa a za kilka dni wyczekiwany przez naszą dwójkę upojny weekend!! Nie wiem co mam zrobić i do kogo się zwrócić. Co teraz pomyśli o mnie Marcin!! BŁAGAM POMÓŻCIE!!!!!
Zrozpaczona

dwie opcje, albo koleżanka kruszynka jest pod wpływek porąbanych kloezanek które dziewictwo uwazaja za wstyd i chce sie do grupy dopasować

albo

jest trollem.

Kobieto Dlaczego musisz się koniecznie POZBYĆ cnoty? co ci to da? Samo przerwanie błony dziewiczej nie zrobi z ciebie od razu doswiadczonej dziewczyny. Co z tego ze zrobisz to sama? Kolezankom mozesz wcisnac ścieme ze nie nie jesteś dziewicą. Z reszta jak im powiesz ze nie jesteś i zapytają "jak i z kim to się stało?" to itak bedziesz zmyślała bajke bo przeciez nie powiesz ze z ogórkiem szklarniowym




moja rada. Bądź sobą i sie nie kalecz na ciele i na duszy bo chcesz sie do kogoś dopasować.


dylemat
weź nie rób jaj sobie, ten tekst to juz w brawo 10 lat temu czytałam, idź robić cyrk gdzies indziej.
ps wiesz co w bravo odpisali tej babce? posyp sie solą i pieprzem, wepchnij kapuste i podaj ukochanemu minetowy bigos po staropolsku, a patelnią na której grzałaś kaszanke walnij sie w łeb!

evilwoman szacunek, że chciało Ci się taką długą wypowiedzią karmić Trola zamiast po prostu olać.

kruszynko, przecież chyba nie tak strasznie trudno znaleźć kobiecie chłopaka na jedną noc... wycieczka do klubu i tam jakiś chętny się na 100% znajdzie

A jak się chcesz upierać przy swoim to proponuje zainwestować jednak w jakiś wibrator... na allegro można dostać je pewnie już od 10 zł... albo kupić jakiś lepszy bo przy tym podejściu może ci długo jeszcze być potrzebny...