A czy któraś z tutaj buszujących kobiet nigdy nie dotykała peniska

[KoneserSmaków]

Jaki autor taki wątek, jego poprzednie wątki były dosyć... dziwne?

[Raija]

Mnie zastanawia dlaczego ten wątek jest w dziale perwersja. Czyżby nie dotykanie fiuta było faktycznie takie perwersyjne?

Nagiet, w naszym wieku to juz jest nawet bardzo perwersyjne

[Padre_Vader]

Nagiet, w naszym wieku to juz jest nawet bardzo perwersyjne

Raija, coś w tym jest. Niedotykanie i brak seksu to też może być perwersja Jest to trochę traktowane jako dziwne zachowanie seksualne

[Raija]

Jest to trochę traktowane jako dziwne zachowanie seksualne

Raczej brak zachowań seksualnych.

Niedotykałam bo nie mialam ku temu okazji, a nie dlatego ze sie brzydze czy cos w tym rodzaju. Wiec to troche inna sytuacja.

[Padre_Vader]

Brak zachowań to też określone zachowanie. Jesteśmy seksualni bez względu na to czy uprawiamy seks czy nie. Zarówno masturbacja jest zachowaniem jak i jej brak/powstrzymywanie się przed tym. To samo tyczy się także dotykania "peniska", albo nie dotykania "peniska"

[Raija]

Smoku nie bardzo rozumiem do czego pijesz. Bardzo chetnie bym podotykala (i nie tylko) peniska, ale niestety zadnego nie mam pod ręką. I tylko to jest powodem mojego 'niedotykania peniska' a nie perwersyjne stwierdzenia ze mnie to brzydzi, whatever.

[Padre_Vader]

Raija, ale ja nie twierdzę, że jest inaczej. Po prostu stwierdziłem, że niedotykanie "peniska" to też zachowanie seksualne. Nieważne czym spowodowane. Dobra nieważne eot.
W temacie. Nie jestem co prawda kobietą, ale też nigdy nie dotykałem "peniska" (poza własnym oczywiście).

[przyjaciel40]

masło maślane piszecie a sami nie wiecie o czym aby nabijać licznik piszcie dalej poczytam