Uważam, że ma dużo, bo jeśli szanuje ciało to chce zaspokajać sie ale nie każdemu obojętne jest to z kim bedzie sie zaspokajać. Może Ty nie potrzebujesz do tego osoby którą kochasz i jest CI bliższa niż prostytutka.. Gdybym była facetem nie zrobiłabym tego , wolałabym poczekac za osobą która byłaby tego gonda, lub sama sie zadowalac. Peace
Zrobilibyście to z prostytutką?
Collapse
X
-
-
Skomentuj
-
Cialo posiada dusze w ktorej mozesz odczuc moralniaka i totalny niesmak.
Szacunek do ciala rowniez oznacza, iz nie kazdy moze je dotykac lub penetrowac.
Z prostytutka jest najlepiej ............. polecam!!!!!!!!
Zadnych zachamowan fanaberii itp.Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić.Skomentuj
-
Napisał XenaCialo posiada dusze w ktorej mozesz odczuc moralniaka i totalny niesmak.
Szacunek do ciala rowniez oznacza, iz nie kazdy moze je dotykac lub penetrowac.
Napisał mlody969skoro szanujesz swoje ciało powinieneś chyba zaspakajać jego potrzeby.
Napisał mlody969Nie rozumiem jak można cierpieć przez seks z niekochaną osobą. Przecież to tylko seks.0statnio edytowany przez kuglarz; 30-08-06, 07:46.Skomentuj
-
@mlody969 jeżeli będę chciał dostarczyć swojemu ciału przyjemności to na pewno nie z prostytutką. Wolałbym już się zmasturbować, wiedząc, że potem nie dopadnie mnie tzw.: "moralny kac".Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić.Skomentuj
-
Napisał mlody969Dla mnie masturbacja już nie dostarcza żadnych przyjemności. Obce jest mi pojęcie moralny kac. To tak samo jakby było coś złego w tym, że śpisz z kimś bez miłości. A to ściema.Skomentuj
-
To jak już wspomniałem we wcześniejszym poście: może seks ze zwierzętami, bo niby czemu nie?
Dla mnie przypadkowe pocałunku, seks jest czymś "chorym". Zachowuję zasadę, że jeżeli coś robię (kontakt seksualny) to z kimś, kto wiem, że jest tego wart,
Tak samo jednak mógłbyś się kochać z jakąś 80-latką, jeżeli nie miałbyś nic innego pod ręką, tak?Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić.Skomentuj
-
Napisał mlody969Porównujesz seks z nieznajomą osobą do zoofilii? Gratuluję.
Napisał mlody969Wart? Robisz to dla kogoś czy dla siebie?
Napisał mlody969Nie bo mnie nie pociąga seksualnieSkomentuj
-
Nie, ale chciałem Ci tu pokazać, że masz moralność, ale inaczej ustawione jej granice.
Oczywiście, że dla siebie. Ale jeżeli miałbym potem żałować, że z tą osobą to zrobiłem - sorry, ale nic z tego.
A jeżeli to samo będzie z prostytutką?Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić.Skomentuj
-
Napisał mlody969A gdzie tu moralność? Nie czuje do zwierząt pociągu i dlatego tego nie zrobie. A nie bo jakaś moralność mi zabrania.
Napisał mlody969A dlaczego żałować?Skomentuj
-
Ty może i jej tu nie widzisz, ale ja dostrzegam. Preferuję jednak tak samo jak Ty, seks wyłącznie z ludźmi.
Że jednak nie spałeś z tą osobą, z którą chciałbyś (do wniosków dochodzisz jednak po czynie). Może inny przykład: nigdy nie żałowałeś, że kupiłeś ubranie, a potem stwierdziłeś, że Ci się nie podoba? I nie chcę tu porównywać seksu do kupywania ubrań, ale sam fakt żałowania.Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić.Skomentuj
-
Porównywanie prostytuti do zwierzęcia to nie był najlepszy pomysł. Młody, Wiec bardziej przeszkadza Ci to że musisz jej zapłacić niż to że jest Ci obca duszą i ciałem? Jak juz ktoś wcześniej napisał.. pierwszy raz powinien być niezapomniany.. fakt, że nie każdy może tak przeżyć swoj pierwszy raz, ale Ciebie akurat chyba stac na to, by żyć normalnie, a nie współzyc z prostytutkami.Skomentuj
-
Młody, Wiec bardziej przeszkadza Ci to że musisz jej zapłacić niż to że jest Ci obca duszą i ciałem?
fakt, że nie każdy może tak przeżyć swoj pierwszy raz, ale Ciebie akurat chyba stac na to, by żyć normalnie, a nie współzyc z prostytutkami.Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić.Skomentuj
-
Co do seksu ze zwierzętami może i przesadziłem/źle dobrałem, mea colpa.
Napisał mlody969Więc czego tu żałować?Skomentuj
-
Faktu, że to było nie z tą osobą. Jakiegoś duchowego "utracenia".Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić.Skomentuj
Skomentuj