Obroża

[outcast24]

, jeśli mój Pan każe mi założyć różową obrożę z cekinami, obszytą tandetnym futrkiem i równie tandetną bieliznę założę ją bez szemrania i obowiązkowo podziękuję, że dokonał takiego wyboru. Sama nigdy bym jej nie wybrała ale mną zakręci jego podniecenie faktem, że łamie moje zasady i brutalnie przesuwa granice. To nie jest tylko łóżkowa fanaberia w formie zabawy w Pana i Suczkę. My nie zamieniamy się nigdy rolami. Nie ma, że raz on jest drapieżny, raz ja. Biel nie znajduje uzasadnienia. Róż tym bardziej. Przy czym wszystkie barwy będą mile widziane jeśli dostanę polecenie, żeby je zaakceptować.
Czy jasno wyłożyłam swój pogląd?

Grzeczna Dziewczyna ... obroża jest elementem zniewolenia i suka nie ma nic do gadania w kwestii jej wyglądu, Pan ją wybiera i tyle w temacie !!!

[daj_mi]

Wciąż niepomiernie bawi mnie, jak na pierwszy rzut oka widać, kto rozumie bdsm, a kto tylko się w to bawi.
Anuszka rozumie.
Outcast się bawi.

Gdyby jakikolwiek Pan rzucił takim tekstem jak Outcast w moją stronę, to po szybkim rzuceniu okiem i aprobatą ze strony mojego Pana - zjadłabym gościa na miejscu. To byłaby szybciutka mentalna kastracja.
Gdyby więcej Panów wiedziało, jak bardzo to kwestia psychiki, a nie szarpania, bicia, krzyków - pewnie o wiele łatwiej byłoby znaleźć dobrego Dominującego.

[Pani G]

Właśnie, właśnie. Sama udzieliłaś sobie odpowiedzi na zadane przez siebie pytanie.

a) facet nie wie do końca z kim ma do czynienia - Podstawą mojego związku jest oczywistość w tym zakresie. Wraz z zamknięciem drzwi nawet ja przestaję wiedzieć kim jestem. Tracę tożsamość. Jestem absolutnie uległa. To on wie kim jestem a ja staję się tym, czym on sobie życzy żebym dla niego była. To on zakłada mi obrożę, tylko w nagrodę i tylko kiedy uzna to za stosowne. Obroża nie jest elementem stroju erotycznego. Nie takie jest jej zadanie.

Dużo ludzi tak ją właśnie odbiera. Dlatego tak walczę o te kolory, dla mnie była ona dodatkiem erotycznym, który dawał gdzieś tam głęboko poczucie przynależności, ale też, tak właśnie, wyuzdania, inności, smaczyska zaledwie. Nie myślałam o niej nigdy aż tak poważnie.

b) Biel zwraca na siebie uwagę, krzyczy, jest najbardziej widoczna. - Po zamknięciu drzwi ja oddaję całą swoją agresję. Moim zadaniem nie jest krzyczeć, prowokować, zwracać uwagę i dominować. Za najmniejszą prowokację dostaję w twarz z otwartej.

Reasumując, jeśli mój Pan każe mi założyć różową obrożę z cekinami, obszytą tandetnym futrkiem i równie tandetną bieliznę założę ją bez szemrania i obowiązkowo podziękuję, że dokonał takiego wyboru. Sama nigdy bym jej nie wybrała ale mną zakręci jego podniecenie faktem, że łamie moje zasady i brutalnie przesuwa granice. To nie jest tylko łóżkowa fanaberia w formie zabawy w Pana i Suczkę. My nie zamieniamy się nigdy rolami. Nie ma, że raz on jest drapieżny, raz ja. Biel nie znajduje uzasadnienia. Róż tym bardziej. Przy czym wszystkie barwy będą mile widziane jeśli dostanę polecenie, żeby je zaakceptować.
Czy jasno wyłożyłam swój pogląd?

