Tylko babcie potrafiły robić takie drożdżówki a w sezonie letnim to jeszcze z jagodami. Mmmm
Smaki dzieciństwa v.2.0
Collapse
X
-
-
Guma do żucia Kucyk I tam były takie super naklejki z kucykami
Jeszcze takie mega niezdrowe rurki z jakąś pseudo oranżadą w proszku i Vibovit (który był do jedzenia, nie do picia ;p), no i Bobo frut (jak ja go nie lubiłam!)Nie masz co robić? Zrób pieniądze!
Ignorance is bliss.Skomentuj
-
Przypomniała mi się kolorowa pasta do zębów o jakimś owocowym smaku, nie pamiętam nazwy. Pamiętam za to, że lubiłam ją podjadać (tak, tak), a potem zawsze bolała mnie głowa.Skomentuj
-
A mi Kata przypomniala o takiej pascie do zębów z klaunem (bardzo wczesne dzieciństwo) i pysznym malinowym syropku na kaszel, ktorego prawie nigdy lekarka mi nie przepisywałaNie masz co robić? Zrób pieniądze!
Ignorance is bliss.Skomentuj
-
Kompot z truskawek i kompot z rabarbaru. Serek homogenizowany waniliowy. Jogurt owocowy w wysokim kwadratowym kubeczku....:::tylko spokój może nas uratować:::...
"Postępujemy tak, bo uważamy, że nasze błędy lepiej jest ukryć pośród masy innych. Tak jak grzech lepiej ukryć wśród wielu innych grzechów." prof. J. BralczykSkomentuj
-
-
O tak mleko z tubki, do tego herbawit i sztuczny miód. Aaa i najważniejsze, cistka tortowe w szkolnym sklepiku.Skomentuj
-
To ja do mleka z tubki dodam
- krówkę w formie tabliczki czekolady, k...o słodka
- wyrób czekolado podobny, na samo wspomnienie mam mdłości
- no i blok robiony ch... wie z czego, okropne paskudztwoSkomentuj
-
I batoniki marcepanowe.
Aaa i oranżada w plastikoych torebkach noszona przez gości na plaży w Ustce drących ryje:
" Jasiu, Jasiu namów tatkę niech ci kupi lemoniadkę"
albo
"Lemoniada to marzenie, leczy kaca i pragnienie"
Jak mowa o plaży to lody Bambino w czekoladzie i lody Mewa też noszone przez kolesi i reklamowane tekstem:
"lody, lody Mewa, kto poliże ten zaśpiewa"Skomentuj
-
Napisał Dromader
Huba Buba jest śmierdząca, i kosztuje 2 tysiące
Nadziewana heroiną, i od tego dzieci giną
Kukuruku jest smierdzace i kosztuje 2 tysiace. Polewane heroina i od tego dzieci gina. Sam walesa go sprobowal i na raka zachorowal Po walesie pan kaczynski po kaczynskim pan tyminski
A wracajac do tematu to oranżada w woreczkach i guma turboRóżnica miedzy seksem i miłością jest taka, że seks rozładowuje napięcie, a miłość je wywołuje.Woody Allen
Kobieta pozwoli ze sobą zrobić, co zechcesz, bylebyś jej o tym nie mówił.Stefan ŻeromskiSkomentuj
-
Skomentuj
-
-
Takich smaków jest trochę..obowiązkowo wspomniana juz guma Donald i mleczko z tubki i serki w duzych prostokątnych pojemniczkach (chyba z Radomia, niedawno znalazlam cos podobnego na rynku o tym charakterystycznym kwaskowatym smaku,a po kilku miesiacach cos 'ulepszyli' i smak kompletnie się zmienił na gorszy,barany)
Poza tym oczywiscie oranżanda w proszku zlizywana z ręki, tandetne lizaki ledwo przymocowane do rachitycznego drewnianego patyczka, przez które kiedys mało nie zeszłam na ulicy, bo mi lizak z tego patyczka spadł i utkwił w gardle. Inny rodzaj lizakow - płaskie i okrągłe z jakimś wzorkiem, ktore podnosiło się do słońca i wtedy przez lizak ładnie przebijało swiatło.
Poza tym małe prostokąciki lub serduszka z kremem orzechowo-czekoladowym, wyjatkowo pysznym, ktore rzadko mozna bylo dostac. Przymocowana byla do niego maciupka łyzeczka.
Do tego jeszcze syrop owocowy rozpuszczany w wodzie tez o bardzo charakterystycznym smaku (trudno opisac) oraz serowe kluseczki leniwe ze stołowki w podstawówce - nie wiem jak te kobity to robiły,ale nigdy wiecej takich dobrych nie jadłam. Wszyscy zawsze czekali tylko na nie,a serwowali je nie czesciej niz raz w miesiacuPain is an unavoidable side-effect of life.Skomentuj
-
"Gruźliczanka". Wiele pozostałych smaków wymieniliprzedmówcy i przedmówczynie. Ja jeszcze ze swojej strony dodam, że w dzieciństwie miałem słabość do wszelakich syropów na gardło/kaszel. Jak w domu przechodziłem w pobliżu szafki/apteczki w której stał taki syrop to zawsze dopadałem buteleczkę i łyk, dwa szły "z gwinta" w moje gardło.Skomentuj
-
1. Przedszkolny ryż z cynamonem i musem jabłkowym, pycha.
2. Guma Mamba, Shock i Hubba Bubba jabłkowa
2. Babciny placek z truskawkami.
4. Lody truskawkowe z budki za rogiem, które kupowałam z dziadkiem. Jedyne owocowe lody, które smakowały owocami, a nie chemią.
5. Takie małe cukiereczki pudrowe albo owocowe w równie małym, okrągłym pudełeczku.
6. LentilkiSkomentuj
Skomentuj