No nie wnosiłam samych mebli ale trzeba inne rzeczy ogarnąć. Bardzo dużo pracy jeszcze jest do zrobienia. Ale to już z górki
Nie uciekam jeszcze. chce sobie odłożyć ile się da. Teraz na nowym mieszkaniu musimy sami za wszystko płacić wiec potrzebna jest kasa. Ale mój T znalazł dużo lepszą pracę i w razie czego będziemy mieli co jeść
Mam jednego faceta dwóch facetów to marzenie a co ja. Księżmiczka ze wszystko będą robić za mnie? jak zacznę się kumac z brudasami to będzie koniec świata!