Old 16-05-14, 16:46   #1
daj_mi
Emerytowany PornoGraf
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Kolejką 30min. do Wawy
Postów: 4 452

Płeć: Kobieta
Może się spodoba ;]
Bardziej delikatne niż moje standardowe opowiadania (vide Moja opowieść, Prostytutka, Przyszedłeś się kochać czy Niegrzecznie na dobranoc), zdecydowanie mniej opisów, a więcej emocji. Wnioskuję z tego, że może bardziej dla kobiet czy co ;]

Napisane już dawno, dawno temu (ze dwa lata zaraz będzie...), ale jakoś mi się nawinęło pod rękę.
Miłego czytania, czekam jak zawsze na uwagi. Tytułu brak.

-------------------------------------------------------------------

Powoli przysuwam ciało do ciała. Leżymy w łóżku, idziesz już spać..? Nie wiem. Zbliżam się i powoli przebiegam dłonią wzdłuż Twoich ud, brzucha, klatki piersiowej, twarzy – i znowu w dół. Zostaję na brzuchu, powoli poznaję idealną rzeźbę Twojego ciała.
Nie wiem kiedy mój oddech przestał być równy. Równomiernie, a jednak nieregularnie – dyszę w kierunku Twojego ucha. Udo ociera się o Twoje udo, zarzuciłam nogę na Ciebie, czuję jak spięte mam mięśnie, które liczą na Twój łagodzący dotyk.

Śpisz?

Przesuwam dłońmi znów w górę, delikatnie samymi opuszkami palców kieruję Twoją twarz w moim kierunku. Zbliżam się i całuję, smakuję świat Twoich ust, językiem sięgam ku bezkresom Twoich warg. Jesteś, budzisz się lub nie spałeś, jesteś, dotykasz, odpowiadasz. Cały jesteś odpowiedzią na mnie, cały jesteś moim pytaniem, moim wszystkim.

Dotykam i całuję. Zatracam się w pocałunku, języki tańczą, chociaż brzmi to tak oklepanie. Języki łączą się i rozdzielają, przesuwasz po moich wargach, zębach, odsuwasz i przybliżasz. Panujesz, udzielasz łask, ulegasz, dajesz, bierzesz. Jesteś, jestem, jesteśmy.

Nie wiem, ile razy jęknęłam z pragnienia, nie wiem, ile razy poczułam Twoje przynaglenie odciśnięte na moim udzie. Zbliżamy się i jakbyśmy byli jednym, oddychamy tym samym powietrzem, które wiruje namiętnością między nami, w nas, oddycha nami. Mam ochotę wgryźć się w Ciebie i zamieszkać w środku, przewracamy się tak, byś leżał na mnie, dotykał, był, brał.
Chcesz być we mnie, wciągam Cię do środka dłonią, która odnajduje drogę między nami. Jęczę, gdy się wsuwasz, jęczę, gdy pokonujesz kolejne milimetry, jęczę, gdy dobijasz do końca, jęczę, czuję, dyszę, chcę. Chcę więcej Ciebie, przygarniam Cię do środka, przyciskam Twoje pośladki mocniej, zaciskam paznokciami ślady, które chciałabym wyryć na Twojej skórze na zawsze.

Mówisz – słucham, dyszysz, dyszymy. Jesteśmy, paznokcie wbite w skórę, usta otwarte w niemym krzyku, duchota, zbliżenie, bliskość. Zębami znaczę siebie na Twoich obojczykach, nosem wciągam zachłannie Ciebie, uda zagarniają wciąż bliżej i bliżej.

Jęczysz..? Mocno, coraz szybciej, przygarniam Cię do siebie, zagarniam Cię do siebie, wchłaniam, biorę. Chcę, Ty też chcesz, mocno uderzasz udami, Twoje zęby przepuszczają świst oddechu, wargi gryzą pieszczotą wzburzonego namiętnością powietrza.
Uderzasz, pieścisz, lgniesz, jesteś, jestem, my. Uderzasz, pieścisz, krzyczę „weź”, wołam „weź”. Julia i Romeo, tylko dojrzalsi, Tristan i Izolda, tylko na zawsze razem – nie było nigdy tak szczęśliwej pary, jak my w tej chwili. Zamykam obraz naszej intymności pod powiekami i wiem, że nikomu go nie oddam, wchłaniam to, co czujemy i co splata nas razem, w rytm na zawsze Twoich pchnięć. „Bądź”, szeptam i zaklinam Twoją skórę, w którą komponujemy moje wargi, szeptam uszom, których krew burzy krew we mnie i oddycha żywiej.

Mogłabym dla Ciebie przepisać wszystkie wiersze miłosne świata, mogłabym je wszystkie stworzyć, we wszystkich odnaleźć siebie i Twój szept, głos i krzyk wyznający uczucie.

