W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Pierwszy film, VHS, pierwsze "pisemko" i nie tylko...

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • voolver
    Świętoszek
    • Oct 2022
    • 2

    Pierwszy film, VHS, pierwsze "pisemko" i nie tylko...

    Kiedy nie było jeszcze internetu tajemnicza kaseta VHS (lub DVD) schowana na półce między książkami "dorosłych" w domu albo u kolegi. Jeśli okładka nie była odwrócona widać było golasów i jakieś dziwne akrobacje.
    Dzisiaj dostęp do erotyki każdego rodzaju jest łatwiutki, kiedyś trzeba było się trochę nakombinować, żeby zobaczyć pismo, a co dopiero film. A kiedy oglądało się kasetę z wypiekami na twarzy pod nieobecność rodziców magnetowid nagle wciągnął i uszkodził taśmę ... to był hardcore

    U mnie to były mocno sfatygowane Catsy kupowane w podstawówce od kolegi, a na początku liceum w latach '90 pismo Extasy (z piękną lakierowaną okładką i pożyczony pierwszy mocny film na VHS z Julią Channell... ale to były emocje i niedowierzanie


    Zachęcam do wspomnień , pamiętacie swoje pierwsze wrażenia po obejrzeniu "pisemka", filmu lub innych "źródeł", co to było i kiedy to było?
    0statnio edytowany przez Kalilah; 12-02-24, 11:56.
  • Kalilah
    Administrator
    • Mar 2012
    • 2723

    #2
    Super temat!

    Pamiętam jak kradłam dziadkom VHSy i nie kumałam dlaczego na nich jest napisane Double D.
    My life would be so much easier if I wasn't intelligent enough to realize how fucking stupid some people are.

    Regulamin forum

    Skomentuj

    • TomaszCracow
      Ocieracz
      • Sep 2019
      • 149

      #3
      Pierwszy film to na pewno był "Emmanuelle", chyba właśnie od niego ciągle mam sentyment i uwielbienie do owłosionych cipeczek
      Carpe diem

      Skomentuj

      • anduk
        Koci administrator
        • Jan 2007
        • 3901

        #4
        Twój Weekend! na obozie sportowym u górali w Zakopanem.

        A potem Cats które kupowaliśmy z kumplami w kioskach ruchu z których nas przeganiały stare rozmodlone baby

        Mój kumpel miał nagrywarkę VHS oraz mocno niekumatych rodziców... w ich sypialni stał telewizor i po cichu nagrywał erotyki które leciały po północy w tv. Choć to po cichu to rzecz względna bo ona nieźle hałasowała

        Inny znajomy otworzył kiedyś szafę w gabinecie ojca i wysypały mu się na głowę setki magazynów z twardym porno z NRD, byliśmy nieźle zszokowani jak przyniósł do szkoły! Na zdjęciach podstarzałe niemki uprawiały fisting i urabiały sobie ręce po łokcie

        Koleżanka wtedy po raz pierwszy zobaczyła seks analny i nie mogła uwierzyć, że tak można Była nieźle zaciekawiona.

        Wspaniałe czasy
        0statnio edytowany przez anduk; 12-02-24, 22:22.
        If you try and take a cat apart to see how it works, the first thing you have on your hands is a non-working cat.

        Skomentuj

        • mientus
          Erotoman
          • Feb 2019
          • 618

          #5
          Pomyslmy. Pierwsze pisemko to byly chyyyyba, kurcze ciezko powiedziec. Albo Hustler albo Twoj Weekend Cats tez chyba gdzies sie przewinal. Ale mam wrazenie, ze bylo jeszcze jakies pisemko typu Hustler ale jakby bardziej siermiezne. Za cholere nie pamietam nazwy. Byl tez etap kupowania w kioskach na przypale Playboya i CKMu. Etap vhsow mnie ominal. Ale pierwsze porno to byly jakies krotkie klipy jeszcze na plytach cd/dvd gdzies kombinowane. A potem internet.

          Skomentuj

          • e-rotmantic
            Perwers
            • Jun 2005
            • 1556

            #6
            Debbie Does'em All

            Ach, to były czasy...

            Skomentuj

            • iceberg
              PornoGraf
              • Jun 2010
              • 5113

              #7
              Początek lat 90 tych to okres kiedy internet w Polsce dla zwykłych osób praktycznie nie istniał więc do celów "rozrywkowo-edukacyjnych" zostawały tylko pisemka i filmy na VHS, komputery i nośniki CD to jakieś 5-6 lat później i to też w dość ograniczonym zakresie.

