Wszystko zaczęło się w latach 90 kiedy w czasach około licealnych zobaczyłem pierwszy raz na konkursie formacji tańca nowoczesnego dziewczyny ubrane w śliskie mocno opinające legginsy z lycry wtedy zwane ślizgami.
Oczywiście w towarzystwie kocich ruchów i muzyki było to na tyle podniecające że dostałem mocnego wzwodu i wytrysku.
Potem w szkole i poza nią mocno mnie to nakręcało że by to kontrolować nieraz się masturbowałem przez materiał itp.
W sezonie jesienno- zimowym odkryłem możliwość podglądania pań na zajęciach sportowych w fitness klubie poprzez okna z wertikalami,jako że klub był w podpiwniczeniu na zewnątrz nikt mnie nie widział więc mogłem czuć się swobodnie i robiłem sobie tam miłe sesje patrząc na ich pozy i pięknie wymodelowane tymi ćwiczeniami uda i pupy. W pewnym momencie odkryłem również dość sprzyjające warunki dla tego typu aktywności przy jednym z klubów na Warmii niejako wracając "do korzeni" bo ćwiczyły tam studentki właśnie w takiej formacji. Aż przyszło lato, wtedy moim żywiołem stawały się plaże,bardziej te dzikie nadrzeczne i polany gdzie mogłem nacieszyć się i zadowolić przy widoku coraz mocniej roznegliżowanych dziewczyn i kobiet.Kontynuowałem te przyjemności aż do czasu podjęcia pracy i delegacji gdzie z kolei odwiedzałem uczelnie typu AWF itp gdzie z kolei moim zmysłom wtórowały tabuny swobodnych,wygimnastykowanych i dynamicznych dziewczyn.Jedną z najmilszych chwil to była ta gdzie zostałem nakryty na dzikiej polance przy jeziorze kiedy dwie dziewczyny ok 20 odkryły powód mojej długiej tam obecności. Zainteresowały mnie bo na to miejsce chodziły ubrane w króciutkie kolarki z lycry ja nieraz za nimi szedłem od pks ale raz zostałem nieopodal i po pewnym czasie zacząłem działać dyskretnie w bermudach co zostało zauważone i skomentowane uśmieszkiem i chichraniem się.
Raz też odwiedziłem z sentymentu na delegacji teren AWf by powspominać trochę ale stało się i powtórzyłem dyskretnie seans sprzed lat. Czekam na dyskusje panów którzy mieli podobne doświadczenia i Pań które zauważyły podobne aktywności i się im podobały a nie bulwersowały.Proszę o udział jeśłi są dziewczyny które miały doświadczenia w kontekście uczestnictwa w tkaich formacjach,treningach np AWF.Pozdrawiam
Oczywiście w towarzystwie kocich ruchów i muzyki było to na tyle podniecające że dostałem mocnego wzwodu i wytrysku.
Potem w szkole i poza nią mocno mnie to nakręcało że by to kontrolować nieraz się masturbowałem przez materiał itp.
W sezonie jesienno- zimowym odkryłem możliwość podglądania pań na zajęciach sportowych w fitness klubie poprzez okna z wertikalami,jako że klub był w podpiwniczeniu na zewnątrz nikt mnie nie widział więc mogłem czuć się swobodnie i robiłem sobie tam miłe sesje patrząc na ich pozy i pięknie wymodelowane tymi ćwiczeniami uda i pupy. W pewnym momencie odkryłem również dość sprzyjające warunki dla tego typu aktywności przy jednym z klubów na Warmii niejako wracając "do korzeni" bo ćwiczyły tam studentki właśnie w takiej formacji. Aż przyszło lato, wtedy moim żywiołem stawały się plaże,bardziej te dzikie nadrzeczne i polany gdzie mogłem nacieszyć się i zadowolić przy widoku coraz mocniej roznegliżowanych dziewczyn i kobiet.Kontynuowałem te przyjemności aż do czasu podjęcia pracy i delegacji gdzie z kolei odwiedzałem uczelnie typu AWF itp gdzie z kolei moim zmysłom wtórowały tabuny swobodnych,wygimnastykowanych i dynamicznych dziewczyn.Jedną z najmilszych chwil to była ta gdzie zostałem nakryty na dzikiej polance przy jeziorze kiedy dwie dziewczyny ok 20 odkryły powód mojej długiej tam obecności. Zainteresowały mnie bo na to miejsce chodziły ubrane w króciutkie kolarki z lycry ja nieraz za nimi szedłem od pks ale raz zostałem nieopodal i po pewnym czasie zacząłem działać dyskretnie w bermudach co zostało zauważone i skomentowane uśmieszkiem i chichraniem się.
Raz też odwiedziłem z sentymentu na delegacji teren AWf by powspominać trochę ale stało się i powtórzyłem dyskretnie seans sprzed lat. Czekam na dyskusje panów którzy mieli podobne doświadczenia i Pań które zauważyły podobne aktywności i się im podobały a nie bulwersowały.Proszę o udział jeśłi są dziewczyny które miały doświadczenia w kontekście uczestnictwa w tkaich formacjach,treningach np AWF.Pozdrawiam
Skomentuj