W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Smaki dzieciństwa v.2.0

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • ninaaa

    #76
    Wapno w syropie. Kiedyś wypiłam dwie butelki bo nie było w domu słodyczy i rzygałam jak kot Oprócz tego.. głupio się przyznac ale smakiem mojego dzieciństwa jest Domestos, Ludwik - płyn do mycia naczyń i sucha karma Pedigree... Zawsze z siostrą musiałyśmy spróbowac każdego 'zakazanego owocu'

    Skomentuj

    • lance90
      Gwiazdka Porno
      • Sep 2010
      • 1675

      #77
      pedigree, domestos, ludwik...a mówią, że to kozy wszystko jedzą
      Główny Znawca Plastiku

      Skomentuj

      • KP
        Seksualnie Niewyżyty
        • Nov 2010
        • 301

        #78
        Jeśli chodzi o takie alternatywne 'smaki' to mi przychodzi do głowy pasta do podłogi. Nie, nie próbowałem!!! Ale mieliśmy parkiet, no i zawsze była stosowana - taka o barwie chyba mleczno-przejrzystej, w szklanych butelkach, pachniała... lasem? chemią? pastą do podłogi? no właśnie tak!
        Nothing's wrong today.

        'my, przeciętni, ale chętni' - Greedo

        Skomentuj

        • Kata
          PornoGraf

          Orthografische Polizei

          • Feb 2009
          • 2691

          #79
          Napisał Rojza Genendel
          Jestem pewna że chodzi ci o tę roślinkę:

          Wiem, bo robiłam to samo. U nas tyle tego rosło...
          Tak, właśnie o to - później też podlinkowałam do zdjęcia, by nie było nieporozumień

          Zupa szczawiowa jest okropna

          I jak można smakować domestos?

          Skomentuj

          • ninaaa

            #80
            Kata, jak się ma 5, 6 lat można wszystko... w życiu nie ma wtedy żadnych norm i granic
            z tym Domestosem to było tak - pewnego razu w 'Wiadomościach' podano informację, iż kilkuletni chłopczyk poważnie zatruł się po spożyciu środka do czyszczenia kibelka... Wtedy moja mama postanowiła uprzedzic nas, że takich rzeczy robic nie wolno pod żadnym pozorem.. Jeszcze w tym samym dniu w naszej rodzinnej toalecie odbyła się degustacja powtorzyła się ona potem może kilka razy ale smak Domestosa był tak specyficzny, że pamiętam go do dzisiaj bardzo kwaśny i cierpnie od niego język... oczywiście zjadałyśmy śladowe ilości (mniej więcej pół kropli), tylko tyle żeby poczuc smak.

            Skomentuj

            • Kata
              PornoGraf

              Orthografische Polizei

              • Feb 2009
              • 2691

              #81
              Ja nie mówię o pomysłach - bo to zrozumiałe, że dzieci miewają różne Ale właśnie raczej o skutkach takiej degustacji... Chociaż w sumie po Twoich wypowiedziach tutaj powinnam wywnioskować, że żyjesz

              Skomentuj

              • HansB
                Ocieracz
                • Jul 2011
                • 116

                #82
                Gruszka w sosie waniliowym <3
                Smakiem dzieciństwa jest również kawa Inka podawana w przedszkolu i wmuszana we mnie, a której z całego serca nienawidziłam.
                No i jeszcze Magiczne Gwiazdki!

                Skomentuj

                • PabloXM
                  Gwiazdka Porno
                  • Sep 2009
                  • 1746

                  #83
                  Guma do żucia Turbo.
                  Teraz obrazki już nie są z tej ligi, nie czuję tej ekscytacji przy żuciu, jaką odczuwałem w przedszkolu.

                  Grysik z kakao - do teraz pałaszuję ze smakiem

                  Przez szkolną stołówkę do dziś nie tknę czekoladowego budyniu ani galaretki owocowej

                  Milky way Magix Stars dalej są produkowane w Polsce, choć tylko na eksport (jak piwo EB).

                  No i kultowe Frugo, które dziś wypiłem z takim samym smakiem jak wcześniej
                  Stay fresh, no matter where you are.

                  Skomentuj

                  • janko_muzykant
                    Seksualnie Niewyżyty
                    • Sep 2010
                    • 314

                    #84
                    Ja jako że jeszcze jestem bachorem to wiele takich smaków nie mam i też sprzed kilku lat tak nie pamiętam. Ale kiedyś były takie gumy rozpuszczalne takie w pasku i dzielone na części. Jakie to było dobre i często jakieś naklejki tam były Teraz są też jakieś tam gumy ale to nie to samo
                    i jeszcze jak ja kiedyś uwielbiałem jeść kluski śląskie z sosem z mięsiwem i jakąś prostą surówką

                    Skomentuj

                    • Dark priest
                      Seksualnie Niewyżyty

                      Naczelny Zgrywus BT
                      • Mar 2009
                      • 204

                      #85
                      - oranżada czerwona która gorzej ****ła wątrobę niż 20 lat picia wódy (dziś już takiej nie robią)
                      - budyń z wielkimi kluchami i grudami
                      - kisiel gęsty jak smarki forumowego trola
                      - lody domowej roboty
                      - prawdziwa syfiasta mortadela
                      - batoniki mulatki, zamiast pici polo
                      - gumy Turbo i Kaczor Donald, miałem prawie wszystkie, a nie jak teraz jakieś pokemony czy inne digimony, których jest miliard...
                      Brak Sygnatury. Miejsce na Twoją reklamę.

                      Skomentuj

                      • valdo
                        Świętoszek
                        • Aug 2006
                        • 4

                        #86
                        Duże krówki ciągutki i toffi mordoklejki
                        Kobieto! Akceptuj mężczyzn takimi, jacy są. Innych nie ma.

                        Skomentuj

                        • Bujda
                          Erotoman
                          • Feb 2009
                          • 725

                          #87
                          Lody Cassate, mleko w tubce, kwaśne gumy do żucia ze słodkim nadzieniem. A z wakacji chleb ze śmietaną i cukrem. Obowiązkowo jedzony na wozie drabiniastym
                          Komm doch bitte, bitte, bitte, noch ein bisschen näher…

                          Skomentuj

                          • Wujek

                            #88
                            Miśki haribo - przywożone od znajomych z Niemiec
                            Słodkie i soczyste gruszki - takie że sok az spływał po łokciach
                            Kasza gryczana z gulaszem - najczęstsza potrawa w przedszkolu
                            wyrób czekoladopodobny

                            I HotDogi jedzone z dziadkiem. Co tydzień zabierał mnie na targ, gdzie handlował gołębiami. A przed powrotem zawsze kupował hotdoga

                            Skomentuj

                            • sister_lu
                              PornoGraf

                              Nadmorska Diablica
                              • Jun 2007
                              • 1491

                              #89
                              Lody Bambino, z posmakiem drewnianym przy oczyszczaniu patyczka
                              Racuszki z kaszy manny ( dziękuję, Mamo )

                              Rolady i torty. W tej chwili nie do przełknięcia dla mnie z racji ich mdlącej słodkości.

                              Skomentuj

                              • Kamil B.
                                Emerytowany PornoGraf
                                • Jul 2007
                                • 3154

                                #90
                                Jak mogłem o tym zapomnieć! Lody kupowane w aucie, które co jakiś czas przejeżdżało przed moim domem. I ta melodyjka, która zwiastowała to wiekopomne wydarzenie. Konkretnych marek lodów nie pamiętam jednak to jedno z ważniejszych moich wspomnień z dzieciństwa

                                Skomentuj

                                Working...