Dni niepłodne a ciąża. Mozliwe?

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Rozmarzona
    Seksualnie Niewyżyty
    • May 2012
    • 203

    #91
    Nie przyszło Ci do głowy , że jego zachowanie podczas pomieszkiwania przed ślubem
    (gdzie z góry wiadomo że ślub miałby nastapić zanim urodzi się dziecko) będzie tylko krótkotrwałym ogrywaniem roli jakiej od niego oczekujesz ?
    Dlaczego nie odowiadasz na moje poprzednie pytanie ?
    A może już wiesz ,że ciaża nie była jednak kwestią przypadku ale sama przed sobą nie chcesz tego przyznać?

    Skomentuj

    • Anastazja18
      Świntuszek
      • Mar 2015
      • 72

      #92
      Napisał Rozmarzona
      Nie przyszło Ci do głowy , że jego zachowanie podczas pomieszkiwania przed ślubem
      (gdzie z góry wiadomo że ślub miałby nastapić zanim urodzi się dziecko) będzie tylko krótkotrwałym ogrywaniem roli jakiej od niego oczekujesz ?
      Dlaczego nie odowiadasz na moje poprzednie pytanie ?
      A może już wiesz ,że ciaża nie była jednak kwestią przypadku ale sama przed sobą nie chcesz tego przyznać?
      A co mam Ci napisać, że nie wiem bo mu w głowie nie siedzę? Czy może to, ze jestem pewna tego, ze to ciąża z wpadki a nie zaplanowana przez niego? Myslę, ze nie zrobił by tego dla samego siebie a to, ze się cieszy świadczy o jego dojrzałości. Bo co ma robić? Porzucić mnie skoro planował juz wczesniej przyszłośc ze mną? Nie przesadzaj! Aż takim idiotą by nie był żeby młodej dziewczynie fundować dziecko i krzyzować planów. Sam na poczatku był zaskoczony i troche wystraszony ale zaraz po tym stwierdził, ze bedzie dobrze i że sie cieszy, ze zostanie ojcem. Jest dumny, ze bedzie tatą bo jest juz w takim wieku, że to normalne nie za wczesnie i nie za pozno. A najwazniejsze, ze stać go utrzymać swoje dziecko. Ja równiez jestem zdania, ze mogłam trafic gorzej -na kogoś kompletnie nieodpowiedzialnego pod wieloma względami. Tym sie pocieszam bo mam do tego prawo i staram sie znajezc pozytwne strony wczesnego macierzynstwa

      Skomentuj

      • Rozmarzona
        Seksualnie Niewyżyty
        • May 2012
        • 203

        #93
        Napisał Anastazja18
        Aż takim idiotą by nie był żeby młodej dziewczynie fundować dziecko i krzyzować planów.
        Oj nie wiem ..nie wiem. Tym sposobem zamknie Cię w klatkę ..
        Zauważył że zaczynasz krytycznie i logicznie oceniać jego zachowania więc postanowił zadziałać ..
        ''Moja przyjaciólka twierdzi, ze teraz to dopiero zacznie przeginac bo zrobil mi dziecko i bedzie czuc sie bezkarnie w sensie, że bedzie gorzej bo bede jego własnoscia po slubie.''

        Jestem tego samego zdania co Twoja przyjaciółka.

        Napisał Anastazja18
        jestem zdania, ze mogłam trafic gorzej -na kogoś kompletnie nieodpowiedzialnego pod wieloma względami. Tym sie pocieszam bo mam do tego prawo i staram sie znajezc pozytwne strony wczesnego macierzynstwa
        Sytuacja nie do pozazdroszczenia.
        Rozumiem Cię, że starasz się na siłę znaleźć pozytywne strony..
        ale chyba sama siebie oszukujesz.
        Rodzice jak napisałaś, byli świadomi tego że z nim sypiasz b e z
        ś l u b u i jakoś im to mocno nie przeszkadzało...a już bardzo przeszkadza im b e z ś l u b u ciąża..
        Chłopak przyznaje się do dziecka ...(czyli na alimenty w razie czego chyba liczyć możesz).. jeśli faktycznie mu na Tobie zależy nie powinien naciskać na ślub ..dać Ci czas na podjęcie decyzji. Czy nie lepiej byś nie szła o ołtarza w pospiechu z brzuchem ,ale przekonana o swej decyzji nawet z kilkuletnim dzieckiem u boku, gdy faktycznie będziesz tego pewna ? (sprawdzisz go).

