Ava,szlam. Wybacz,musialam
Jak zareagowałabyś na...
Collapse
X
-
-
Skomentuj
-
Czasami dziękuję, czasami jak malinowamamba mówię "wiem", a czasami się czerwienię i uciekam. Różnie to ze mną bywa Ale większość takich komplementów na pewno wywołuje u mnie uśmiech.Dobre jest to, do czego dąży pragnienie.Skomentuj
-
Skomentuj
-
Pojawił by się na mej twarzy niesamowity banan, podziękowała bym i poszła. Z resztą sama tak robię."Wyjmij także gałki oczne, bo wybuchną podczas pieczenia - użyj do tego noża do grejpfrutów i nożyczek."Skomentuj
-
Zależy od kogo słyszę te komplementy i jakie, jak od jakiś mało bystro brzmiących dresów/lamusów/buraków, to reaguję śmiechem, albo nie wchodzę w żadną interakcję.
Jeśli od jakiejś osoby, która wydaje mi się miła, interesująca, urocza, przystojna, etc. to zazwyczaj ładnie się uśmiechnę i podziękuję. I pewnie peszęTo tylko słowa, możesz brać mnie na dystans.Skomentuj
-
Ja sie usmiecham i dziekuje jednoczesnie majac to gdzies. jakos nigdy nie dostaje malpiego rozumu po kilku milych okresleniach dotyczacych mojej osoby...
Jak każda zła dziewczynka, mam swojego diabła stróża. Prowadzi mnie za rękę przez labirynty uciech.
...zamiast *******ić się na stole, ludzie narzekają, że stół jest u*******ony...Skomentuj
-
Taka sytuacja ostro by mnie zmieszała. Po ogarnięciu się uśmiechnęłabym się i podziękowała, po czym wróciłabym do przerwanej czynności.Skomentuj
Skomentuj