Kocham, bo nie da się nazwać inaczej tej jedności. Tego splecenia ciał, które w nocy ukaja mnie do snu, a rano budzi do życia najrozszkoszniejszego z możliwych, do życia już na zawsze z Tobą. Kocham, dociskam, biorę, chcę, już zawsze chcę czuć siebie z Tobą, Ciebie ze mną, na mnie, we mnie, obok, przy.

Mogłabym wymyślać kolejne słowa tylko po to, by opisać to, co czuję, gdy dopływamy do portu rozkoszy. Tandeta? Oczywistość? A jednak tu jesteśmy, burzymy oddechem spokój duszy, pazurami wzrosłymi z rozkoszy pośpieszne ryjemy swoje inicjały na krawędziach serc, jak wandale miłości.

Krzyczę, a w krzyku tym jest śmiech i radość. Topię wątpliwości, gdy wszelka radość tego świata zastyga w Twoich rozkochanych oczach, gdy Twoje usta bezdźwięcznie oznajmiają największą przyjemność świata. Kocham.

Kocham.
Kocham.
Kocham.
Kocham.
Kochamy.

I spokój najdoskonalszy z możliwych. My.
daj_mi jest offline   Reply With Quote
Old 16-05-14, 17:48   #2
Betina
Erotoman
 
Zarejestrowany: Mar 2011
Miasto: Tutaj
Postów: 596

Płeć: Kobieta
Dokładnie takie jak lubię. Podoba mi się bardzo.
__________________
"Używajcie polskich znaków. Jest różnica czy komuś zrobisz ŁASKĘ czy LASKĘ." - prof. Bralczyk
Betina jest offline   Reply With Quote
Old 21-05-14, 13:39   #3
daj_mi
Emerytowany PornoGraf
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Kolejką 30min. do Wawy
Postów: 4 452

Płeć: Kobieta
Bardzo, bardzo mnie to cieszy
daj_mi jest offline   Reply With Quote
Old 13-08-14, 16:21   #4
unter
Gwiazdka Porno
 
Zarejestrowany: Jul 2009
Miasto: za rzeką
Postów: 1 884

Płeć: Mezczyzna
Przez moment przyszło mi na myśl pytanie ilu to facetów westchnęło w głębi duszy: ja tez bym tak chciał...

Jak na mój gust opowiadanie jest zbyt wyidealizowane, żeby nie powiedzieć zbyt romantyczne, ale czyta się dobrze.
__________________
unter jest offline   Reply With Quote
Old 13-08-14, 16:45   #5
daj_mi
Emerytowany PornoGraf
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Kolejką 30min. do Wawy
Postów: 4 452

Płeć: Kobieta
Tak już jest na początku, gdy rodzi się miłość i namiętność a potem ten cały romantyzm ulega pod naporem rzeczywistości ;]
daj_mi jest offline   Reply With Quote
Old 13-08-14, 17:46   #6
Nolaan_2.0
Erotoman
 
Zarejestrowany: Aug 2014
Miasto: Poznań
Postów: 492

Płeć: Mezczyzna
Podoba mi się. Inne niż reszta ale w Twoim stylu. duży szacunek za jakość.
Nolaan_2.0 jest offline   Reply With Quote
Old 13-08-14, 20:17   #7
Indragor
Guest
 
Postów: n/a
Świetna gra słów. Podoba mi się. I ten fragment, porównanie, super!

Julia i Romeo, tylko dojrzalsi, Tristan i Izolda, tylko na zawsze razem – nie było nigdy tak szczęśliwej pary, jak my w tej chwili.
  Reply With Quote
Old 14-08-14, 00:39   #8
unter
Gwiazdka Porno
 
Zarejestrowany: Jul 2009
Miasto: za rzeką
Postów: 1 884

Płeć: Mezczyzna
Cytat:
Napisał daj_mi Zobacz post
Tak już jest na początku, gdy rodzi się miłość i namiętność a potem ten cały romantyzm ulega pod naporem rzeczywistości ;]
Zatem poczatek mamy juz za soba, czas na napór rzeczywistości.
Kiedy ciąg dalszy?
__________________
unter jest offline   Reply With Quote
Old 14-08-14, 14:48   #9
daj_mi
Emerytowany PornoGraf
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Kolejką 30min. do Wawy
Postów: 4 452

Płeć: Kobieta
Astraja - ja wiem, że do Ciebie trafiają moje hardcory, a nie to

Indragor i Homo_e - dziękuję

Unter - napór rzeczywistości polega między innymi na braku materiału do opisywania ;]
daj_mi jest offline   Reply With Quote
Old 17-08-14, 01:06   #10
unter
Gwiazdka Porno
 
Zarejestrowany: Jul 2009
Miasto: za rzeką
Postów: 1 884

Płeć: Mezczyzna
Ze jak? Z braku materialu?