        Skomentuj

        • Anastazja18
          Świntuszek
          • Mar 2015
          • 72

          #94
          Napisał Rozmarzona
          Oj nie wiem ..nie wiem. Tym sposobem zamknie Cię w klatkę ..
          Zauważył że zaczynasz krytycznie i logicznie oceniać jego zachowania więc postanowił zadziałać ..
          ''Moja przyjaciólka twierdzi, ze teraz to dopiero zacznie przeginac bo zrobil mi dziecko i bedzie czuc sie bezkarnie w sensie, że bedzie gorzej bo bede jego własnoscia po slubie.''

          Jestem tego samego zdania co Twoja przyjaciółka.



          Sytuacja nie do pozazdroszczenia.
          Rozumiem Cię, że starasz się na siłę znaleźć pozytywne strony..
          ale chyba sama siebie oszukujesz.
          Rodzice jak napisałaś, byli świadomi tego że z nim sypiasz b e z
          ś l u b u i jakoś im to mocno nie przeszkadzało...a już bardzo przeszkadza im b e z ś l u b u ciąża..
          Chłopak przyznaje się do dziecka ...(czyli na alimenty w razie czego chyba liczyć możesz).. jeśli faktycznie mu na Tobie zależy nie powinien naciskać na ślub ..dać Ci czas na podjęcie decyzji. Czy nie lepiej byś nie szła o ołtarza w pospiechu z brzuchem ,ale przekonana o swej decyzji nawet z kilkuletnim dzieckiem u boku, gdy faktycznie będziesz tego pewna ? (sprawdzisz go).
          A co ma jedno z drugim?Przeszkadzało czy nie to doskonale wiedzieli, ze nie ma sensu zabraniać dorosłej córce kontaktów z chlopakiem bo niby jak zresztą? Tak czy inaczej spotykałabym sie z nim na sex bez ich wiedzy a do tego nie potrzeba nocy. Zawsze miałam z nimi dobry kontakt i mi ufali. I dlatego pozwalali mi nocowac u niego bo jak powiedział na początku ojciec nawet jak Ci nie pozwolę spać u niego bo wiem, że będzie seks to wy i tak nie odpuścicie i zaczniesz mi wagarowac i z domu uciekać I sam twierdzi, że wpadki sie zdarzają i ok pogodził się z tym, ze zostanie dziadkiem ale powinnam ponieśc tego konsekwencje i zrobic tak by wszystkim było dobrze czyt. bez wstydu Ma być ślub i koniec inaczej nie będzie miły

          edit.
          A co Ty bys zrobiła na moim miejscu?
          Last edited by Anastazja18; 27-04-15, 21:09.

          Skomentuj

          • Nabram
            Seksualnie Niewyżyty
            • Mar 2015
            • 307

            #95
            Zrobisz jak chcesz. Ale pewnie chcesz tak jak ojciec każe. Mimo wszystko. Świat się zmienia a ludzie nie
            Oral-B Nieeeee oral cacy
            Jutro może dla nas nie nadejść, więc żyjmy dziś dodatkowo na zapas. Król Julian

            Skomentuj

            • Anastazja18
              Świntuszek
              • Mar 2015
              • 72

              #96
              Wy tu wszyscy zapominacie ile mam lat i jak mi ciężko z tym wszystkim jest. Trochę sie czuję jakbym nie miała za dużo do gadania bo dla wszystkich jestem gówniarą. Dopóki nie zamieszkam z chłopakiem to jestem skazana na rodziców...
              Odechciewa mi sie pisac... ide spac bo oszaleję

              Skomentuj

              • Nabram
                Seksualnie Niewyżyty
                • Mar 2015
                • 307

