Kulinaria, gusta forumowiczow...
Collapse
X
-
-
Mambs, to może dodawaj łyżką? I próbuj?
Ja lubię mleczko kokosowe... szczególnie do risotto.
Jak każda zła dziewczynka, mam swojego diabła stróża. Prowadzi mnie za rękę przez labirynty uciech.
...zamiast *******ić się na stole, ludzie narzekają, że stół jest u*******ony...Skomentuj
-
Kwestia chyba wprawy Ja lubię gotować, nawet bardzo, ale talentu to raczej nie mam, raz użyłam mleka kokosowego, jak chciałam curry zrobić, spieprzyłam wtedy całe danie
Szukam czegoś na bazie limonki i imbiru, ale nie mogę znaleźć nic ciekawegoBut I'm a supergirl and supergirls don't cry.Skomentuj
-
To tylko ryby /chyba/."Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
James Jones - Cienka czerwona liniaSkomentuj
-
No za dużo wlałaś, spokojnie załapiesz... tu talent nie ma nic do rzeczy Poznasz przyprawy i będziesz wiedziała później ile czego dać i co z czym zmieszać. Próbuj
Jak każda zła dziewczynka, mam swojego diabła stróża. Prowadzi mnie za rękę przez labirynty uciech.
...zamiast *******ić się na stole, ludzie narzekają, że stół jest u*******ony...Skomentuj
-
Jadłem, co prawda nie wiem czy dokładnie taki, bo nie ja robiłem, ale jak ktoś w takich potrawach gustuje, to idealne tylko dużo sosu musi byćSkomentuj
-
Kupiłem dwa czy trzy razy. Dupy nie urywa. Jakieś takie jałowo-chemiczne.Luke, ja sem twój otec - Padre VaderSkomentuj
-
No z tego, co jest napisane, to same naturalne składniki może średnio gotujesz, a zganiasz na pastęBut I'm a supergirl and supergirls don't cry.Skomentuj
-
A może po prostu jest słabe. Samodzielnie robiona pasta curry smakuje dużo lepiej.Luke, ja sem twój otec - Padre VaderSkomentuj
-
to oczywiste, że jak się robi od podstaw samemu, to lepiej smakuje ale na szybko może być dobrym odpowiednikiem, muszę kupić i sprawdzić.But I'm a supergirl and supergirls don't cry.Skomentuj
-
To kup od razu mleko kokosowe, bo to z tym się robi. Po prostu mieszasz z mleczkiem i dodajesz do dania.Luke, ja sem twój otec - Padre VaderSkomentuj
-
Jak każda zła dziewczynka, mam swojego diabła stróża. Prowadzi mnie za rękę przez labirynty uciech.
...zamiast *******ić się na stole, ludzie narzekają, że stół jest u*******ony...Skomentuj
-
Ja przede wszystkim jem tylko wegetariańskie (bardzo często wegańskie) jedzenie. Unikam też wszelkich konserwantów, polepszaczy smaku, chemii, wszystkiego co nie jest zdrowe i naturalne. Nie lubię kupować słodyczy, gotowych dań, sosów ze słoików czy torebek, mrożonych pierogów, gotowych past, kremów do pieczywa, nie kupuję gotowych soków ani napojów, kostek rosołowych, maggi, itd. Rzadko piję napoje gazowane, jak już to do drinków, za którymi szczerze mówiąc nie przepadam. Tak więc sama sobie gotuję od początku do końca, sama robię pasty i pasztety, obiady, desery, soki, wszystko. Wiadomo, że zdarza się zjeść mi chemię i nie ma wtedy żadnego dramatu, po prostu staram się tego unikać. Nigdy nie zrezygnuję z chipsów czy meksykańskiego sosu ze słoika, za to uważam, że domowa pasta na kanapki jest o wiele smaczniejsza niż taka ze sklepu. Tak samo soki i przeciery, w zasadzie wolę wypić napój gazowany niż tzw. sok czy nektar, który ma albo więcej kalorii niż np. taki Sprite albo jest nafaszerowany 3 różnymi słodzikami.Skomentuj
-
Objadlem sie przepyszna pizza z sosem czosnkowym, prze-pyszn-na. I jeszcze na kolacje zostalo. I do tego weekend.Skomentuj
Skomentuj