A co ze wspomnieniami. ktore przechowujesz w milej pamieci? Tez wymiotlo?
Przeczytalem Twoje 'hardcory'.
I zostawilem bez komentarza, bo wiesz dajka... hard jest hard. Bez odmian
Co tez wcale nie znaczy, ze nie lubie Cie czytac, bo jest wrecz przeciwnie, czasami tylko zżymam się nad finezja z jaka pomijasz to co tak naprawdę jest trescia bycia we dwoje w jednym lozku, na jedej podlodze

Mysle, ze mozemy pomóc Ci w znalezieniu ekstra 'inspiracji' do nowych opowiadan
__________________
unter jest offline   Reply With Quote
Old 18-08-14, 14:02   #11
daj_mi
Emerytowany PornoGraf
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Kolejką 30min. do Wawy
Postów: 4 452

Płeć: Kobieta
Wspomnienia prawie wszystkie opisałam w "Mojej opowieści", potem dotarłam do takiego fragmentu, do którego jakoś się zebrać nie mogę. Widać jeszcze tego nie przetrawiłam, potrzebuję perspektywy czasu - albo nie chcę z siebie "tak o" wyrzucać dobrego materiału na książkę

A co jest treścią bycia we dwoje? U mnie długo to była ciekawość, chęć poznania siebie - wcale nie partnera!
Ja bardzo siebie okryłam dzięki bzykaniu, zbudowałam sporo mojej pewności siebie, chociaż startowałam prawie z niczego. Brzmi może dziwacznie, ale traktuję te moje łóżkowe umiejętności i możliwości jako "tajną broń" która pozwala czuć mi sie lepiej, pewniej w relacjach z facetami.

Wcale nie jedność, bliskość, poczucie zjednoczenia były dla mnie ważne na początku - najpierw chodziło tylko o mnie.
daj_mi jest offline   Reply With Quote
Old 18-08-14, 20:47   #12
joedoe
Perwers
 
Zarejestrowany: Aug 2014
Postów: 1 272

Płeć: Mezczyzna
Niestety mam wrazenie ze takie rzeczy pisze ten kto nie bzyka i potrzebuje sie w jakis sposob rozladowac.
Zawsze mi mowiono ze albo sie pisze albo sie robi.
Teoria to dobra rzecz ale to wciaz tylko teoria.
Podsumowanie jest takie ze poki nie zerżnąłeś jakiej laski - jestes gawedziarzem a to jak lizanie cukierka przez szybę.
Mozna udawac ze smakuje ale chyba jednak nie zna sie prawdziwego smaku.
Jesli to pisala kobieta - tym gorzej. Kobiety maja od cholery wieksze pole do popisu wiec jesli sie nie popisuja - jest naprawde zle.
joedoe jest offline   Reply With Quote
Old 19-08-14, 11:53   #13
daj_mi
Emerytowany PornoGraf
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Kolejką 30min. do Wawy
Postów: 4 452

Płeć: Kobieta
O losie, ten komentarz jest tak zabawny, że aż nie wiem, co odpowiedzieć

Może przeczytaj zalinkowane na samym początku moje inne opowiadania, mmm? to Ci pokaże, jak źle dedukujesz...
daj_mi jest offline   Reply With Quote
Old 30-07-15, 11:47   #14
Roberto555
Świętoszek
 
Zarejestrowany: Dec 2009
Miasto: Warszawa
Postów: 38

Płeć: Mezczyzna
Po jakimś dość długim czasie na forum znalazłem to Twoje opowiadanie.

Najlepsze i najbardziej zmysłowe jakie kiedykolwiek przeczytałem. Wręcz... Magiczne.

Pozdrawiam
Roberto555 jest offline   Reply With Quote
Old 30-07-15, 12:47   #15
opowiedzmiotym
Gwiazdka Porno
 
Zarejestrowany: Feb 2012
Postów: 1 880

Płeć: Kobieta
Joedoe... tak nietrafnie ocenic... to trzeba potrafic
__________________
Dupa Cycki
opowiedzmiotym jest offline   Reply With Quote
Old 31-07-15, 01:28   #16
Indragor
Guest
 
Postów: n/a
Cytat:
Napisał joedoe Zobacz post
Zawsze mi mowiono ze albo sie pisze albo sie robi.
A może warto zastanowić się nad tym, co inni mówią, zamiast bezkrytycznie, "na wiarę" to przyjmować.
  Reply With Quote
Old 24-03-16, 22:44   #17
daj_mi
Emerytowany PornoGraf
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Kolejką 30min. do Wawy
Postów: 4 452

Płeć: Kobieta
Przypadkiem kliknęłam w link mojej stopki - i widzę, że było kilka miłych komentarzy dziękuję, że mnie czytacie
daj_mi jest offline   Reply With Quote
Old 04-04-16, 21:44   #18
unter
Gwiazdka Porno
 
Zarejestrowany: Jul 2009
Miasto: za rzeką
Postów: 1 884

Płeć: Mezczyzna
A jak sadzisz, ilu jest rozczarowanych brakiem nowych opowiadań?
Ha?


