Na wstepię mówię ,ze nie uzlam się nad sobą
Kolejna obserwacja. siedzimy przy stoliku z kolegami koleżankami wybucha dyskusja na tematy seksulane. Nagle ktoś rzucił podczas rozmowy...ale tu sród nas prawiczków i dziewic nie ma
No nic, nie zareagowałem, nawet nie wypadało Potem trwa dalej dyskusja, panie po drinkach siezwierzają...nagle jedna, a po co mi prawiczek, to nie facet, w zyciu takiego nie chiałabym...
ale cios...
nawet nie pisnąłem, ktoś rzucił z biesiadników,,(...) a ty coś tak posmutniał..." nie nie, nic, głowa mnie boli
Kolejna obserwacja. siedzimy przy stoliku z kolegami koleżankami wybucha dyskusja na tematy seksulane. Nagle ktoś rzucił podczas rozmowy...ale tu sród nas prawiczków i dziewic nie ma
No nic, nie zareagowałem, nawet nie wypadało Potem trwa dalej dyskusja, panie po drinkach siezwierzają...nagle jedna, a po co mi prawiczek, to nie facet, w zyciu takiego nie chiałabym...
ale cios...
nawet nie pisnąłem, ktoś rzucił z biesiadników,,(...) a ty coś tak posmutniał..." nie nie, nic, głowa mnie boli
Skomentuj