Tweetnij
Jedno z moich starych Opowiadań Erotycznych, które nie zostały opublikowane na moim blogu.
Jeśli masz ochotę na więcej, zapraszam na: Opowiadania Erotyczne
(Obecnie większość opowiadań skupia się na tematyce Femdom / Cuckold)
__________
Dawid od zawsze mi się podobał. Bardzo chciałam, aby został moim facetem, lecz nie wiedziałam jak mogę zwrócić na siebie Jego uwagę. Do czasu pewnej imprezy (niewielka domówka u znajomej), na której wylądowaliśmy razem w jednym łóżku. Ani ja tego nie planowałam, ani On tego nie planował. To było tak, że Dawid trochę za dużo wypił, więc poszedł położyć się spać, podczas gdy ja imprezowałam dalej, jeszcze przez dobre dwie godziny. W końcu jednak stwierdziłam, że również mam dość i także poszłam się położyć.
Wchodząc do pokoju, w którym miałam spać, uświadomiłam sobie, że Dawid zasnął na łóżku, które było przeznaczone dla mnie. Oczywiście nie przeszkadzało mi to – rozebrałam się do bielizny i położyłam się za Jego plecami, wchodząc pod kołdrę. Jednak świadomość, że mój wymarzony facet leży 10cm ode mnie w samych bokserkach była tak kusząca, że w końcu nie mogłam się oprzeć i postanowiłam go przytulić, kładąc swoją drobniutką dłoń, na Jego umięśnionym brzuchu. Po chwili zaczęłam go delikatnie drapać swoimi długimi, czerwonymi pazurkami. Sprawiało mi to przyjemność. Jednak kilka minut później poczułam Jego dłoń, łapiącą za moją. Obudził się. Trochę się zawstydziłam, bo w końcu wyszło na to, że bezczelnie obmacuję go, kiedy on śpi. Jednak Dawid wcale nie chciał odepchnąć ode mnie swojej dłoni, a wręcz przeciwnie – przesunął ją trochę niżej, kładąc ją na swoim kroczu.
Zadowolona z takiego obrotu spraw, natychmiast posunęłam się krok dalej i wsunęłam ją pod bokserki. Złapałam za Jego owłosione jądra i zaczęłam je delikatnie masować. Czułam przy tym, jak Jego penis powoli się podnosi – robiło mi się mokro w majteczkach na samą myśl o tym, co zaraz się wydarzy. Pragnęłam, żeby mnie pieprzył przez całą noc, nie dając mi chwili wytchnienia!
Kiedy penis nabrał już dość sporych rozmiarów, puściłam jądra i złapałam za Niego. Zaczęłam bardzo delikatnie przesuwać dłonią w górę i w dół. Później puściłam go i przez chwilę pieściłam sam czubek – bardzo delikatnie dwoma paluszkami oraz jeszcze delikatniej pazurkami.
Dawid prawie się nie ruszał, ale po Jego oddechu i cichych jękach wnioskowałam, że nie śpi oraz, że mu się podoba, więc kontynuowałam. Na zmianę pieściłam sam czubek penisa, całego penisa i jajka, chcąc mu sprawić jak największą przyjemność. Dodatkowo całowałam go po plecach oraz karku, raz po raz wyciągając język i muskając Jego skórę kolczykiem, który w nim miałam.
W końcu Dawid się poruszył. Przewrócił się z boku na plecy, a ręką zaczął głaskać mnie po głowie. Robił tak przez kilka sekund, po czym delikatnie przyciągnął moją głowę w stronę swojego krocza, dając mi tym samym znak, co mam zrobić.
Ochoczo ściągnęłam z Nas kołdrę i uklęknęłam między Jego nogami, nachylając się w kierunku sterczącego penisa. Oparłam dłonie o Jego uda, przysunęłam głowę jeszcze bliżej przyrodzenia i w końcu wzięłam czubek do ust.
Najpierw pieściłam go języczkiem. Lizałam i kręciłam kółeczka wokół Niego, starając się jak najbardziej wykorzystać fakt posiadania kolczyka w języku. Po chwili takich pieszczot, zaczęłam go delikatnie ssać oraz muskać wargami, delikatnie kręcąc głową. Z czasem zaczęłam go wkładać głębiej do ust, tak, że po chwili już czułam go w swoim gardle. Był dość długi, więc trochę się nim dławiłam, ale nie przeszkadzało mi to. W międzyczasie jedną ze swoich dłoni przełożyłam z Jego uda do swoich majteczek, aby się Nią pieścić. Z czasem, gdy podniecenie narastało, poruszałam się coraz energiczniej – zarówno głową, ustami, jak i swoją rączką, przez co ssając penisa, wydawałam z siebie jednocześnie jęki rozkoszy.