                #97
                No sorry, ale nie ma się co rzucać. Jesteś skazana na starych i nie ma rady.
                Oral-B Nieeeee oral cacy
                Jutro może dla nas nie nadejść, więc żyjmy dziś dodatkowo na zapas. Król Julian

                Skomentuj

                • Zebraa
                  Gwiazdka Porno
                  • Nov 2013
                  • 1614

                  #98
                  jest rada ale do tego trzeba się wziąć w garść i przestać być gówniarą. jak dasz sobą pomiatać to tobą pomiatają.

                  wyobraź sobie ze ślub to taka zabawa w czasie której możesz powiedzieć "nie". to jest twoja decyzja i twojego partnera a nie rodziców....

                  skoro twój facet jest tak za****sty ijak stwierdziłaś da radę utzrymać dziecko to przez pierwsze parę miesięcy da radę i utrzymać całą trójkę. potem znajdziesz pracę i da się żyć.
                  Gorzej ajk się facet nie sprawdzi jako pan domu... ale to już ty decydowałaś z kim sypiasz.
                  I tak: idąc z kimś do łóżka powinnaś pomyśleć, co by było gdyby...
                  Zwą mnie Zimną Suczą i uważam to za komplement.

                  Skomentuj

                  • iceberg
                    PornoGraf
                    • Jun 2010
                    • 5100

                    #99
                    Napisał Anastazja18
                    Trochę sie czuję jakbym nie miała za dużo do gadania bo dla wszystkich jestem gówniarą. Dopóki nie zamieszkam z chłopakiem to jestem skazana na rodziców...
                    Sorry ale będę zgredowaty tym razem... Owszem, mogłabyś mieć więcej do gadania gdybyś była całkiem samodzielna i niezależna. Ale, jak zrozumiałem to:
                    a) mieszkasz u rodziców - czyli nie masz WŁASNEGO mieszkania
                    b) jesteś na utrzymaniu rodziców - czyli nie masz własnego dochodu
                    c) Twój facet w razie czego jest w stanie Cię/Was utrzymać ale Ty sama nie będziesz już w stanie tego zrobić

                    Hmmm... chcesz sama stanowić o sobie nie mając do tego żadnych podstaw.
                    Może Ci się to nie podobać ale jednak do czasu usamodzielnienia się musisz się liczyć ze zdaniem innych - wkładają w to pieniądze to chcą mieć pewien, choćby minimalny wpływ.
                    Właśnie myślenie "dajcie, utrzymajcie, pomóżcie ale nie wtrącajcie się w to jak ja decyduję o życiu" jest podejściem gówniary. Chcesz mieć swobodę wyboru bez ponoszenia żadnych konsekwencji...
                    Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

                    Skomentuj

                    • opowiedzmiotym
                      Gwiazdka Porno
                      • Feb 2012
                      • 1880

                      Ucieklabym od faceta, dziecko zapewne bym urodzila bo juz za pozno na aborcje. Wziela sie w garsc i wyjechala, bo w polsce bedzie ci ciezko przezyc samej.

                      Skoro czulas sie na tyle dorosla by uprawiac seks bez zabezpieczenia, tupnij noga i sie ogarnij. Wszystko da sie zrobic.

                      W ostatecznosci zapraszam w swoje okolice, zawsze ktos do pomocy.
                      Dupa Cycki

                      Skomentuj

                      • Anastazja18
                        Świntuszek
                        • Mar 2015
                        • 72

                        Napisał Nabram
                        No sorry, ale nie ma się co rzucać. Jesteś skazana na starych i nie ma rady.
                        Nie rzucam się. Wiem, ze jestem skazana nie tyle co na rodziców co od faceta. Od lipca mamy zamieszkać razem le juz teraz jestem uzalezniona od niego.

