Ostatnio poznałem hmmm jakby to powiedzieć... jednego geja, jutro mam się z nim spotkać, nie wiem co o tym myslec, bo ja nadal sie upieram ze jestem hetero, uganiam sie za dziewczynami, ale facet jest niczego sobie... a jak dojdzie do czegos czego sie niespodziewam.. hmmm nie wiem co o tym myslec...
Dziwne...chyba jestem BI
Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
-
Tagi: Brak
-
żeby życie miało smaczek..."Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam Ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet pies Cię je..ł bo to mezalians byłby dla psa." -
Sorki ... bi... chyba przez niego jestem zakrecony, ze nie wiem kim jestem <lol> moze masz racje... ale... zreszta sam nie wiem...mmmmrrrrSkomentuj
-
-
-
Ja mam takie podejście:
Jestem zdecydowanie hetero, kontakt z homo nie przeszkadza mi do puki on szanuje moją oriętacje. Czyli do niczego więcej niż kumpel (a w ewentualności przyjaciel, chodz z tym bym sie mocno wstrzymał - jak poczytacie albo czytaliście inne wątki to wiecie dlaczego ).
Z tego co zdążyłem przeżyć wiem jedno:
"a mam w dupie skur****** co sobie tam myślicie, nie bede żył cały czas żeby bylko nic nie można mi było zażucić, mi jest tak dobrze, jak ci nie pasuje to wypierd****"Skomentuj
-
Samo spotkanie chyba niczego nie oznacza, no nie?
Idz, zobacz, wyniuchaj czy jest chemia - proste.
To truly love someone is to strive for reconquering what has already been conquered.
Regulamin Forum.Skomentuj
-
Wracając... to się nazywa polska tolerancja... <brawo> dla tego Pana... PS Ja nic nie zrobilem, więc się zastanów co piszesz... <buuuhahaa>
Tylko mam jedną obawę... że jak coś, to ja sie podporzadkuje i zrobie cos głupiego.. bo wiem, że czasem mam odpały.. a facet naprawde jest interesujący
EDIT:
...i stało się...0statnio edytowany przez Hagath; 03-02-09, 05:02....mmmmrrrrSkomentuj
-
Co sie stało? Dałeś się nadziać a może Ty nadziałeś.
Jak czytam od dłuzszego czasu Twoje wypowiedzi, to wydaje mi się że Ty na 99% jestes przynajmniej bi, jesli nie homo który nie potrafi tego zaakceptować. Zarzekasz się że jesteś hetero, a co chwila o jakimś facecie wypowiadasz się jak zakochana nastolatka.
Tak troche w temacie. Fajną ciekawostke usłysząłem ostatnio (niestety osobiście nie czytałem tego artykułu). Sprawda dotyczy osób bi sexualnych, a dokładniej faktu iż stwierdzono badaniami że takowe nie istnieją. Badania przeprowadzano, podłanczając osobnika do aparatury, pokazując mu różne sceny erotyczne i sprawdzając różne reakcje organizmu. Z tego co słyszałem, jednoznacznie stwierdzono że nie ma osób reagujących pobudzeniem na widok erotycznych zdjęć zarówno męzczyzn jak i kobiet. Zawsze jest to albo osoba homo, nie potrafiaca zaakceptowac tego faktu (75% badanych) lub heterosexualna nie wiadomo z jakich powodów wmawiajaca sobie że jest bi (25% badanych).
Nie wiem na ile jest to prawdą, a jeśli rzeczywiście przeprowadzono takie badania to czy wnioski sa prawidłowe. Np. wiele raz wczesniej słyszałem, że w okresie dojrzewania kiedy kształtuje się nasz umysł, jeśli osoba całkowicie hetero, zostanie uwiedziona przez osobe homo i dojdzie do jakiś pierwszych (dla osoby nastoletniej) kontaktów sexualnych, jest bardzo duże prawdopodobienstwo ukształtowania sie preferencji homo bądź bi sexualnych. Taka tendencja stanowiłaby zaprzeczenie wyników tych badań.Jestem niepokornySkomentuj
-
Wow... dziękuję za kazanie i podziwiam Cie.. nie ma co A to co się stało, a może się nic nie stało, ale było można by powiedzieć - fajnie Jesli chodzi o moją orientację, to i tak tego nie zrozumiesz, bo nie jesteś mną.. zatem nie mamy o czym tworzyć nowych tematów o moim JA I nie twierdze, że jestem do końca hetero lub w ogole hetero... jesli wyżej tak napisałem, to jest to przejęzyczenie lub wyrażne niedociągnięcie... bi tak chyba, brzmi lepiej, bo zarówno kobieta, jak i facet mnie kręcą, dziwnie?? dla mnie nie......mmmmrrrrSkomentuj
-
-
-
-
-
Skomentuj