Przygotowania.

[my_fairy_tale]

Nie znalazłam takiego tematu, ale może mało się przykładałam.

No więc mam 16, prawie 17 lat i jestem dziewicą. Nie, nie z wyboru tylko z nieśmiałości i braku odpowiednich umiejętności. No, ale mam tu inne pytanie:
przed tym pierwszym razem, co należy zrobić, jak się przygotować, co wy zrobiliście a co wolelibyście poprawić przed tym swoim pierwszym razem?

[romantica]

Jejku dziewczyno jeszcze nie masz 17 lat, a tłumaczysz się z dziewictwa jakby było co najmniej hańbą

[Pawel1990]

Takie pieprzone czasy.
Za kare powinniscie jej orgie zrobic

[alibaba.45]

Dziewczyno nic nie rób, jak będziesz gotowa i pewna że z tym partnerem chcesz to zrobić to zrobisz. Nie spiesz się jak nie jesteś pewna. JAk napisano wcześniej to nie ujma.

[curious]

No więc mam 16, prawie 17 lat i jestem dziewicą. Nie, nie z wyboru tylko z nieśmiałości i braku odpowiednich umiejętności.

Jakich umiejętności?

przed tym pierwszym razem, co należy zrobić, jak się przygotować, co wy zrobiliście a co wolelibyście poprawić przed tym swoim pierwszym razem?

Przede wszystkim powinnaś razem ze swoim partnerem zacząć od pieszczot, poznać swoje ciała, oswoić się ze sobą, a dopiero po jakimś czasie zabierac się za seks. Takie jest moje zdanie.

[Tom_Bombadil]

I mnie zaskoczyło tłumaczenie się. Ja dziewictwo straciłem mając 22 lata, a moja partnerka - mając 21 lat.
No, ale widać w dzisiejszych czasach jak się ma lat 13 i jest się dziewicą to jest się już starą, nieużytą rurą..

Wracając do pytania - jak już Cię ciągnie do pełnego seksu to przede wszystkim poczytaj o bezpieczeństwie - tzn. zajście w ciążę i choroby przenoszone drogą płciową.

Poza tym - naucz się jak zakładać prezerwatywę - np. na palce lub kij od szczotki (w każdym opakowaniu jest instrukcja obsługi), idź do ginekologa i porozmawiaj z nim o środkach antykoncepcyjnych. Dowiedz się również więcej nt swojego cyklu..

Dopiero potem weź się za poznawanie ciała chłopaka (i swojego).

[swingerka]

Kazimierz1 wydaje mi się, że ona już dobrze będzie wiedziała o takich rzeczach. Kiedy ja byłam w jej wieku za sobą miałam już tyle lekcji "Przygotowania do życia w rodzinie", że o zabezpieczeniach, ewentualnych chorobach przenoszonych drogą płciową mogłam pisać prace doktorską
No... chociaż to zależy od szkoły - fakt.

my fairy tale - kiedy ja planowałam swój pierwszy raz wyobrażałam sobie Bóg wie co.. łóżko zasypane płatkami róż, świece, wino, pokojowy hotel. Wyszło oczywiście zupełnie inaczej - bo na ławce w parku, nocą.. ale żeby nie pozbawić całkiem tej historii romantyzmu, dodam, że świecił bardzo pięknie księżyc - w pełni.
Następnego dnia byłam trochę oszołomiona i przez dłuższy czas miałam dość mieszane uczucia co do tego co się stało - ale teraz wspominam tę chwilę z szerokim uśmiechem na ustach i mocno ściśniętymi kolanami
Ale do sedna - podstawą jest spontaniczność - szczególnie seksu

[Nolaan]

Ja myślę tak - nie powinnaś za bardzo kombinować. Idźcie na jakąś kolację, albo zróbcie coś w domu. Generalnie nie nastawiaj się na sam seks, tylko ciesz się spotkaniem ze swoim lubym. Jak się będziecie dobrze bawić to nastrój będzie odpowiedni sam i się wszystko potoczy po swoim torze. Tylko o zabezpieczeniu pamiętaj.

[Nilieth]

Nie znalazłam takiego tematu, ale może mało się przykładałam.

Na to wygląda.

Przygotowanie pierwszego razu

Młoda jesteś, więc jakie umiejętności Ty chcesz mieć? Wszystko w swoim czasie, nie od razu zostaje się mistrzynią seksu. Najważniejsze jest zabezpieczenie, aby przypadkiem nie było tak, że za miesiąc wpadasz na forum z pytaniem "Na pomoc! Czy to ciąża?"

[upocone jajka]

Najważniejsze jest zabezpieczenie, aby przypadkiem nie było tak, że za miesiąc wpadasz na forum z pytaniem "Na pomoc! Czy to ciąża?"

na dodatek z tekstem "że ruszałam mu tylko skórą nie spuścił sie ale siedział blisko"