Spis niefarbowanych :)

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Maryja_dziewica
    Perwers
    • Nov 2011
    • 902

    #31
    To byłoby podwójnym piekłem, bo nie lubię stać przy garach
    "Ideały są jak gwiazdy. Jeśli nawet nie możemy ich osiągnąć, to należy się według nich orientować."

    Skomentuj

    • Amorous
      Świętoszek
      • Apr 2011
      • 19

      #32
      I ja też mam naturalne włosy. Jasny blond, bardzo jasny. Mój chłopak chciałby mnie zobaczyć w rudym po maturach, ale chyba jeszcze mu nie dam tej satysfakcji ;p

      Skomentuj

      • Maryja_dziewica
        Perwers
        • Nov 2011
        • 902

        #33
        Zrób się dla niego wredna i poinformuj, że to przygotowania do rudych włosów. Powinien zmienić zdanie.
        "Ideały są jak gwiazdy. Jeśli nawet nie możemy ich osiągnąć, to należy się według nich orientować."

        Skomentuj

        • Abacus
          Świętoszek
          • Sep 2009
          • 23

          #34
          Niefarbowana zgłaszam się. Naturalna brunetka/ciemna czekolada - długie kręcone i tak już prawie ćwierć wieku z takimi żyję. Po głowie chodzi myśl o zmianie na jakiś mahoń, rubin ewentualnie głęboki burgund ;-) Czas pokaże co z tego wyjdzie.

          Skomentuj

          • Maryja_dziewica
            Perwers
            • Nov 2011
            • 902

            #35
            Witam, jesteś siódma na liście Loki są bardzo ładne, ale za dużo z nimi cackania się jak dla mnie, dlatego doceniam moje druty
            "Ideały są jak gwiazdy. Jeśli nawet nie możemy ich osiągnąć, to należy się według nich orientować."

            Skomentuj

            • inezz
              Świętoszek
              • Dec 2011
              • 7

              #36
              To ja też się mogę dopisać - naturalny blond i na szczęście nigdy nie miałam potrzeby eksperymentów z kolorem Facetom się podoba

              Skomentuj

              • Catalleya
                Gwiazdka Porno
                • Jan 2013
                • 1733

                #37
                Nigdy nie farbowalam włosów bo lubie swój kolor (brązowy) lecz ostatnio naszła mnie myśl by zmienić je na czarne lub rude , ale przeraza mnie myśl o odrostach.

                Skomentuj

                • evelele
                  Świętoszek
                  • Feb 2013
                  • 12

                  #38
                  Napisał Maryja_dziewica
                  Zrób się dla niego wredna i poinformuj, że to przygotowania do rudych włosów. Powinien zmienić zdanie.
                  Uwielbiam stereotypy

                  Naturalne rude, długie, kręcone.

                  Skomentuj

                  • Innka
                    Ocieracz
                    • Mar 2013
                    • 141

                    #39
                    Brązowe. I dopóki nie zacznę siwieć to nie zamierzam farbować Chociaż kręcą mnie rude, ale chyba źle bym wyglądała...
                    Dobre jest to, do czego dąży pragnienie.

                    Skomentuj

                    • Moń.
                      Seksualnie Niewyżyty
                      • Apr 2007
                      • 209

                      #40
                      Też kiedyś twierdziłam, że nigdy nie przefarbuję włosów, ale po maturze jednak się zdecydowałam. Mama tydzień się do mnie nie odzywała Przeszłam z średniego blondu na rudy, ale farbowałam się zmywalną farbą (taką na około 30 zmyć), także po jakimś czasie włosy w miarę wróciły do swojego starego wyglądu, ale nie mogę powiedzieć, że w 100%. Teraz co jakiś czas farbuję się też tymi zmywalnymi. Teraz mam w miarę naturalny kolor
                      "Kocham Cię (...)
                      Dzisiaj. Wczoraj. I jutro. Dniem i nocą.
                      I wiosną, kiedy jaskółka przylata."

                      Skomentuj

                      • Wiktoria30
                        Świętoszek
                        • Jan 2013
                        • 30

                        #41
                        Przez 12lat farbowałam gdy miałam długie włosy. Obecnie mam krótkie od 3lat i naturalny kolor włosów ni to średni brąz ni orzechowy i za nic nie pofarbuje! Farby okropnie niszczą włosy. Teraz jak mam ochotę na ciemny kolor robię płukanke z kory dębu lub łupin orzecha jeśli mają być rudości ale za nic sztucznych farb.

                        Skomentuj

                        • Jasiu88
                          Świętoszek
                          • May 2013
                          • 21

                          #42
                          A mnie zastanawia dlaczego kobiety farbują sobie włosy(oprócz siwiejących) i dlaczego akurat decydują się na konkretny kolor? Moda, przyjaciółki, zmiana o 180 stopni? Jak przechodzę koło regałów to widzę kilkadziesiąt odcieni, ale ja osobiście i tak rozpoznaję kilka. Jak to jest, że wybieracie akurat ten konkretny odcień?

                          Skomentuj

                          • Jasiu88
                            Świętoszek
                            • May 2013
                            • 21

                            #43
                            OK, mi się podoba jak któraś z moich koleżanek zmienia kolor.

                            Skomentuj

                            • Raija
                              Erotoman
                              • Jan 2013
                              • 416

                              #44
                              Napisał Jasiu88
                              Jak to jest, że wybieracie akurat ten konkretny odcień?
                              To kwestia upodobań, tak samo jak ty wybierasz ubrania w kolorze np zlieonym czy niebieskim.
                              A po co farbowac wlosy to tez zalezy. Najczesciej jest to ochota na jakies zmiany.
                              Ja farbuje wlosy od 6 lat, caly czas jest to cos pomiedzy ciemnym rudym a czerwienią. I poki co nie planuje zmiany bo uwielbiam ten kolor i w nim czuje się najlepiej. Choc farbowanie bywa uciazliwe przez odrosty, moje wlosy naturalnie sa ciemne wiec odrost jest bardzo widoczny.
                              A ja za dużo widzę, zbyt mocno czuję.

                              Skomentuj

                              • She.
                                Świętoszek
                                • Dec 2012
                                • 27

                                #45
                                Dołączam się do naturalnych. :3 Nie potrafię określić swojego koloru włosów. Coś miedzy czarnym a bardzo ciemnym brązowym. Dużo ludzi mówi mi, że moje włosy wyglądają jak farbowane. Mam nadzieję, że nie dlatego, że wyglądają aż tak niezdrowo. : D Na razie nie planuję farbować. Jeśli kiedyś się skuszę to na pewno będzie to ciemny kolor. Przy mej ciemniejszej karnacji w janych wyglądałabym jak trans. : P

                                Skomentuj

                                Working...