Swingowanie

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • vixen
    Świętoszek
    • Jun 2020
    • 12

    Swingowanie

    Hej,
    Czy ma ktoś może doświadczenie w Swingowaniu, a przede wszystkim spędzaniu czasu w Klubach Swingerskich?

    Jesteśmy zdecydowani z moim TŻ wybrać się do takiego miejsca w lipcu. Chciałabym jednak zrobić pewien rekonesans zanim się tam znajdziemy, aby wiedzieć mniej więcej czego można się spodziewać i trochę się przygotować

    Generalnie nie mamy problemu z nagością, czy nawet coś tam więcej w obecności ludzi, którzy robią to samo. Wymiana partnerów póki co w grę raczej nie wchodzi, ale nie wykluczamy jej w przyszłości.

    Wszelkie refleksje, sugestie oraz dobre rady jak zacząć, jak się zachowywać, na co uważać itp. bardzo mile widziane

    Pozdrawiam
  • iceberg
    PornoGraf
    • Jun 2010
    • 5100

    #2
    Po pierwsze to skąd jesteście ewentualnie gdzie planujecie wypad do klubu. Trudno komuś z Sanoka polecać klub w Szczecinie...
    Co do samego swingu, w dobrych klubach panuje zasada " możesz wszystko, nic nie musisz". Nie oznacza zawsze nie i to powinno być szanowane. Dobrze jest wybrać się na imprezę tematyczna czyli np. ze wstępem tylko dla par. Nie będziecie się krępować nadmiarem samców dyszacych nad Wami. Nie musicie iść od razu na wymianę, możecie się przyglądać, dać się oglądać. Uprawiać seks w pobliżu innych ale niekoniecznie z kontaktem. Wszystko zależy od Waszej woli i nastawienia.
    Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

    Skomentuj

    • wiarus
      SeksMistrz
      • Jan 2014
      • 3264

      #3
      Trochę inną drogą /a dużo łatwiejszą/, jest pierwszy pobyt na imprezie razem z bardziej doświadczoną parą. Nie musi to być znajomość łóżkowa. Ważne, abyście mieli do nich zaufanie, a oni chcieli was wprowadzić w klimat.

      Sama decyzja o seksie w klubie powinna nastąpić z przekonaniem, że oboje tego chcecie.
      "Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
      James Jones - Cienka czerwona linia

      Skomentuj

      • vixen
        Świętoszek
        • Jun 2020
        • 12

        #4
        Dzięki za odpowiedzi. Jesteśmy z Trójmiasta.
        Niestety, nie mamy wśród znajomych doświadczonej pary, albo mamy ale nic nam o tym nie wiadomo No nic, zakładam, że poznamy kogoś na miejscu.

        Skomentuj

        • iceberg
          PornoGraf
          • Jun 2010
          • 5100

          #5
          Z tego co kojarzę to w okolicy Gdańska był klub swingerski na terenie prywatnej posiadłości, z własną plaża nad jeziorem, ogrodzony, z namiotami dość dużymi aby można było zorganizować imprezy w razie braku pogody. Jak mi się uda odnaleźć namiary to dam znać, nie wi czy istnieje bo niestety takie formy działalności gospodarczej nie przynoszą kokosów w Polsce (poza kilkoma klubami w dużych miastach.)
          Edit: kojarzę że w okolicy Gdańska jest jacuzziclub. Poszukajcie informacji w google, chyba jest nawet recenzja. Nie byłem bo to nie nasze okolice a jak jesteśmy w Trójmieście to najczęściej Amy inne plany . Ale kto wie, może się kiedyś skusimy .
          Last edited by iceberg; 27-06-20, 21:23.
          Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

          Skomentuj

          • vixen
            Świętoszek
            • Jun 2020
            • 12

            #6
            Zgadza się, właśnie do Jacuzzi zamierzamy się wybrać. Mam nadzieję, że trafimy na dobre towarzystwo.
            PS: Myślałam, że znajdę tu więcej swingujących
            Last edited by vixen; 29-06-20, 17:51.

            Skomentuj

            • Maciej3400
              Świętoszek
              • Apr 2015
              • 2

              #7
              Jaccuzi club

              Byliśmy w tym klubie. I cóż bawilismy się ze sobą obserwując innych. To wszystko zalezy na co liczycie? Pozdrawiamy

              Skomentuj

              • PiotrO
                Świętoszek
                • Sep 2020
                • 1

                #8
                Hej


                Chciałbym się podpiąć pod temat. Czy ktoś może polecić dobre miejsce w Poznaniu?



                Zbliżamy się z żoną do 40-tki i zaczęły nas interesować te klimaty. Niestety nie mamy w ogóle rozeznania od czego zacząć. Myślałem o spotkaniu pary z podobnymi upodobaniami, ale internet jest ocenzurowany, albo ja nie umiem szukać. Drugą opcją jest właśnie klub, ale jeśli nikt nas nie może wprowadzić to chociaż może ktoś opisze czego się spodziewać w konkretnym miejscu.

                Skomentuj

                • Michal_symp
                  Banned
                  • Aug 2013
                  • 283

                  #9
                  Też się podepnę w temacie Jaccuzzi.
                  Może ktoś opisać pobyt tam, jak to wyglądało?
                  Warunki, poziom, higiena i takie tam.
                  W sensie czy lokal na poziomie, czy raczej norka?

                  Z tego co pamiętam Jaccuzzi ma tu profil ;-)
                  Fajnie byłoby jakby wrzucili fotki, bez twarzy oczywiście czy elementów łatwo identyfikowalnych (tatuaże itd). No i nie łóżkowe igraszki, ale jak wygląda normalnie zabawa w klubie (ale w sumie dlaczego i nie igraszki)?

