W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.
Czy pomalowane paznokcie u kobiet was kręcą czy odstraszają?
Czy pomalowane paznokcie u kobiet was kręcą czy odstraszają?
Domyślam się, że długie szpony w kolorowe kwiatki raczej będą na nie. Mi chodzi raczej o normalne krótkie paznokcie w jednym kolorze.
Jeśli kręcą to jaki kolor?
Mnie bardzo podobają się żywe kolory na paznokciach, french jest strasznie nudny i zasadniczy. Muszę jednak zastrzec, że kolor powinien być na naturalnej płytce, nawet krótkiej, byle nie na tipsie czy innym żelu.
Najbardziej lubię - i najbardziej przyciągają mój wzrok - pazurki czerwone (wszelkie odcienie, nawet malinowy czy bordowy), czarne i zielone.
A "długie szpony w kolorowe kwiatki" też są ok, byle naturalne i nie codziennie
Zdecydowanie pozycja nr. 2 lub w porywach bezbarwny ,natomiast jestem zdecydowanym przeciwnikiem czerni(mam wstręt do tego koloru) zieleni,granatów fioletów i innych srak.
Kobiecie lakier powinien się komponować z urodą, ubiorem, stylem - dla mnie to bez znaczenia jaki jest, byle był kompatybilny z osobą. Osobiście nie przepadam za pastelami i "wściekłymi" kolorami oraz szponami w kolorowe kwiaty.
Jestem pod wrazeniem wiedzy niektórych panów na temat paznokci. (Mój na pewno nie wie, co to jest 'french' )
Ja czasami zapuszczam i maluję na bordo, czy własnie cos a la 'dusky cherry' i w zwiazku z tym tylko takie mi się podobają. Robię to jednak wyjatkowo rzadko, bo wiem, ze mój mężczyzna generalnie gardzi przywiązaywaniem wagi do tak przyziemnych rzeczy, więc..
Wszelkie tipsy, kwiatki i szpony na 5 cm odrzucają mnie na km i zawsze się zastanawiam jak te laski funkcjonują, bo nawet smsa taka póżniej nie może( Wniosek na podstawie obserwacji przeprowadzanych w autobusach)
Ja właśnie zamierzam wrócić do tipsów. Owszem, części moich kolegów się nie podobały, ale poobgryzane paznokcie wcale nie wyglądają ładniej. A u mnie jest albo-albo, bo jeśli wykluczyć te dwie opcje, to już chyba tylko psychoterapia by mi pozwoliła uhodować własne pazury.
Ja jestem podobnego zdania do Rojze: wszystko zależy od okoliczności, czy to na co dzień, czy na imprezę czy na urodziny babci Jadzi.
Jednak, bardzo lubię zadbane i ładnie pomalowane paznokcie u kobiet - bardzo lubię bezbarwny czy lekkoróżowy lakier.
Korzyścią bycia inteligentnym jest to, że można zawsze udawać głupca, podczas gdy sytuacja odwrotna jest niemożliwa.
Skomentuj