Jak w temacie, tylko błagam, nie piszcie sex i BT, bo to już wszyscy wiemy , chodzi mi o czynności ,które sprawiają Wam przyjemność, dzięki którym się relaksujecie, przy których się wyłączacie (jak ktoś mi napisze ze masturbacja to kuku zrobię ).
Dla mnie są to robótki ręczne (tylko bez głupich myśli zboczuszki), a konkretniej „dłubanie” w drewnie, gdy mam fatalny dzień zamykam się w moim mini warsztacie w piwnicy i zaczynam zabawę, jest to dla mnie taki czas, gdzie całkowicie odcinam się od rzeczywistości, niesamowicie mnie to relaksuje, a zarazem jest to taki „czas tylko dla mnie” w którym mogę sobie różne rzeczy przemyśleć, tam przeważnie podejmuje te ważniejsze decyzje w moim życiu. Efektem ubocznym tego hobby są różne ustrojstwa od jakiś figurek, ramek do zdjęć, po półki, biurka czy nawet łóżka
Bardzo też lubię aktywne spędzanie wolnego czasu, niesamowitą frajdę sprawia mi jogging czy jazda na rowerze, a do nie dawna jeszcze sztuki (a właściwie systemy jeśli mamy być szczegółowi) walki (kravmaga).
W deszczowe dni poszerzam swoją wiedze w tematach audio-video, wojskowych ( lotnictwo wojskowe, uzbrojenie, jednostki specjalne), szeroko pojętych rozwiązań technicznych (program how it’s made na Discovery dobrze odwzorowuje o co kaman), czy wszystkiego co dotyczy kosmosu (od życia pozaziemskiego, po technikę lotów)
I to chyba by było na tyle, z niecierpliwością czekam na Wasze odpowiedzi
Dla mnie są to robótki ręczne (tylko bez głupich myśli zboczuszki), a konkretniej „dłubanie” w drewnie, gdy mam fatalny dzień zamykam się w moim mini warsztacie w piwnicy i zaczynam zabawę, jest to dla mnie taki czas, gdzie całkowicie odcinam się od rzeczywistości, niesamowicie mnie to relaksuje, a zarazem jest to taki „czas tylko dla mnie” w którym mogę sobie różne rzeczy przemyśleć, tam przeważnie podejmuje te ważniejsze decyzje w moim życiu. Efektem ubocznym tego hobby są różne ustrojstwa od jakiś figurek, ramek do zdjęć, po półki, biurka czy nawet łóżka
Bardzo też lubię aktywne spędzanie wolnego czasu, niesamowitą frajdę sprawia mi jogging czy jazda na rowerze, a do nie dawna jeszcze sztuki (a właściwie systemy jeśli mamy być szczegółowi) walki (kravmaga).
W deszczowe dni poszerzam swoją wiedze w tematach audio-video, wojskowych ( lotnictwo wojskowe, uzbrojenie, jednostki specjalne), szeroko pojętych rozwiązań technicznych (program how it’s made na Discovery dobrze odwzorowuje o co kaman), czy wszystkiego co dotyczy kosmosu (od życia pozaziemskiego, po technikę lotów)
I to chyba by było na tyle, z niecierpliwością czekam na Wasze odpowiedzi
Skomentuj