Drugą ręką w końcu chwyciłam za nasadę penisa, naciągając przy tym skórkę i ssając jego czubek, najmocniej jak potrafiłam. Następnie przełożyłam dłoń bliżej swoich ust – przycisnęłam ją do nich, aby poruszała się razem z całą głową. Mocno go ścisnęłam, przyssałam się do Niego i zaczęłam energicznie poruszać głową (i dłonią) w górę i w dół, mocno się przy tym pieszcząc i głośno jęcząc. Dawid wyglądał jakby był w raju. Złapał mnie za głowę w taki sposób, bym nie mogła jej cofnąć, a następnie poruszał mocno biodrami. Po chwili przełożył moją rękę z penisa na jądra i wrócił do energicznych ruchów bioder – tym razem jednak penis wchodził znacznie głębiej, penetrując moje gardło. Krztusiłam się ze łzami w oczach, jednocześnie pieszcząc Jego jądra.
-Mogę wytrysnąc na Twoje włosy? – Zapytał w końcu, nie przerywając penetracji mojego ciasnego, ciepłego gardełka.
Nie mogłam odpowiedzieć, więc pokiwałam tylko twierdząco głową. Zrobiłam to odruchowo, nie myśląc nawet o tym, co on chce zrobić. Chwilę później wyciągnął go z moich ust, chwycił mnie za włosy i przsunął głowę w taki sposób, aby penis opierał się o moje czoło i był skierowany w stronę moich włosów – jądra znajdowały się wtedy przy moich ustach.
Niewiele myśląc, wzięłam nabrzmiałe jądra do ust. Ssając je i muskając języczkiem, położyłam rękę na Jego penisie i energicznie zaczęłąm go pocierać. Czując, że Dawid jest już bliski końca, pieściłam się jeszcze mocniej. Na tyle mocno, że zdążyłam dojść jeszcze zanim on to zrobił. W efekcie wydałam z siebie głośny jęk rozkoszy, co podnieciło Dawida jeszcze bardziej. W chwilę później on także doszedł, zalewając moje włosy gęstą, białą cieczą.
-Ślicznie wyglądasz w tej odsłonie.
Powiedział, gdy już chwilę ochłonął.
-Dziękuję – Odpowiedziałam, uśmiechając się szeroko. – Powtórzymy to kiedyś?
Zapytałam od razu, mając nadzieję, że następnym razem poczuję go nie tylko w ustach.
-Zobaczymy – Odpowiedział, również się uśmiechając, po czym ułożył się do spania – Na razie możesz mnie przytulić.
Dodał, a ja jak na komendę położyłam się za nim, przytulając go w taki sam sposób, jak na początku tej historii.
I w taki właśnie sposób zyskałam Seks-Kolegę – może kiedyś opiszę inne ciekawe spotkania z nim.
Jeśli masz ochotę na więcej, zapraszam na: Opowiadania Erotyczne
(Obecnie większość opowiadań skupia się na tematyce Femdom / Cuckold)
__________
Dawid od zawsze mi się podobał. Bardzo chciałam, aby został moim facetem, lecz nie wiedziałam jak mogę zwrócić na siebie Jego uwagę. Do czasu pewnej imprezy (niewielka domówka u znajomej), na której wylądowaliśmy razem w jednym łóżku. Ani ja tego nie planowałam, ani On tego nie planował. To było tak, że Dawid trochę za dużo wypił, więc poszedł położyć się spać, podczas gdy ja imprezowałam dalej, jeszcze przez dobre dwie godziny. W końcu jednak stwierdziłam, że również mam dość i także poszłam się położyć.
Wchodząc do pokoju, w którym miałam spać, uświadomiłam sobie, że Dawid zasnął na łóżku, które było przeznaczone dla mnie. Oczywiście nie przeszkadzało mi to – rozebrałam się do bielizny i położyłam się za Jego plecami, wchodząc pod kołdrę. Jednak świadomość, że mój wymarzony facet leży 10cm ode mnie w samych bokserkach była tak kusząca, że w końcu nie mogłam się oprzeć i postanowiłam go przytulić, kładąc swoją drobniutką dłoń, na Jego umięśnionym brzuchu. Po chwili zaczęłam go delikatnie drapać swoimi długimi, czerwonymi pazurkami. Sprawiało mi to przyjemność. Jednak kilka minut później poczułam Jego dłoń, łapiącą za moją. Obudził się. Trochę się zawstydziłam, bo w końcu wyszło na to, że bezczelnie obmacuję go, kiedy on śpi. Jednak Dawid wcale nie chciał odepchnąć ode mnie swojej dłoni, a wręcz przeciwnie – przesunął ją trochę niżej, kładąc ją na swoim kroczu.
Zadowolona z takiego obrotu spraw, natychmiast posunęłam się krok dalej i wsunęłam ją pod bokserki. Złapałam za Jego owłosione jądra i zaczęłam je delikatnie masować. Czułam przy tym, jak Jego penis powoli się podnosi – robiło mi się mokro w majteczkach na samą myśl o tym, co zaraz się wydarzy. Pragnęłam, żeby mnie pieprzył przez całą noc, nie dając mi chwili wytchnienia!
