Wydaje mi się, że kobietom trudniej osiągnąc orgazm w pozycji na pieska. Czy rzeczywiście tak jest?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

  • elKoj69
    replied
    Zależy od kobiety. Patrzę oczywiście z tej drugiej strony. No i zależy jak mocno i szybko rucham

    Leave a comment:


  • Azul
    replied
    Gratki
    Ha, zostałam swintuszkiem.
    0statnio edytowany przez Azul; 13-01-22, 22:04.

    Leave a comment:


  • Yassmine
    replied
    A taak, dostałam order ruchacza, gdzieś tu było nawet zdjęcie

    Leave a comment:


  • Azul
    replied
    No kurcze! To są jakieś odznaki?

    A ja najtrudniej na stojąco dochodzę.

    Leave a comment:


  • Yassmine
    replied
    hmmm chyba zgodziłabym się z tezą, ogólnie chyba na pieska nie jest moją ulubioną pozycją za nią odznaki nie dostałam!

    Leave a comment:


  • Azul
    replied
    Mam podobnie jak JeanGrey. Mam swoje ulubione pozycje, w tym na pieska. Ale nie ma gwarancji, że akurat w takiej dzisiaj dam radę skończyć. Przyznam jednak, że przy piesku udaje mi się to najczęściej.

    Leave a comment:


  • Nolaan_2.0
    replied
    Nie stwierdzono trudności mimo lat dogłębnych badań.
    Jak już to łatwiej było im dojść, aczkolwiek pozycja nie zawsze była tą preferowaną do startu.

    Leave a comment:


  • JeanGrey
    replied
    U mnie nie ma pewności, że dana pozycja zagwarantuje mi orgazm, bądź przeciwnie. Za każdym razem podczas seksu wytwarza się atmosfera, za każdym razem inna. Jednego dnia pozycja na pieska będzie super, ale parę dni później w trakcie jej nie dojdę, bo np mam chęć zarzucić nogi na jego ramiona, on mnie składa jak scyzoryk, nie mam się jak ruszyć, a jego kutas dobija mnie tam głęboko. Nie ma co się nastawiać, że dana pozycja będzie się sprawdzać za każdym razem. Tak jak z pornosami, co dzień jakaś inna tematyka mnie kręci. Raz lesbijki a kolejnym razem seks gejowski

    Leave a comment:


  • jezebel
    replied
    Wiele się u mnie w tej kwestii nie zmieniło od lat - albo ja albo partner, musimy pomóc mojemu orgazmowi w tej pozycji

    Leave a comment:


  • Catalleya
    replied
    Zdecydowanie uwielbiam, dochodzę jak szalona.

    Leave a comment:


  • Scaramanga
    replied
    To można w tej pozycji nie bawić się drugą dziurką? ��

    Leave a comment:


  • Madziula987
    replied
    Napisał pakl
    ...lubią być mocno zapięte od tyłu i pociągnięte za włosy. Klapsami też nie pogardzą. W tych okolicznościach orgazm to zazwyczaj kwestia nie długiego czasu.
    Opisałeś moją ulubioną pozycję a jak dojdzie jeszcze zabawa drugą dziurką to już całkowicie odlatuję

    Leave a comment:


  • Lina
    replied
    Ja żadnych trudności u siebie nie zaobserwowałam Ba, jest to jedna z moich ulubionych pozycji.

    Leave a comment:


  • joedoe
    replied
    Uwielbiam tekst "wydaje mi sie".
    Kazdy/a moze go powiedziec w dowolnym kontekscie i nikt nie moze sie przyczepic.

    Wydaje mi sie ze baby powinny prosic mnie o to zebym je bzykal.
    Problem ze im sie tak nie wydaje.
    Wydaje mi sie wiec ze sa glupie.
    Im sie wydaje ze nie sa i ze to ja mam cos z szarymi komorkami.
    Mnie sie wydaje ze im sie tylko tak wydaje.

    (Nie mam czasu dalej tego kontynuowac).

    Leave a comment:


  • Rosselius
    replied
    Moja partnerka ma problem niestety z moją ulubioną pozycją. Ilekroć nie próbowałiśmy, zawsze odczuwała ból. W pozycji na słonia za to udawało się pobawić.

    Leave a comment:

Working...