                        Zebra nie pisałam, ze jest taki za****sty a tylko, ze stać go bedzie utrzymać rodzine. A to nazywa się zaradnością jak już.
                        Oczywiście, że decyzja o sluie nalezy do nas-partnerów ale gdy jedno drugie naciska to jaka to może być wspólna decyzja? On chce bo jest mnie pewny ale czy znamy sie wystarczająco długo by brać slub TYLKO dlatego, ze wpadliśmy? Jak sie go pytam po co i mówię, ze papierek nie jest mi do niczego potrzebny to sie oburza. Wiem, ze jest wierzący i dla niego to wazne ale powinien byc bardziej wyrozumiały w tej sytuacji bo doskonale wie, ze nie miałam lekko w związku z nim. Teraz przeprasza i obiecuje poprawę ale ja mu nie wierzę na słowa a tylko na czyny a niestety wczoraj znowu pokazał, ze lubi rządzić ale nie chce o tym sie rozpisywać...

                        iceberg Ale jak mam być/miałam byc samodzielna skoro uczę się dopiero? W przyszłym roku czeka mnie matura więc ? Termin porodu mam na początek grudnia więc w trakcie roku szkolnego przed matura więc zalezy mi by nie przerywać nauki i z pomocą partnera i rodziców poradzic sobie z tym wszystkim. Ale juz mi wiadomo, ze jak nie będzie teraz tak jak oni chcą to po porodzie nie będzie tak jak ja chce . Tak dużo oczekuje? Oni mnie straszą a ja sie nie dam. Ojciec mnie z domu nie wyrzuci ale powiedział, ze moje miejsce teraz jest przy nim a on ma robić wszystko by mi było dobrze. Widzę, ze chłopak sie stara i przestał mysleć tylko o sobie zwłaszcza, ze szuka nowego lokum dla nas blizej mojej szkoły więc zalezy mu na tym bym mieszkała z nim nie zawalając nauki. A nie jest mu na rekę bo tam gdzie mieszka obecnie ma blizej na treningi i w ogóle. I tez musi wiele pozmieniac w swoim zyciu i iść na ustepstwa. I robi to bez problemu.
                        A wgl Cb to jak mam sie usamodzielnic w mojej sytuacji nie porzucając szkoły?

                        opowiedzmiotym No proszę Cię! Przeczytaj jeszcze raz co napisałeś i odpowiedz mi jak ja niby mam od faceta uciec? Nawet gdybym chciała czy musiała to to niemozliwe!! Myslisz, ze on się zgodziłby na mój wyjazd za granice? Po drugie to jaki kraj masz na mysli w którym będzie mi lepiej jako cieżarnej a pozniej samotnej matce? Pojade do Anglii na zmywak i bede sobie pobierala benefity to masz na mysli No szczyt marzen eh nie badz śmieszny a tylko patrz na realia
                        Dzieki za rady. Milego dnia wszystkim
                        Last edited by Anastazja18; 28-04-15, 08:12.

                        Skomentuj

                        • Rozmarzona
                          Seksualnie Niewyżyty
                          • May 2012
                          • 203

                          Napisał Anastazja18
                          A co Ty bys zrobiła na moim miejscu?
                          Powiedzałabym rodzicom coś w tym stylu :

                          Nie planowałam w swoim życiu ślubu w tak młodym wieku.
                          W naszym zwiazku ostatnio nie działo się najlepiej ,dlatego tym bardziej nie chcę podejmować tak ważnej decyzji pod presją.
                          W ziązek małzeński chcę wstąpić ŚWIADOMIE I DOBROWOLNIE.
                          Ślub i tak nie mógłby odbyć sie wczesniej jak za 3 miesiace- ciąża i tak będzie widoczna wiec i tak ''wstyd będzie'',a jeszcze gorszy będzie wstyd gdybym rozwiadła sie po 3 miesiącach od ślubu.
                          Chłopakowi powiedz ,że jeśli chce to z nim zamieszkasz jako jego ''partnerka'',do tematu ślubu wrócicie jesli przynajmniej
                          przepołowisz studia.
                          Ty po porodzie musisz poszukać sobie pracy ,studia zaoczne
                          tak by się od niego nie daj Boże całkowicie nie uzależnić.
                          Jeśli chłopak nie będzie chciał się zgodzić na taki układ ..?
                          Po porodzie bedziesz miała alimenty, jesli choć troche dorobisz poradzisz sobie. Myślę ,że gdy ojcu opadną emocje też z czasem co nieco Ci pomoże.
                          Nojgorszy okres to czas ciąży.. rodziców zapytaj wprost czy jeśli
                          nie zgodzisz się na ślub to wygonią Cię z domu ?
                          (Pisałaś ,że bawisz się w modeling - zawiadom o tym że jesteś w ciaży - może trochę zarobisz na jakiejś ciążowej sesji).
                          Jakiej decyzji byś nie podjęła pamiętaj - nie bądz w 100% od niego zależna, musisz mysleć o swojej przyszłości bo w przyszłości może być różnie. Koniecznie studia ,koniecznie jakakolwiek praca choćby w minimalnym wymiarze godzin- nie możesz dać się zamknąc w domu.