              Moja przygoda zaczęła się z czasopismem "Sek(s)Rety" gdzie zdjęć nie było za wiele ale sporo opowiadań. Te kilka obrazków z golizną dodawało smaczku ale głównie treść pobudzała... no i kilkustronny dział "Ogłoszenia" gdzie można było poznać sporą ilość innych amatorów erotyki...
              Później z polskiej, takiej przaśnej erotyki był "Peep-show" a do tego zagraniczne, błyszczące "cats".

              Z wideo to tytułów nie pamiętam bo człowiek zwracał bardziej na treść niż to co było napisane na grzbiecie kasety, której jakość na dodatek była często "zajechana" do granic czytelności. Raz trafiło się prawdziwe "porno" bo mimo wytężonej uwagi na ekranie TV było "ch..a widać"
              Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

              Skomentuj

              • Kalilah
                Administrator
                • Mar 2012
                • 2723

                #8
                Czasem udawało mi się w nocy na jakiejś Polonii 1 obejrzeć jakiś erotyk to jeden pamiętam do tej pory gdzie był jakiś mały damski oddział wojskowy i te laski zostały przez kogoś porwane i torturowane. Stały wszystkie pod ścianami, a między ich nogami były jakieś węże, które je zaspokajały.
                No wtedy mi mózg rozwaliło
                My life would be so much easier if I wasn't intelligent enough to realize how fucking stupid some people are.

                Regulamin forum

                Skomentuj

                • mientus
                  Erotoman
                  • Feb 2019
                  • 618

                  #9
                  Napisał iceberg
                  Później z polskiej, takiej przaśnej erotyki był "Peep-show" a do tego zagraniczne, błyszczące "cats".
                  O wlasnie, ten tytul o ktorym pisalem wyzej a ktorego nie pamietalem to wlasnie to. Taka z dupy nazwa.

                  Skomentuj

                  • dominiqliq
                    Świętoszek
                    • Feb 2023
                    • 4

                    #10
                    Mój chyba pierwszy film to kobieta za 1000dolców. Z kumplem znaleźliśmy schowane w czeluściach szafy u jego ojca .
                    A co do pisemek to Twój Weekend oraz z sentymentem - Czytadła, które w kiosku kupowałem.
                    Ostatnio sprzątałem piwnicę po ojcu to znalazłem ze setkę pisemek tych ostrzejszych z lat 80 - myślę co z nimi zrobić.

                    Skomentuj

                    • Astraja
                      PornoGraf
                      • Nov 2005
                      • 1165

                      #11
                      Zauważyłam u starszego brata gazetki.
                      Miałam z 11 lat. Zabrałam mu je i oglądałam po kryjomu. Czułam wieeeelkie podniecenie. Chyba wtedy zaczęłam sie masturbowac.
                      Takie jak Ty mają kwiaty we włosach, ale poza tym noszą demony w głowach.

                      Skomentuj

                      • andone91
                        Świętoszek
                        • Feb 2015
                        • 13

                        #12
                        Ja pierwszy film widziałem u koleżanki, znaleźliśmy u jej rodziców nie podpisaną taśmę i okazało się, że to były ich zabawy! Mimo to Ona chętnie zobaczyła do końca a potem zaczęliśmy grać w rozbieranego pokera

                        Skomentuj

                        • Kalilah
                          Administrator
                          • Mar 2012
                          • 2723

                          #13
                          Napisał andone91
                          Ja pierwszy film widziałem u koleżanki, znaleźliśmy u jej rodziców nie podpisaną taśmę i okazało się, że to były ich zabawy!
                          O nie, jaki amatorski błąd, taką taśmę podpisuje się - Transmisja z Mszy Świętej, tak słyszałam
                          My life would be so much easier if I wasn't intelligent enough to realize how fucking stupid some people are.

                          Regulamin forum

                          Skomentuj

                          • Gość

                            #14
                            Pod koniec lat 90tych, znalazłem kolekcję starszego brata - cała masa playboya, peep show, hustler, kasety z niemieckim porno.
                            W 2004 roku starsza siostra pokazała mi swoją kolekcję na dvd jakie filmy zbierała

                            Skomentuj

                            • lucas7911
                              Świętoszek
                              • Jun 2016
                              • 29

                              #15
                              Moje pierwsze doświadczenie, to gazety typu Twój weekend i czytadła , tak zaczęła się era masturbacji, potem filmy na VHS , ale szczególnie pamiętam taką książkę w czerwonej okładce i napisana 13 księga pana Tadeusza, a na końcu jakiś wiersz xxx i opowiadanie o dorastającej dziewczynie odkrywającej seks i wszystko co z nim związane - chętnie bym sobie przypomniał ale za cholerę nie mogę znaleźć

                              Skomentuj

                              Working...