Aż mnie ciarki przeszły...
Powiedz co jest w tym takiego, że tak bardzo bronisz swojej uległości? Twoje bardzo poważne podejście do tematu i szacunek do tego, mnie zniewalają. Jestem pod wrażeniem, tak szczerze.

[upocone jajka]

Anuszka no nie mów że cie jeszcze na spacery po parku zabiera?


nie no obroża to juz zbyt komiczny element abym przy takich waszych psich podchodach umiał zachowac powage

[Anuszka]

Anuszka no nie mów że cie jeszcze na spacery po parku zabiera?


nie no obroża to juz zbyt komiczny element abym przy takich waszych psich podchodach umiał zachowac powage

Przecież nikt od Ciebie tego nie wymaga. A na spacery zamiast w obroży wolę chodzić z... ... jajkiem! I proszę bez zbędnych skojarzeń.

[upocone jajka]

no wiesz, jak by mi Rikke załozyła obroze i zaczeła skomlać przy nodze to albo by dostała kopa na morde na odmulenie albo zabiłbym ją śmiechem

[Anuszka]

no wiesz, jak by mi Rikke załozyła obroze i zaczeła skomlać przy nodze to albo by dostała kopa na morde na odmulenie albo zabiłbym ją śmiechem

Rikki nie jest mną. Ja nie jestem Rikki.
Gdybyś w tej hipotetycznej sytuacji kopnął ją w mordę na odmulenie mogłoby się jej spodobać lub wylądowałbyś za kratkami - i słusznie. Gdybyś zabił ją śmiechem byłby to początek końca Twojego małżeństwa - i również słusznie.

[upocone jajka]

Anuszka nie no nie śmiem nawet, ja po prostu przy dymaniu mam problemy z utrzymaniem nastroju a co dopiero w takich aktach broń Boże nie jade z nikogo, jestem tolerancyjny, bez kitu

[Anuszka]

Anuszka nie no nie śmiem nawet, ja po prostu przy dymaniu mam problemy z utrzymaniem nastroju a co dopiero w takich aktach broń Boże nie jade z nikogo, jestem tolerancyjny, bez kitu

Ty jesteś... brakuje mi słowa... mam! Jesteś zasadniczy i dość prostolinijny. Prosty, tradycyjny - w najlepszym znaczeniu tego słowa. Nie szydzę.

My jesteśmy parą "psychopatów" a z całą pewnością dewiantów. Patrz na nas trochę przez palce.

[niunia-]

ja mam swoją czarną z małymi diamencikami. zawsze ciągnie mnie za nią, kiedy posuwa mnie od tyłu.
a co do wypowiedzi pań, które mówiły, że poniżyłoby to je. nie zgadzam się z tym. też miałam opory i to wielkie, bo byłam przekonana, że jeśli to zrobię on zupełnie przestanie mnie szanować. ale tak nie było. podczas seksu jest stroną zupełnie dominującą a przez resztę czasu jest kochany, czuły i wspaniały.

[cyacho23]

i tak trzymać ;D

[fan_dupeczek]

Zazdroszczę, szałowa!

[opowiedzmiotym]

Ann,piekna
Chodz na ogol nie mam okazji nosic,to zalozyc bym mogla. To symbol oddania,ktory toleruje.

[TenderSugar]

Czytam ten temat i czytam...i muszę to wprowadzić w życie. Szczególnie ta od Anuszki wpadła mi w oko - lubię taką kolorystykę. Sam sobie w życiu bym nie dał założyć, za bardzo dominujący charakter mam. I może właśnie dzięki temu uwielbiam dominować Do tego łańcuch, wytrzymały, niekoniecznie cienki i partnerka która wie gdzie jest jej miejsce gdy założę jej obrożę.
Tak, zdecydowanie to kiedyś wprowadzę.

[hibiku]

A ja się muszę pochwalić;D
Dorobiłam się obroży! jest dokładnie taka jak powinna - skórzana, czarna, prawie gładka, dość szeroka, acz nie z tych ortopedycznych a przede wszystkim - podarowana przez mojego Pana
Od 15 kwietnia (prezent urodzinowy) jej nie zdejmuję.