                  Skomentuj

                  • vixen
                    Świętoszek
                    • Jun 2020
                    • 12

                    #10
                    Napisał Michal_symp
                    Też się podepnę w temacie Jaccuzzi.
                    Może ktoś opisać pobyt tam, jak to wyglądało?
                    Warunki, poziom, higiena i takie tam.
                    W sensie czy lokal na poziomie, czy raczej norka?
                    )?
                    My byliśmy póki co raz, ale na pewno jeszcze się tam wybierzemy. Klub wygląda przyzwoicie, ciężko się do czegoś przyczepić. Jest sporo miejsca, osobne pokoje, strefy, więc każdy może znaleźć coś dla siebie.
                    Dla nas dobra zabawa zależy przede wszystkim od ludzi, a pod tym względem się nie zawiedliśmy.

                    Skomentuj

                    • wiarus
                      SeksMistrz
                      • Jan 2014
                      • 3264

                      #11
                      Napisał vixen
                      ....Chciałabym jednak zrobić pewien rekonesans zanim się tam znajdziemy, aby wiedzieć mniej więcej czego można się spodziewać i trochę się przygotować .... jak zacząć, jak się zachowywać, na co uważać
                      Po co pytasz, jeżeli już tam byliście?
                      Pijana byłaś, czy aż tak kiepsko z frekwencją?
                      Nie lepiej, byłoby rzucić jakimś upustem dla forumowiczów, lub oficjalnie sponsorować reklamę na stronie?
                      Last edited by wiarus; 17-09-20, 23:17.
                      "Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
                      James Jones - Cienka czerwona linia

                      Skomentuj

                      • vixen
                        Świętoszek
                        • Jun 2020
                        • 12

                        #12
                        Napisał wiarus
                        Po co pytasz, jeżeli już tam byliście?
                        Rozumiem, że Ty od 3 miesięcy nie wyszedłeś z domu.

                        Skomentuj

                        • wiarus
                          SeksMistrz
                          • Jan 2014
                          • 3264

                          #13
                          Kiepsko rozumiesz
                          Nie muszę płacić w klubach z dwóch prostych powodów:
                          pierwszy, lubię wiedzieć z kim się rżnę i samemu dobierać towarzystwo;
                          oraz drugi, mam swoje miejsce na wyjazdowe zabawy i nie musiałem go otaczać murem, ani maskować terenu palmami
                          Chodzi mi o Twój brak logiki i zamęt w czasoprzestrzeni, a raczej świadomości
                          Ponadto: nie mam nic do komercyjnych swingers-klubów; chociażby z prozaicznego powodu, iż niektórym ludziom mogą one na początku pomóc, a także potem urozmaicić zabawę. Nie każdy potrafi, lub ma możliwość na inne rozwiązania swingu, jest z tym w ostatnich czasach coraz gorzej. Rozumiem chyba także postępującą wszędzie "komercję" i jej coraz większy wpływ na nasze życie.
                          I jeszcze jedno "ale": nie urągaj swojej /i mojej/ inteligencji, a jeżeli się mylę w ocenie - pomyśl o sensie wypowiedzi
                          Last edited by wiarus; 25-09-20, 13:20. Powód: doprecyzowanie
                          "Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
                          James Jones - Cienka czerwona linia

                          Skomentuj

                          • vixen
                            Świętoszek
                            • Jun 2020
                            • 12

                            #14
                            Ojej, a może zjedz snickersa?

                            Po co mi się tutaj tak wylałeś to pojęcia nie mam. Czy ja Cię na cokolwiek namawiam?

                            A zamęt w czasoprzestrzeni to chyba masz u siebie. Trzy miesiące temu robiliśmy rekonesans, a dziś mamy już jeden pobyt za sobą. Jeśli komuś brak w tym logiki to jest to już jego własne ograniczenie.

                            Skomentuj

                            • wiarus
                              SeksMistrz
                              • Jan 2014
                              • 3264

                              #15
                              No cóż - przyjmijmy więc, że jestem cholernie alogiczny i się wylewam.
                              /jeden na mnie nie działa/
                              ***
                              A teraz coś dotyczącego zakrzywiania czasoprzestrzeni i Einsteina:
                              Nie wiem czy wiesz, ale od czasów zejścia w L.A. Rocka Hudsona i poprawki wykonanej przez "Frediego",
                              trzeba być naprawdę zdesperowanym kamikadze aby bawić się w klubowy swing, niezależnie jak się nazywa przybytek i gdzie on się znajduje.
                              I choć zapewne bawiłem się swingiem nim poznałaś jak się to robi inaczej niż "na deskę", to z przyzwoitym prawdopodobieństwem mogę przewidzieć, że te "przybytki" są w tej chwili skazane na zagładę.
                              A nawet jeżeli nie one, to ich bywalcy.
                              Trzeba być skrajnym idiotą,
                              aby zawierzyć przymierającym ekonomicznie właścicielom /czy prowadzącym/ komercyjne swingers-kluby, że nie wpuszczą tam jakiejś blaci z pobocza mówiącej z wschodnim akcentem, którą wcześniej przeleciał śniady "podróżnik" z okolic równika.
                              A nawet jeżeli nie wpuszczą obu wyżej wymienionych jednocześnie, to zaakceptują takich, którzy spotkali się z nimi w innym klubie.
                              Chcesz snickersa?
                              Bo refleksje już otrzymałaś
                              Last edited by wiarus; 25-09-20, 13:21. Powód: snickers :D
                              "Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
                              James Jones - Cienka czerwona linia

                              Skomentuj

                              Working...