A wiesz, że to dotyczy nie tylko kobiet i nie tylko analu?
Wbrew pozorom, lub nielubianej przeze mnie w seksie logiki /wiadomo o jaką dyskusję chodzi /, do faceta także dociera ten poziom, bodźce i odczucia.
Czy to szkoła wyższa?
Niekoniecznie, chyba bardziej chodzi tu o chęć spełnienia i zaspokojenia osoby, z którą się uprawia seks. Nie potrzeba tu wyjątkowych umiejętności i perfekcji. A przynajmniej nie zawsze.
Wbrew pozorom, lub nielubianej przeze mnie w seksie logiki /wiadomo o jaką dyskusję chodzi /, do faceta także dociera ten poziom, bodźce i odczucia.
Czy to szkoła wyższa?
Niekoniecznie, chyba bardziej chodzi tu o chęć spełnienia i zaspokojenia osoby, z którą się uprawia seks. Nie potrzeba tu wyjątkowych umiejętności i perfekcji. A przynajmniej nie zawsze.
Skomentuj