                          Skomentuj

                          • iceberg
                            PornoGraf
                            • Jun 2010
                            • 5100

                            Mówisz, że ślub ci do niczego nie jest potrzebny, ze to tylko papierek.
                            Tylko ze teraz będziesz w takim układzie gdzie ten papierek ma kolosalne znaczenie. przykład, choćby głupia informacja i stanie Twojego zdrowia jak trafisz do szpitala. ojciec Twojego dziecka to dla personelu obcy facet i nie będzie miał żadnej możliwości Ci pomoc jeśli nie dostaną tego na piśmie... Nie życzę Ci tego ale życie bywa przewrotne i załatwianie zgody jak drugi partner leży w szpitalu, załatwianie zgody jako rodzic będzie tworzyć problemy. No ale skąd ty masz o tym wiedzieć, dla Ciebie liczysz się tylko Ty...
                            A co do usamodzielnienia... no właśnie na tym polega problem, w wieku 18 lat nie jest to takie proste i stąd są rodzice, którzy jednak chcą mieć możliwość wpływu na decyzje dotyczące ich portfela.
                            Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

                            Skomentuj

                            • opowiedzmiotym
                              Gwiazdka Porno
                              • Feb 2012
                              • 1880

                              Wwolalabymsama tyrac na zmywaku niz dac kierowac swoim zyciem..
                              Dupa Cycki

                              Skomentuj

                              • Rozmarzona
                                Seksualnie Niewyżyty
                                • May 2012
                                • 203

                                Napisał iceberg
                                ten papierek ma kolosalne znaczenie. przykład, choćby głupia informacja i stanie Twojego zdrowia
                                Jakoś do tej pory funkcjonowała nie majac męża..tak jak wiele innych niezamężnych kobiet.
                                Tak jak ojciec Anastazji jestes zadnia ,że skoro był dostatecznie dobry by pójść z nim do łóżka to jest dostatecznie dobry by stać się jej mężem ?
                                Gdyby zażyło się tak ,ze podczas swoich zabaw- pomimo zabezpieczeń (Anastazja uważła że podczas seksu jest zabezpieczona )zapyliłeś jednak jakąś panią (testy DNA by to potwierdziły) -ożenił byś się z nią tylko z tego powodu że zaszła
                                z Tobą w ciążę ?
                                Napisał iceberg
                                rodzice, którzy jednak chcą mieć możliwość wpływu na decyzje dotyczące ich portfela.
                                Anastazja nie jest niczyja własnością - nawet rodziców.
                                Jestem pewna ,że gdyby matka wiedziała o jego zachowaniach
                                względem niej (jazda 200 km/h by ją czegoś ''nauczyć'') wcale nie nalegałaby na ten slub.
                                Myslę że jej matka też nie po to rodziła swoje dziecko w bólach by te dało potem sobą byle komu pomiatać.
                                Facet wydaje się sprytny-znalazł dziewczynę dużo młodszą od siebie ,by ją ''wychować'' tak jak mu sie podoba.
                                Gdy tylko zaczęła się buntować ''przez przypadek'' zrobił jej dziecko by przypadkiem mu nie uciekła.
                                Gdy tylko za niego wyjdzie ...dopiero wtedy zacznie się tresura..

                                Skomentuj

                                Working...