Kiedy penis nabrał już dość sporych rozmiarów, puściłam jądra i złapałam za Niego. Zaczęłam bardzo delikatnie przesuwać dłonią w górę i w dół. Później puściłam go i przez chwilę pieściłam sam czubek – bardzo delikatnie dwoma paluszkami oraz jeszcze delikatniej pazurkami.
Dawid prawie się nie ruszał, ale po Jego oddechu i cichych jękach wnioskowałam, że nie śpi oraz, że mu się podoba, więc kontynuowałam. Na zmianę pieściłam sam czubek penisa, całego penisa i jajka, chcąc mu sprawić jak największą przyjemność. Dodatkowo całowałam go po plecach oraz karku, raz po raz wyciągając język i muskając Jego skórę kolczykiem, który w nim miałam.
W końcu Dawid się poruszył. Przewrócił się z boku na plecy, a ręką zaczął głaskać mnie po głowie. Robił tak przez kilka sekund, po czym delikatnie przyciągnął moją głowę w stronę swojego krocza, dając mi tym samym znak, co mam zrobić.
Ochoczo ściągnęłam z Nas kołdrę i uklęknęłam między Jego nogami, nachylając się w kierunku sterczącego penisa. Oparłam dłonie o Jego uda, przysunęłam głowę jeszcze bliżej przyrodzenia i w końcu wzięłam czubek do ust.
Najpierw pieściłam go języczkiem. Lizałam i kręciłam kółeczka wokół Niego, starając się jak najbardziej wykorzystać fakt posiadania kolczyka w języku. Po chwili takich pieszczot, zaczęłam go delikatnie ssać oraz muskać wargami, delikatnie kręcąc głową. Z czasem zaczęłam go wkładać głębiej do ust, tak, że po chwili już czułam go w swoim gardle. Był dość długi, więc trochę się nim dławiłam, ale nie przeszkadzało mi to. W międzyczasie jedną ze swoich dłoni przełożyłam z Jego uda do swoich majteczek, aby się Nią pieścić. Z czasem, gdy podniecenie narastało, poruszałam się coraz energiczniej – zarówno głową, ustami, jak i swoją rączką, przez co ssając penisa, wydawałam z siebie jednocześnie jęki rozkoszy.
Drugą ręką w końcu chwyciłam za nasadę penisa, naciągając przy tym skórkę i ssając jego czubek, najmocniej jak potrafiłam. Następnie przełożyłam dłoń bliżej swoich ust – przycisnęłam ją do nich, aby poruszała się razem z całą głową. Mocno go ścisnęłam, przyssałam się do Niego i zaczęłam energicznie poruszać głową (i dłonią) w górę i w dół, mocno się przy tym pieszcząc i głośno jęcząc. Dawid wyglądał jakby był w raju. Złapał mnie za głowę w taki sposób, bym nie mogła jej cofnąć, a następnie poruszał mocno biodrami. Po chwili przełożył moją rękę z penisa na jądra i wrócił do energicznych ruchów bioder – tym razem jednak penis wchodził znacznie głębiej, penetrując moje gardło. Krztusiłam się ze łzami w oczach, jednocześnie pieszcząc Jego jądra.
-Mogę wytrysnąc na Twoje włosy? – Zapytał w końcu, nie przerywając penetracji mojego ciasnego, ciepłego gardełka.
Nie mogłam odpowiedzieć, więc pokiwałam tylko twierdząco głową. Zrobiłam to odruchowo, nie myśląc nawet o tym, co on chce zrobić. Chwilę później wyciągnął go z moich ust, chwycił mnie za włosy i przsunął głowę w taki sposób, aby penis opierał się o moje czoło i był skierowany w stronę moich włosów – jądra znajdowały się wtedy przy moich ustach.
Niewiele myśląc, wzięłam nabrzmiałe jądra do ust. Ssając je i muskając języczkiem, położyłam rękę na Jego penisie i energicznie zaczęłąm go pocierać. Czując, że Dawid jest już bliski końca, pieściłam się jeszcze mocniej. Na tyle mocno, że zdążyłam dojść jeszcze zanim on to zrobił. W efekcie wydałam z siebie głośny jęk rozkoszy, co podnieciło Dawida jeszcze bardziej. W chwilę później on także doszedł, zalewając moje włosy gęstą, białą cieczą.
-Ślicznie wyglądasz w tej odsłonie.
Powiedział, gdy już chwilę ochłonął.
-Dziękuję – Odpowiedziałam, uśmiechając się szeroko. – Powtórzymy to kiedyś?
Zapytałam od razu, mając nadzieję, że następnym razem poczuję go nie tylko w ustach.
-Zobaczymy – Odpowiedział, również się uśmiechając, po czym ułożył się do spania – Na razie możesz mnie przytulić.
Dodał, a ja jak na komendę położyłam się za nim, przytulając go w taki sam sposób, jak na początku tej historii.
I w taki właśnie sposób zyskałam Seks-Kolegę – może kiedyś opiszę inne ciekawe spotkania z nim.
Skomentuj