__________________
unter jest offline   Reply With Quote
Old 05-04-16, 00:04   #19
daj_mi
Emerytowany PornoGraf
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Kolejką 30min. do Wawy
Postów: 4 452

Płeć: Kobieta
No właśnie na "Mojej opowieści" się zwierzyłam, że wstyd mi, że tak dawno nic nie napisałam
daj_mi jest offline   Reply With Quote
Old 05-04-16, 11:05   #20
Nabram
Seksualnie Niewyżyty
 
Zarejestrowany: Mar 2015
Miasto: ubi bene, ibi patria
Postów: 307

Płeć: Mezczyzna
Send a message via Skype™ to Nabram
Dobre, też bym tak chciał. Pisz więcej.
__________________
Oral-B Nieeeee oral cacy
Jutro może dla nas nie nadejść, więc żyjmy dziś dodatkowo na zapas. Król Julian
Nabram jest offline   Reply With Quote
Old 05-04-16, 11:19   #21
unter
Gwiazdka Porno
 
Zarejestrowany: Jul 2009
Miasto: za rzeką
Postów: 1 884

Płeć: Mezczyzna
Fakt, napisałaś. I co dalej?
__________________
unter jest offline   Reply With Quote
Old 05-04-16, 22:05   #22
joedoe
Perwers
 
Zarejestrowany: Aug 2014
Postów: 1 272

Płeć: Mezczyzna
A ja zadam inne pytanie (sorry ale nie czytalem calego wątku, za duzo mam do czytania):

Przeżyłaś cos takiego?
Jesli nie - w jakis sposob żal mi ciebie.
Zwlaszcza ze to kobiety wybieraja wiec maja nieporownywalnie lepiej niz mezczyzni.
joedoe jest offline   Reply With Quote
Old 06-04-16, 00:04   #23
daj_mi
Emerytowany PornoGraf
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Kolejką 30min. do Wawy
Postów: 4 452

Płeć: Kobieta
Mówiąc o "całym wątku" masz na myśli ten? Nie jest zbyt długi
Wszystkie moje opowiadania są na bazie tego, co przeżyłam, więc nie musi być Ci mnie żal. To zresztą niezbyt istotne.

Unter, właśnie myślałam, żeby wrócić do "Mojej opowieści".
I właśnie się dowiedziałam, że facet, na którym skończyłam opowiadać, mój zblazowany student, mój Bzykacz, facet, którego kochałam i nienawidziłam, bohater "Przyszedłeś się kochać" nie żyje.
Popełnił samobójstwo prawie równo rok temu.

Przez niego założyłam ten temat:
http://beztabu.com/showthread.php?p=490992#post490992
daj_mi jest offline   Reply With Quote
Old 06-04-16, 20:54   #24
unter
Gwiazdka Porno
 
Zarejestrowany: Jul 2009
Miasto: za rzeką
Postów: 1 884

Płeć: Mezczyzna
Dopiero teraz przeczytałem ten temat, dzięki za link.

Masz piękną dusze, dajka. Hut ab!
I sorry za nagabywanie o ciąg dalszy.
__________________
unter jest offline   Reply With Quote
Old 06-04-16, 21:48   #25
joedoe
Perwers
 
Zarejestrowany: Aug 2014
Postów: 1 272

Płeć: Mezczyzna
Cytat:
Napisał daj_mi Zobacz post
Mówiąc o "całym wątku" masz na myśli ten? Nie jest zbyt długi
Wszystkie moje opowiadania są na bazie tego, co przeżyłam, więc nie musi być Ci mnie żal.
1. Nie sadzisz chyba ze to jedyne forum ktore czytam.
2. OK. Nie jest mi ciebie zal.
3. Tylko nie mow ze to przez ciebie popelnil samobojstwo.
joedoe jest offline   Reply With Quote
Odpowiedz
Wróć   FORUM EROTYCZNE - BEZTABU > BEZ TABU > Opowiadania erotyczne > Opowiadania Autorskie

Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
UśmieszkiOn
[IMG] kod jest On
HTML kod jest Off

Skocz do forum

--


Powered by vBulletin®
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 08:58.
   Archiwum