Irygator analny

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • itakpowiem
    Pasjonat/ka zmysłowości
    • Feb 2009
    • 215

    Irygator analny

    Od czasu do czasu i ta dziurka partnerki jest dobrze wymasowana fiutem. jedno co ją trochę zniechęca do tego typu zabaw jest to że na fiucie może znaleźć się to co nie powinno
    Używanie klasycznej lewatywy nikogo z nas nie kręci a i troche psuło by to atmosferę ale znalazłem na internecie różne irygatory analne podłączane do prysznica.
    Jest tego trochę do wyboru, dlatego pytam czy ktoś używał ? Jak długo trwa takie przygotowanie do zabawy i czy czystość jest zadowalająca ? Ew jaki typ/markę odradzacie/polecacie.
  • kumkacz
    Świntuszek
    • Oct 2006
    • 78

    #2
    Jak to ma być tylko zwykły anal bez udziwnień, fistingu to lewatywa nie jest aż tak bardzo konieczna. Jak masz wątpliwości to wsadz najpierw palec i sprawdź czy ma tam kupę, jeżeli nie ma to możesz ładować śmiało w kakao. Ona sama też powinna wiedzieć, że jeżeli chce jej się srać za przeproszeniem to anal na tą chwilę nie jest najlepszym pomyslem. Więc też obserwuj jej reakcję. Warto mieć pod ręką mokre chusteczki by po akcji się wytrzeć i tyle.

    Skomentuj

    • Astraja
      PornoGraf
      • Nov 2005
      • 1170

      #3
      Nigdy nie robiłam lewatywy i nigdy się nic nie stało.
      Wystarczyło wypróżnienie i umycie palcem, a anal uprawiam regularnie od paru lat.
      Takie jak Ty mają kwiaty we włosach, ale poza tym noszą demony w głowach.

      Skomentuj

      Working...