Mnie wzruszają filmy dokumentalne np. o przewlekle chorych dzieciach, czy prześladowaniach rasowych. Często można obejżeć na "Planet". Jeśli chodzi o filmy fabularne, to nie tyle wzruszają, co wzburzają mnie filmy, w których ukazana jest dyskryminacja i prześladowanie innych ludzi. Melodramatów nie oglądam, bo mnie nudzą. Raz płakałem, czytając książke- "Wesołe przygody Robin Hooda", ale miałem wtedy jakieś 11, 12 lat .
Łezki
Collapse
X
-
-
Wielokrotnie,jestem duchem patriotycznym,i wszelkie heroiczne filmy typu,urodzony 4 lipca,,Braveheart,czy nawet Hubal,Popioły etc.wywołują u mni silne wzruszenie.
Może to odbiega od tematu,ale po śmierci Papieża nie mogłem się pozbierać,płakałem jak bóbr,mimo że jestem niewierzący.Jestem przeciwny aborcji,bo jak życie pokazuje,wyskrobano nie tych co trzebaSkomentuj
-
[QUOTE=Włóczykij]Panowie czy zdarzyło wam się popuścić łezki np. podzczas filmu? U kobiet to normalne, płaczą na prawie każdym melodramacie, ale czy facetom czasem zdarza się?
A czy faceci to kamienie? - oczywiście.0statnio edytowany przez kto_s; 23-10-05, 00:05.ktoś, kogo przeraża sama myśl o rozebraniu się, nie jest warty, żeby być z nim rozebranym, bo będzie myślał tylko o ukrywaniu swojej nagości, a nie o tobie.Skomentuj
-
Rojze oczywiście poczuła się najwyraźniej stuprocentowym samcem, skoro wypowiada się na kolejnym temacie DLA FACETÓW
Pewnie testosteron jej skacze i przez to nie czyta ze zrozumieniem ;>
Myszaty
Ty opłakiwałeś Boromira, a ja - Theodena. Jasna cholera, łzy leciały mi jak groch Do tego beczałem jak dzieciak na "Edim" w chwili, kiedy maluch zmieniał właściciela ;] No i - tu się pewnie uśmiejecie jak wieprze - na końcu "Epoki Lodowcowej" - moment jak w "Edim".
Jakoś nie wstydzę się wzruszenia, bo to przecież ludzkie
Chociaż jest inna strona medalu. Wiadomości o trzęsieniach ziemi, katastrofach lotniczych czy śmierci kogoś ważnego (pisze o tym Tabula) nie wywołują we mnie nawet mrugnięcia okiem0statnio edytowany przez Raine; 23-10-05, 11:16.
To truly love someone is to strive for reconquering what has already been conquered.
Regulamin Forum.Skomentuj
-
Napisał RaineNo i - tu się pewnie uśmiejecie jak wieprze - na końcu "Epoki Lodowcowej" - moment jak w "Edim"
I zawsze płaczę oglądając "Dirty Dancing"... <gdy Johnny żegna się z Frances i odjeżdża>
ogólnie jestem bardzo uczuciowa osobą <chociaż staram się to ukrywać> i często "oczy mi się pocą"
P.S. Raine - nie tylko Rojze (jako przedstawicielka płci pięknej) zabrała tutaj głosChce Cię delikatnie pieścić językiem, powoli wgryzać się w Ciebie, czuć Twój podniecający zapach...
Moja najdroższa gumo do żucia!Skomentuj
-
-
gdybyście (Panowie) nie zauważyli... to już cztery kobiety <licząc Rojze i mnie> wypowiedziały się w tym temacieChce Cię delikatnie pieścić językiem, powoli wgryzać się w Ciebie, czuć Twój podniecający zapach...
Moja najdroższa gumo do żucia!Skomentuj
-
Cóż.
Rojze robi to nagminnie, więc reszta samic się tak nie rzuca w oczy
Zresztą - damn it.
To truly love someone is to strive for reconquering what has already been conquered.
Regulamin Forum.Skomentuj
-
Ja jestem typowa beksa potrafię płakać przy świątecznej reklamie coli….Życie nabiera sensu dopiero w wyobraźniSkomentuj
Skomentuj